You Tube • eLearn • FAQ •  Szukaj •  Zarejestruj się •  Zaloguj się 



Obecny czas: 17 Cze 2025, 10:27

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 15 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
 
 Post #637363 Wysłany: 13 Sty 2013, 12:38; 
 Temat postu: nalot na korku silnika
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Przemysław
Samochód: Punto I 3d
Silnik: 1.2 16V 86KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Sporting
Województwo: śląskie [S]
Rejestracja: 15 Cze 2008,
Posty: 342
Witam panowie mam pytanie bo dziś sprawdziłem korek na którym znalazł się osad a właściwie maź koloru szarego a do tego chyba ubyło płynu w chłodnicy( ale tego nie jestem pewny) auto normalnie pali nie ma żadnych innych objawów jakieś awarii

czytałem już róże fora i wychodzi że może to być uszczelka pod głowicą ale też nalot może być winą krótkich tras co by się zgadzało bo do roboty robie 2 km w jedną stronę a teraz auto nawet częściej stoi niż się nim jeździ bo wole się przejść do roboty

jak sprawdzić czy wszystko jest w porządku? jak była by to uszczelka jaki koszt wymiany i czy zawsze należy zrobić planowanie głowicy??

pozdrawiam i dzięki za podpowiedzi


Góra
 Profil  
 

 
 Post #637365 Wysłany: 13 Sty 2013, 12:46; 
 Temat postu: Re: nalot na korku silnika
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Tomek
Samochód: Grande Punto 3d
Silnik: 1.3 75KM mJTD
Paliwo: ON
Wersja: Active
Województwo: mazowieckie [W]
Miejscowość: Warszawa/Marki
Rejestracja: 06 Mar 2008,
Posty: 696
Pomógł: 6
Jak ubywa płynu to już wiadomo że UPG.

_________________
Czerwony Fiat 126P Silnik 0.65 21 KM 1982r.
Biały Fiat Panda 0.8 34 KM 1986r.
Zielone MK1 1.6 88KM 1995r.
Niebieskie GP 1.3 75 KM 2007r.

Image

PuntoMazowszeTeam


Góra
 Profil  
 
 
 Post #637368 Wysłany: 13 Sty 2013, 13:00; 
 Temat postu: Re: nalot na korku silnika
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Przemysław
Samochód: Punto I 3d
Silnik: 1.2 16V 86KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Sporting
Województwo: śląskie [S]
Rejestracja: 15 Cze 2008,
Posty: 342
jaki koszt wymiany?? i czy można trochę z tym poczekać czy wymieniać od razu


Góra
 Profil  
 
 
 Post #637372 Wysłany: 13 Sty 2013, 13:14; 
 Temat postu: Re: nalot na korku silnika
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Łukasz
Samochód: Grande Punto 3d
Silnik: 1.9 130KM mJTD
Paliwo: ON
Wersja: Sport
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Strumień
Rejestracja: 20 Mar 2012,
Posty: 2595
Pomógł: 16
Obserwuj stan płynu.
Ale nalot na korku nie oznacza od razu padniętą uszczelkę. Powodem nalotu może być też niska temperatura i podobno to jest normalne.
Kiedyś w innym samochodzie robiłem uczszelkę pod głowicą a miesiąc- dwa później nalot i pojechałem do mechanika który to robił i powiedział że zimą to normalne. I faktycznie jak się ociepliło nalot znikł i wszystko było w porządku ;)
Zobacz też czy na bagnecie nie ma np kropelek wody

_________________
Pomarańczowy GP Sport topic42204.html :)
Moja Kropa MkII http://fiatpunto.com.pl/topic34748.html dużo zdięć :P
ImageImage


topic34846.html <-- wykonanie zabudowy CA z żywicy :)


Ostatnio edytowany przez fishbone20, 13 Sty 2013, 18:30, edytowano w sumie 1 raz

Góra
 Profil  
 
 
 Post #637379 Wysłany: 13 Sty 2013, 13:46; 
 Temat postu: Re: nalot na korku silnika
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Przemysław
Samochód: Punto I 3d
Silnik: 1.2 16V 86KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Sporting
Województwo: śląskie [S]
Rejestracja: 15 Cze 2008,
Posty: 342
fishbone20 napisał(a):
Obserwuj stan pynu.
Ale nalot na korku nie oznacza od razu padniętą uszczelkę. Powodem nalotu może być też niska temperatura i podobno to jest normalne.
Kiedyś w innym samochodzie robiłem uczszelkę pod głowicą a miesiąc- dwa później nalot i pojechałem do mechanika który to robił i powiedział że zimą to normalne. I faktycznie jak się ociepliło nalot znikł i wszystko było w porządku ;)
Zobacz też czy na bagnecie nie ma np kropelek wody



no właśnie o to mi chodzi co jeszcze sprawdzić bo auto pali normalnie nie ma żadnych objawów mechanicznych może jedynie jeszcze kopci ale to słyszałem też normalnie przy robieniu krótkich tras ja i tego że zbiera się woda w układzie wydechowym.

