Ja za bardzo nie mam gdzie szaleć tak więc max 140 - 150km/h a na Chorwacji to szalał tylko górki to go bolą i trza mieszać w biegach a jak jest prosto i już się rozpędzi to jedzie jak szalony

Ostatnio biję rekordy na obowdnicy trójmiasta Na liczniku było prawie 170 km/h

tam na obwodnicy jest fajnie szczegolnie za tesco jadac w kierunku Gdyni tyle ze fotoradar stoi i jest ograniczenie ze wzgledu na prace drogowe tam prowadzone

Nie wiem jak to jest mozliwe, ze ciales puntem II 16v ponad 190 majac 3500 obrotow i do tego z pelnym zbiornikiem paliwa

Ja Puntolotem najwiecej to 185, ale mysle ze gdybym sie wysilil to moze zamknalby licznik. Tylko, ze takim autem to troche strach no i autostrada to tez nie byla ale tak to juz jest jak ma sie takie wladze co buduja 7km autostrad rocznie

Ja prawie tyle samo wycisnąłem z górki 8V Tyle, że miałem 5000rpm na V. A ponoć w 8 i 16V skrzynia jest ta sama....

moze to fotka w czasie testu licznika jakims examinerem jest taki test gdzie testuje sie licznik i strzalki jada do konca skali i spowrotem

Nie wiem czy ta sama czy inna, ale ja w swoim Punto 16v 3500rpm na V mam jak jade juz cos kolo 160 wiec jakos nie chce mi sie wierzyc, ze zdjecie kolegi Rufusa moze byc prawdziwe. No ale coz jak to mawia pewna znana postac z TV- "sa na swiecie rzeczy ktore sie nawet fizjologom nie sniły"



Moze i tak byc, ale jakos w to watpie

Wskazowka oscylowala w okolicach 190km/h ale samochodzik delikatnie mowiac robil bokami i mimo , ze byla to autostrada byly pewne problemy z prowadzeniem - mial tendencje do "plywania". Generalnie fabryczne 170 bez problemow , no chyba ze mocno pod gorke , potem to juz trzeba cisnac , badz jechac z gorki

Aha , przy 3.5tys obrotow to ja mam jakies 140km/h przy silniczku 1.2 16V

Wy przesmiewcy , a wy myslicie ze z Anny Purny to tak wolno sie jedzie !!! Nie no zartuje ! Dokladnie to byly przedmiescia Krakowa rozpedzilem sie normalnie do 160 bo tyle jeszcze idzie na Zakopiance a potem taka cholernie dluga prosta i z gory tuz przed 1 swiatlami na Zakopianskiej, to byl odcinek Zakopianki z 2 km przed A4 Wiecie juz ???

Ja moim punciakiem jechałem na trasie Katowcie-Wrocław A4 i jechałem 160km/h,ale powiem że samochód to już pływał,aż sam się zdziwiłem że tyle może jechać jak na 55KM,całe szczęście że tłokiem w pysk nie dostałem(żart)

i wreszcie coś konkretnego-koledze wierzę bo tyle właśnie można jechać i już zaczynają sie kłopoty-auto jest zbyt lekkie.

A ja jeszcze nie mam się czym chwalić, bo jechałem tylko 120km/h. Poprostu nie mialem gdzie tego sprawdzić. A te 120 to tylko dlatego ze spieszyłem sie do pracy...Jutro na uczelnie wiec na A4 sprawdze .

Acha zapomniałem dodać ze fiacika mam od tygodnia

kurna ale ze mnie cienias

czemu ??

wszyscy tu licznik zamknęli a ja ledwo co 1,50zł

ale jak bedę jechał sam na Słupsk...to chyba spróbuję

nie no nie przejmuj sie nie ma czym w koncu

180 km na A4 w piec osób przy 6000 obr

a jaki to punciak pielaa4??

rozpędziłem się do 190km/h

w sobote na A4 między Kochłowicami a Zabrzem 175km/h na lpg przy 5,5tyś obrotów,jeszcze troche było pod pedałem gazu ale to już była katorga dla silnika i nie chciałem go wiecej męczyć.Sama jazda przy tej predkosci byłem zaskoczony bo nei było tak źle,jedynie hamowanie sporo trwało

Tam jest fajna górka

za górką go goniłem bo mi jakieś zawalidrogi wyskoczyły;) co ciekawe z drugiej strony misiaczki filmik nakręciły i kolesiowi go odtwarzali na poboczu

czarna wołga, tzn wektra

Jeżeli nie wierzysz to zapraszam na jazdę testową. Wystarczy wjechać na obwodnice Radzymina. Ja też byłem w szoku. Nie wierzyłem. Nie rozumiem też po co miałbym robić jakieś kombinacje i udowadniać że tyle jechałem. Nie chcecie wierzyć nie musicie , ale widać jaka po prostu zazdrość przez niktórych przemawia

Nooo, panowie... UDAŁO SIĘ !! ZAPIĄŁEM LICZNIK !!! Ostatnio, obwodnica trójmiasta, 3 osoby na pokładzie + pół baku, lekkuchno z góreczki, jak w mordę strzelił zapiłąłem jego skromniutki licznik, który kończy skalę na 180 km/h Dodam, że dzięki paliwku Shell V-Powr Racing