a ja chciałem spytac czy duza kropka (1,4 77KM) tak duzo spala ? jest to nowy samochód dzis zatankowałem po przejechaniu 253km i weszło 18,8l benzynki co sie przełożyło na spalanie 7,4l/100km, ale jazda była bardzo ekonomiczna zmiana obrotów na poziomie 2,5k RPM hamowanie silnikiem gdzie tylko sie dało - przebeg trasy to 80% miasto i 20% trasy ?

też mam małe pytanie, moje gp ma przejechane już/dopiero 4k kilometrów, a spalanie od jakiegoś momentu stanęło na 8,6l i nie chce już spadać kiedyś spalanie miałem 8,2-7,6 ale nie wiem dlaczego komputer wyzerował licznik kilometrów (nie ten stały tylko ten drugi) i od tego momentu ni drgnie te spalanie

Odpowiedź na twoje pytanie - Tak, tak duzo spala, a nawet jeszcze więcej.

no to już trzeba będzie chyba kiedy gaz założyć

Mam 142 tys km w Kropce z tego 136 na LPG (Tartarini 4 gen). Polecam.
Widze ze jestes z Sosnowca wiec polecam Ci zalozyc gaz w Kusietach (kolo Olsztyna). Najlepszy gazownik, u niego ASO robi gaz a udaje ze to oni.

http://www.firmy.net/instalacje-gazowe- ... 91KVS.html

Sam mam od niego

w salonie tam gdzie kupowałem tez zakładają gaz cena jest 3300 firmy BRC i oczywiscie nie trace gwarancji mechanicznej na samochód - ciekawe jak to wygląda w tej firmie co podałęs a jak wygląda u ciebie spalanie na tartarini ? sam wolał bym staga bo serwis jest wszedzie

Spalanie srednio okolo 7,5-8 czyli bardzo ladnie, na zbiorniku 34 litry zawsze robie ~410 KM

średnie spalanie z ostatnich 600 km - 10,6 zgodnie z komputerem
ile realnie? aż boję się sprawdzić

zanim odezwą się krytycy moich umiejętności "kierowniczych" a raczej ich braku...
pozwolę sobie dodać, że całość kilometrów zrobiona tylko w zaśnieżonej i mroźnej warszawie
średnia prędkość zgodnie z kompem 13 km/h

U mnie podobnie

Widze że w końcu ktoś prawde pisze

U mnie to samo

u mnie 10,1 w przy tej pogodzie i krótkich trasach

Szkoda że dopiero teraz, jak jutro auto odbieram

nic się nie martw, w taką pogodę to wszystko będzie robiło wir w baku
mój sejek 1.1 też 10 wciąga bez najmniejszego ociągania się

nawet jadąc rowerem sporo by trzeba było "paliwa" na ogrzanie się

aczkolwiek jest jedna grupa wozów która zawsze pali mniej niż 5 litrów - te ze znaczkiem TDI!
jak dołożysz jeszcze do tego znaczki VW to jeszcze minimum minus 1l na 100

byle do wiosny

Ujemne zdecydowanie temperatury, trasa dom-praca (4 km w jedna strone), dom-dom nr 2 (6 km) i pokazuje 7,0 l. Ale slisko wiec jazda spokojna.

Ja 3 tyg. temu, praca-dom 7km, wracałem 2,5godziny

u mnie pokazuje 8,5l przy trasie 10km w jedną stronę...

Trasa 560 km w polsce z przyczepą towarową, prędkosc ok 80 - 90 km/h .
Spalanie masakra - ok. 11l/100km

ja w Katowicach dojazd do pracy 7 km w jedną stronę 8,7l

obecnie jazda tylko po mieście wg komputera 8,8l.

Ja póki co, zrobione 100km, tylko miasto i korki(wiadomo jak to przed świętami)i 8.8 pokazuje. Nie jest źle, a oszczędzać go nie oszczędzam, do 4k też go podkręcę

w takich warunkach od 8.5 do 9.9.
dramat. przecież to nie jedzie, a żłopie jak czołg...

U mnie przed tankowaniem dwa dni temu pokazywał średnie 8,2. Dziś po przejechaniu 60km już pokazał 9,5. Ciekawe do ilu dojdzie

Pocieszę was - Delta 150 KM turbobenzyna - 9,5l w mieście, a to jednak już jedzie . GP 1,4 77 przy łagodym traktowaniu przez żonę - koło 9.

Fiat Punto Evo 1,4 8V
Przebieg 2.300km spalanie w mieście 9,5l/100km trasa do pracy tam i spowrotem 5.2km.Zatankowałem 23 grudnia 37l przejechałem 390km do dnia dzisiejszego, kiedy zapaliła się rezerwa.W ziemie przy tych mrozach i śniegu te auto naprawdę tyle pali.