zobacze jeszcze ten bagnet, ale pamiętam jak sprawdzałem z 2 miechy temu i było wszystko ok. mechanik powiedział też że płyn z układu chłodnicy też ubywa samoistnie i trzeba co jakiś czas dolać

a tak ja pisałem czytałem już róże fora i wychodzi że może to być uszczelka pod głowicą ale też nalot może być winą krótkich tras co by się zgadzało bo do roboty robie 2 km w jedną stronę a teraz auto nawet częściej stoi niż się nim jeździ bo wole się przejść do roboty

ja w tygodniu robie trasy max 5 km więc co to za trasa przy zimie i dużej wilgotności

fishbone20 jak na bagnecie będzie bez wody to mogę spokojnie spać??


Góra
 Profil  
 
 
 Post #637380 Wysłany: 13 Sty 2013, 13:56; 
 Temat postu: Re: nalot na korku silnika
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Tomek
Samochód: Grande Punto 3d
Silnik: 1.3 75KM mJTD
Paliwo: ON
Wersja: Active
Województwo: mazowieckie [W]
Miejscowość: Warszawa/Marki
Rejestracja: 06 Mar 2008,
Posty: 696
Pomógł: 6
Płyn z chłodnicy może ubywać , ale jeżeli to jest znaczny ubytek w większych ilościach to już jest problem. Najlepiej tak jak pisze fishbone20, obserwuj stan płynu.

_________________
Czerwony Fiat 126P Silnik 0.65 21 KM 1982r.
Biały Fiat Panda 0.8 34 KM 1986r.
Zielone MK1 1.6 88KM 1995r.
Niebieskie GP 1.3 75 KM 2007r.

Image

PuntoMazowszeTeam


Góra
 Profil  
 
 
 Post #637382 Wysłany: 13 Sty 2013, 14:22; 
 Temat postu: Re: nalot na korku silnika
Offline
Przyjaciel
Awatar użytkownika

Imię: Dominik
Samochód: Punto II 3d
Silnik: 1.2 16V 80KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Active
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Katowice
Rejestracja: 25 Maj 2008,
Posty: 14400
Pomógł: 128
fishbone20 napisał(a):
Powodem nalotu może być też niska temperatura

I do tego krótkie trasy :)

_________________
PII 1.2 16v 3D Active 2002r. 128 000 km GRIGIO STEEL
Gorąca Szesnastka Club


Góra
 Profil  
 
 
 Post #637391 Wysłany: 13 Sty 2013, 14:53; 
 Temat postu: Re: nalot na korku silnika
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Przemysław
Samochód: Punto I 3d
Silnik: 1.2 16V 86KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Sporting
Województwo: śląskie [S]
Rejestracja: 15 Cze 2008,
Posty: 342
no byłem zobaczyć jeszcze raz i płynu w zbiorniku 0!!!!!!!!!! do tego zobaczyłem bagnet i na bagnecie pęcherzyki jakby powietrza ( myślę ze to woda) więc raczej nic z tego uszczelka do wymiany - dzwoniłem już do swojego mechanika wymiana całość ok 400 zł.

chyba wezmę i wymienię od razu olej bo i tak już przejechane ok 10 tyś.


Góra
 Profil  
 
 
 Post #637403 Wysłany: 13 Sty 2013, 15:54; 
 Temat postu: Re: nalot na korku silnika
Offline
Puntoświr

Imię: Wojtek
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna
Województwo: zachodniopomorskie [Z]
Miejscowość: SZCZECIN
Rejestracja: 10 Gru 2009,
Posty: 4596
Pomógł: 56
domin45670, proponuje kosz bo tyle pisane na ten temat było że tylko szukajka się kłania


Góra
 Profil  
 
 
 Post #637428 Wysłany: 13 Sty 2013, 18:36; 
 Temat postu: Re: nalot na korku silnika
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Łukasz
Samochód: Grande Punto 3d
Silnik: 1.9 130KM mJTD
Paliwo: ON
Wersja: Sport
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Strumień
Rejestracja: 20 Mar 2012,
Posty: 2595
Pomógł: 16
Płynu zero piszesz a ostatnim razem jak patrzyłeś na stan płynu to na ciepłym czy zimnym silniku??
Przed wymianą warto sprawdzić płyn chłodniczy tz mechanik ma specialny przyżąd do mierzenia płynu nie wiem PH czy coś takiego, na podstawie tego też mozna cześciowo zdiagnozować ustrkę ;p
A jeśli padła UPG to musowo olej do wymiany bo jest z wodą ;p ona niby odparuje ale mimo to ;p

