Zapraszamy do Torunia na drapanie.

P.S.: 80km do Łodzi.

no opisanie by było świetne ... a jak ktoś coś naskrobie to można do Co Tydzień podrzucić oni chętnie wszystko wrzucają ...

Dzięki wszystkim za świetną akcje i jak chcecie to wrzucę moje foty na picasse żeby można było przejrzeć (bo to ponad 20 fotek)

Ty nie zawiniłeś wladi, to domiś perwersyjkę robi

Pozdrowienia dla Ciebie, Kici, Myszy i Marcina Przyjemnej podróży i nie zapieprzać przez mgłę, bo ja jak wracałem to 20 kph jechałem przez 2 kilometry... Tak kijowe warunki...

Właśnie dotarłem do domu już bez przygód
domin45670 nic dodać nic ująć świetnie to napisałeś



umiejętności podczas driftowania cc700 przydały się i dlatego kropka jest cała na całe jej szczęście

Jeszcze raz dziękuję za wspólny mile spędzony czas podczas spotu
Miło było was poznać Kropowicze

Ps. w pewnej chwili aż mi się łezka w oku zakręciła jak widziałem te słodkie dzieciaki, które tak nachalnie okrążyły św. Mikołaja

My do tylu nie zwalniamy, walimy na oślep. Kici pozdrowienia przekażę jutro, bo leży z tyłu ululana okowym winem.
P.S. Jutro mogę za to nie żyć. Jak się Kicia ocknie będzie źle.

Pan św. Mikołaj


Hmm. Nosić mu tego wora, czy nie...?


Widać ogniki w oczach Cobry.


Tak wyglądał zaglądanie do pokojów, w których urzędował św. Mikołaj


...


Przed herbatą.


Przed herbatą cz. 2


Ewelina vel Kicia dzieli herbatą.

[ Dodano: 04 Gru 2010 23:34 ]

Rybnik tez juz dotarł do domu cąły i nei polamany heheh

Z cyklu "Słynne pary" prezentujemy:


Kicia i Mysz


Kasia i Gagarin.


Bunia i Courage


Bunia i Monika

A nie adiszek?
Btw. jak ja paskudnie na zdjęciach powychodziłem, coś kijowe macie te aparaty. No ja pitole, przecież tak nie wyglądam

Eee tam...

domin45670 też mi się wydaje, że Adiszek

A jakis filmik bedzie czy tylko zdjecia?

Filmu niestety żadnego nie będzie z racji na (co już wcześniej wspomniałem) zakaz fotografowania i filmowania dzieci ustanowiony przez dyrekcję ów placówki.

CobraM-ce pozdrów panią harcerkę od Krzyżaków. Tą rudą ze "zgredkami" na głowie.

[ Dodano: 05 Gru 2010 00:37 ]
Po porcji frytek, zapoznaniu się z Łódzką kulturą młodzieżową, przelatujemy przez mniasto Łódź.

Dokladnie, o gazecie wspominalem JA kule bele ;d

I oczywiscie slowa dotrzymam - w poniedzialek skontaktuje sie z ta panią i porozmawiam z nia dokladnie co i jak
Obiecuje, ze zrobie wszystko co w mojej mocy


Jeśli sie nie uda - nie miejscie mi tego za złe

a na marginesie : powie mi ktoś wkońcu ile pieniedzy zostalo uzbieranych? czy nie ?

Minęliśmy Włocławek. Już rzut beretem do domu.

[ Dodano: 05 Gru 2010 03:01 ]
Ciechocinek i...

[ Dodano: 05 Gru 2010 03:08 ]
TORUŃ!!!

No przepraszam... Wiedziałem, że się rąbnąłem... Rychu_DG wybierał DD



Wybacz Możesz mi nastepnym razem po pysku dać za karę... Najwyżej oddam i będziemy kwita



Przyjedziemy, na pogrzebie zatrąbimy, moherovkę trzaśniemy i do dom pojedziemy

Kicia i mysz dojechali szczęśliwie pozdrawiamy acha wladymir i marcin tez dojechali

No. Na kanapie w domu, po prawicy LiLka molestuje plastikową butelkę. Na spokojnie, po spacerze, drobne podsumowanie.
Do punktu wyjścia wróciliśmy z _marcinem00_ po niemal równo 24h. Na samą jazdę zeszło nam 15h. Przerwy i balowanie pozostałe 9h. Głównym kierowcą był Dawid (Mysz). Ja przejąłem stery na jego prośbę w Łodzi i kulałem się Złotą Kropką do Włocławka, gdzie Mysz powrócił na miejsce dowodzenia. Spaliliśmy od czorta oleju napędowego, ale... BYŁO WARTO!!!
Dzięki wszystkim za wszystko.
Jeśli ktoś będzie szukał dostawcy mobilnego internetu, to z czystym sumieniem polecam Play. Z antenką na dachu miałem dostęp do Forum niemal na okrągło, co zresztą można było zaobserwować.



A! Jeszcze jedno... HotDogów z Ikei nie było dane mi dzisiaj spróbować.

a myślałem że zapomniałeś
Kicia czytała forum aż ją głowa rozbolała dalej niepisze

Dalej o jednym i tym samym

A kto jej kazał tyle tego wina żłopać?
By nie piła to i głowa by nie bolała.

[ Dodano: 05 Gru 2010 04:27 ]

Właśnie że nie jednym. Miało być ich kilka... głodny byłem.

Dobrze że Toruń dotarł do domu bez problemu fajnie było was zobaczyć i poznać akcja wg mnie udana z małymi brakami organizacyjnymi ale to nie przeszkodziło w radosnym czasie rozdawania prezentów przez mikołaja