Witam szanowne grono,
mam nietypowy problem, samochód nie odpala, a przy tym wyskakują wszelkiej maści błędy na komputerze, rozrusznik wcale nie kręci, jedynie słychać jakieś pykanie z przekaźników prawdopodobnie ? W czym może leżeć problem ?

Poniżej filmik z tego całego pokazu

https://www.youtube.com/watch?v=-psVvyx ... e=youtu.be

Urwana/przegnita masa między budą a skrzynią.
Podaj na razie minus z aku bezpośrednio na silnik i sprawdź.

Autor postu otrzymał pochwałę

Przewód masy łączący budę auta i silnik do sprawdzenia bo mógł się rozsypac , włoz rękę i pomachaj nim może wisieć na kilku malutkich przewodach. Przewód ten znajdziesz na błotniku auta obok akumulatora i łączy on masę na skrzyni biegów .

Autor postu otrzymał pochwałę

Dziękuje za cenne rady, przewód masowy faktycznie był w takim stanie że przy demontażu został w rękach. Wymieniony na nowy, samochód odpala, natomiast powstał nowy problem... przestało działać wspomaganie kierownicy, początkowo wyświetlało błąd abs-u, ebd i błąd układu kierowniczego, z tego wszystkiego pozostał ten ostatni błąd i co w tej sytuacji począć ? Czy samo wykasowanie błędów z komputera powinno pomóc ?

podepnij pod kompa będziesz miał jasność, nie wiem jaki masz przebieg ale obstawiam standardowy problem gp - czujnik skrętu.
widzę, że nie gaśnie ci kontrolka auto z kłódką - u mnie problemem był transponder w kluczyku, ale innymi przyczynami mogą być też antena immo lub zasilanie

Problem rozwiązany, wymieniony przewód masowy w całości, podpięty pod komputer, błędy skasowane i wszystko jest OK ! . Przy okazji nadmienię że po wymianie tego też przewodu zniknął problem ze "zgrzytającym" rozrusznikiem, który wcześniej od czasu do czasu sobie lubił zazgrzytać

Adamcior wczoraj sie podobne przykrosci staly w gp mojego szwagra ,z tym ze raz od czasu jeszcze łapał rozrusznik by zagadać a jak zagadał to tu UWAGA gaszac silnik kluczykiem motor w ogole nie reagował na WYŁĄCZENIE zapłonu pracował dalej mozliwe ze sie wysypała kostka lub wiązka od stacyjki ? GP 2006 r 1.3 multiijet