_________________
Pomarańczowy GP Sport topic42204.html :)
Moja Kropa MkII http://fiatpunto.com.pl/topic34748.html dużo zdięć :P
ImageImage


topic34846.html <-- wykonanie zabudowy CA z żywicy :)


Góra
 Profil  
 
 
 Post #637455 Wysłany: 14 Sty 2013, 19:04; 
 Temat postu: Re: nalot na korku silnika
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Przemysław
Samochód: Punto I 3d
Silnik: 1.2 16V 86KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Sporting
Województwo: śląskie [S]
Rejestracja: 15 Cze 2008,
Posty: 342
no niewiem jak ostatnim razem było z płynem z chłodnicy chodziło mi o olej i nie było na bagnecie "pęcherzyków wody"
dziś wlałem płyn ok 1,5 litra i w zbiornik jest cały jutro jadę do pracy i zobaczę czy są jakieś objawy czy ubyło płynu.

Z mechanikiem jestem umówiony dopiero na następny tydzień bo brak miejsc ale gadał że jeździć mogę ale wiadomo w żadne trasy się nie wybierać. zobaczymy przez ten tydzień czy ubędzie płynu

acha jeszcze jedno ostatnio miałem przegląd i miałem o dużo przekroczone normy spalania jak jest chyba 0,3 to miałem 3,1 ( ale koleś powiedział że może sonda wariuje) a może być przyczyną to że woda z chłodnicy dostała się do oleju

[ Dodano: 14 Sty 2013 17:04 ]

witam panowie ponowie dziś sprawdziłem korek wlewu oleju i na korku były od spodu krople wody?? na bagecie pęcherzyki powietrza/wody
więc chyba ta uszczelka pod głowicą bedzie do wymiany a dodatkowo czytałem jak maź jest koloru szarego cappucino to na pewno uszczelka
na co jeszcze zwrócić uwagę co jeszcze jakby cos wymienić za jednym razem na rozrządzie mam ok 44 tyś. ( rofczxnie robię max 8/9 tyś.)


Góra
 Profil  
 
 
 Post #637797 Wysłany: 15 Sty 2013, 00:58; 
 Temat postu: Re: nalot na korku silnika
Offline
Puntoświr

Imię: Czesław
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.2 8V 73KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Lubliniec
Rejestracja: 13 Kwi 2008,
Posty: 3107
Pomógł: 50
Jak płyn przedostaje się do oleju, to jego stan powinien wzrosnąć. Tym bardziej, że wlałeś aż 1.5 l. Na krótkich trasach maż będzie się pojawiała. Również będzie jej dużo w odmie, a to należy koniecznie wyczyścić.


Góra
 Profil  
 
 
 Post #640168 Wysłany: 24 Sty 2013, 06:18; 
 Temat postu: Re: nalot na korku silnika
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Przemysław
Samochód: Punto I 3d
Silnik: 1.2 16V 86KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Sporting
Województwo: śląskie [S]
Rejestracja: 15 Cze 2008,
Posty: 342
Witam i już znam przyczyny mojego ubytku płynu z chłodnicy a mianowicie nieszczelna pompa wodna - znajomy mech od razu stwierdził po otworzeniu klapy i posłuchaniu wiedział o co biega.

Olej okazał się czysty ale już i tak do wymiany bo jest juz 10 tyś. przejchane

Rozrząd wymieniany z pompą podobno na 122500 ty ( aktualnie 165 tyś.) i teraz pytanie bo raczej wymienia się komplet rozrząd i pompę

wymianiać ponownie razem?? ja myślę że najlepiej tak będzie jakiej firmy brać pod uwagę

punto sporting 1,2 16V 86 KM


Góra
 Profil  
 
 
 Post #640192 Wysłany: 24 Sty 2013, 11:28; 
 Temat postu: Re: nalot na korku silnika
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Krzysztof
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna + LPG
Województwo: kujawsko-pomorskie [C]
Miejscowość: [CIN] Inowrocław
Rejestracja: 26 Lip 2011,
Posty: 5925
Pomógł: 35
fishbone20, Mówisz o teście na obecność CO2 :)
Jeśli są przedmuchy do "wody", to po pewnym czasie stężenie dwutlenku węgla rośnie.

_________________
Rany boskie, jeżdżę kioskiem


Góra
 Profil  
 
 
 Post #652257 Wysłany: 16 Mar 2013, 18:30; 
 Temat postu: Re: nalot na korku silnika
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Przemysław
Samochód: Punto I 3d
Silnik: 1.2 16V 86KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Sporting
Województwo: śląskie [S]
Rejestracja: 15 Cze 2008,
Posty: 342
witam pomogło wymiana omy a co za tym idzie od razu wymieniłem pasek rozrządu


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 15 posty(ów) ] 


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000 - 2025 phpBB Group
Style based on FI Subsilver by phpBBservice.nl
Forum Fiata Punto © 2006 - 2025
Tłumaczenie: phpbbhelp.pl
phpBB SEO