Witam.
Ostatnio dostąpiłem zaszczytu wymiany w/w łożysk. Z góry przepraszam za brak zdjęć ale remont przeprowadzany na szybko.
A wiec od początku:

1. potrzebne rzeczy:
- klucz 32 (najlepiej jakiś oczkowy lub głęboka nasadka)
- młotek i coś do rozgięcia zabezpieczenia śruby
- klucze (w moim przypadku 12, 13, 15, 17)
- lewarek
- i oczywiście łożysko
- jako bonus bardzo usprawniający demontaż klucze nasadkowe 24 i 36
- imadło

2. zaczynamy zabawę:
- zdejmujemy koło, rozginamy zabezpieczenia śruby centralnej (32). Gdy już z tym się uporamy przyda się druga osoba do pomocy w odkręceniu tejże śruby. Odpalamy auto sadzamy delikwenta za kierownicą i każemy mu wcisnąć pedał hamulca a sami przystępujemy do odkręcania śruby. Dla bezpieczeństwa pod auto stawiamy jakieś klocki coby nie stało na lewarku.
-następnie wyjmujemy klocki hamulcowe, odkręcamy zacisk (klucz 17), odkręcamy tarcze (u mnie szpilki na klucz 12),
- kolejny etap to demontaż piasty, zaczynamy od drążka kierowniczego, następnie dolne połączenie z wahaczem a na końcu połączenie z amortyzatorem,
- po rozmontowaniu piasta praktycznie sama schodzi,
- teraz zaczyna się zabawa i tu przydają się klucze nasadkowe opisane powyżej jako bonus.

demontaż starego łożyska:
* umieszczamy piastę w imadle (rozkręconym w taki sposób aby łożysko weszło pomiędzy szczęki imadła i przy pomocy klucza 24 i młotka demontujemy wewnętrzną część
* następnie zdejmujemy zabezpieczenie łożyska, odwracamy piastę i kluczem 36 wybijamy pozostałą część łożyska
* na wewnętrznym elemencie piasty po wybiciu zostaje nam jeden pierścień który zdejmujemy używając przecinaka (element ten będzie potrzebny do wciśnięcia wewnętrznego elementu piasty o czym będzie mowa poniżej)
* dokładnie czyścimy gniazdo łożyska przed założeniem nowego

montaż:
* smarujemy wnętrze gniazda łożyska, delikatnie i przede wszystkim równo wbijamy nowe łożysko około 5mm (oczywiście do wbicia i dalszego procesu montażu używany wybitego wcześniej starego łożyska), następnie piastę z częściowo wbitym nowym łożyskiem umieszczamy w imadle i przez stare łożysko wciskamy w piastę.
* zakładamy pierścień zabezpieczający
* wewnętrzny element piasty delikatnie nabijamy w łożysko około 5mm (przed wbiciem należy go również przesmarować) następnie całość umieszczamy w imadle a stary wewnętrzny pierścień zdjęty wcześniej ustawiamy z drugiej strony w celu zabezpieczenia przed uszkodzeniem nowego łożyska na skutek wciskania wewnętrznego elementu piasty.

3. montaż piasty w aucie:
- najpierw mocujemy wahacz następnie wbijamy półoś i na ile jest to możliwe dokręcamy śrubę mocującą (finalne dokręcenie nastąpi po zamontowaniu hamulca) kolejna czynność to podłączenie amortyzatora, na koniec drążek kierowniczy
- montaż tarczy hamulcowej, zacisku i klocków
- znów będzie potrzebna druga osoba do dokręcenia śruby i tak jak poprzednio sadzamy delikwenta w aucie odpalamy silnik i dokręcamy.

Efekt finalny to cisza w samochodzie i wreszcie słyszymy własne myśli

Całość zajmuje około 1.5h

ja dodam od siebie, że najlepiej śrubę piasty odkręcać jak samochód stoi na wszystkich 4 kołach - czyli że najpierw ją poluzować kluczem, a dopiero następnie odkręcić koło i luźną już nakrętkę

i dodatkowo nie trzeba wyjmować klocków, tylko postawić sobie jakąś cegłę obok i położyć na niej tarczę wraz z zaciskiem, tak żeby starczyło przewodu hamulcowego

ja dodam jeszcze ze to klucz 32 do odkrecenia sruby oraz mozna sprawdzic stan zacisku , tarcz ,klockow

a ja mam pytanie, czy łożysko na tylna piaste i na przednia jest takie samo ?

a nie można było zdjąć dekla ( kołpaka ) nie ściągając koła i odkręcić nakrętkę ? o ile prościej
poza tym to zabezpieczenie spokojnie da radę przekręcić jak mocno naciśnie się na klucz co da radę zrobić jak auto stoi na kołach

[ Dodano: 22 Maj 2012 20:59 ]


nie trzeba ... wystarczy odkręcić od mocowania na jarzmie i cały zacisk odchodzi ładnie ... wtedy dopiero zdjąć tarczę

[quote="Thomas"]
a nie można było zdjąć dekla ( kołpaka ) nie ściągając koła i odkręcić nakrętkę ? o ile prościej
poza tym to zabezpieczenie spokojnie da radę przekręcić jak mocno naciśnie się na klucz co da radę zrobić jak auto stoi na kołach [/quote]

Akurat byłem w trakcie zmiany amortyzatora i przy okazji wymieniłem łożysko, a że nie chciało mi się zakładać koła więc napisałem jak zrobiłem. Z drugą stroną opcja z zerwaniem zabezpieczenia się nie udała więc to zależy od tego jak było założone.


[quote="Thomas"]
nie trzeba ... wystarczy odkręcić od mocowania na jarzmie i cały zacisk odchodzi ładnie ... wtedy dopiero zdjąć tarczę [/quote]

I tak klocki wyjmujesz zanim założysz ponownie zacisk chociażby w celu sprawdzenia ich stanu i czystego sumienia że są sprawdzone.

NO nareszcie ktoś normalny (autor tego tematu) na forum. Tak trzymać!
To znaczy bez uprzedzeń, sekciarstwa i bezmyślnego powtarzania bajek, jak to "do wymiany łożyska konieczna jest prasa", bo jakieś 99% "fachowców" na żywo i w internecie wyznaje ten dogmat (zniechęcają innych, bo sami mają "dwie lewe ręce").


Do pełni szczęścia ten temat powinien jeszcze zawierać fotografie pokazujące krok po kroku proces wymiany.
Tutaj jest filmik pokazujący wymianę łożyska bez prasy: http://www.youtube.com/watch?v=9BopxJyCHUY
Poza tym na forum było już kilka tematów o łożyskach, np.: http://fiatpunto.com.pl/topic34919.html