Witam
Jest to mój pierwszy post ale właśnie jestem po wymianie odmy.
Moje objawy to wybicie bagnetu i wyciek oleju tym otworem przy - 10 stopniach
Zatrzymałem się, zatkałem bagnet i jazda. Po następnych 5 km sytuacja się powtórzyła
Jako że mam instalację gazową pierwsza myśl moja, że zamarzło coś od gazu - dzień wcześniej tankowałem do pełna itd.
Wyłączyłem zasilanie gazem i od tamtej pory dojechałem gdzie miałem dojechać - w tym dniu ok 15 km
Następnego dnia zadzwoniłem do mechanika - jego odp. ODMA.
Potwierdziło to tylko wasze opinie w tym temacie co mnie "ucieszyło"
Zadzwoniłem też do serwisu gazu zapytać czy nie mieli podobnych przypadków - mam 8 tyś zrobione na gazie - było by na gwarancji.
Jednak odpowiedzieli że pierwsze słyszą o takiej sytuacji.
Wczoraj mechanik wymienil mi odmę - kupił zamiennik, przy okazji zdecydowałem się na wymianę oleju i wszyskich filtrów.
Od tamtej pory (już 75km) wszystko śmiga aż miło odpukać.

no dobra, przyszedł czas ponownie wymienić odmę,- tym razem oby dwie, zamierzam zakupić wąż olejoodporny, teraz pytanie, wie ktoś jaką średnicę wewnętrzną i zewnętrzną ma ta cienka dłuższa odma?

[ Dodano: 27 Mar 2014 21:15 ]

ok, dla potomnych:
odma nr1. - śr. wew.- 16 mm, zew.- 22 mm , długość 30 cm
odma nr2. - śr, wew.- 6 mm , zew.- 12 mm , długość 40 cm
zakupiłem węże olejoodporne ,dla pewności dłuższe bo nie wiedziałem ile mają oryginały , ale teraz wiem, więc zapodaję, dodatkowo 2 szt. opasek zaciskowych dla tej grubej odmy, wszystko pięknie zgrywa. W starej spękanej odmie pełno majonezu, wszystko wymyte ,wyczyszczone
Koszt inwestycji 20 zł
Koszt oryginalnej jednej odmy- około 40 zł - moim zdaniem nie opłaca się, tym bardziej że myślę iż te węże które zakupiłem wytrzymają o wiele dłużej niż te oryginały, a jeśli nie to i tak koszt kolejnej wymiany wyniesie około 10 zł .Polecam

Dziś, planująć wymienić świece zapłonowe, nieświadomy zacząłem dobierać się do nich od góry. Odkręciłem filtr powietrza i natknąłem się właśnie na pęknięty wąż (po całej długości wzdłuż):



Powiedzcie mi, czy pęknięcie tego węża może powodować gwałtowne spadki mocy przy dodawaniu gazu ? Samochód dosłownie staje dęba na zimnym silniku. Czy ten pęknięty wąż może być tego przyczyną ?

Zastanawia mnie sens podłączenia odmy z silnika pod dolot bo:

- brudzi go
- przepycha "masło" do przepustnicy
- dmucha ciepłe powietrze (a więc teoretycznie mniej tlenu) z silnika

Czy musi ona być podłączona tam czy można założyć dłuższy przewód i puścić go "luzem" pod auto? Czy to będzie miało jakiś wpływ na silnik, dynamikę, spalanie cokolwiek? Czy to wymysł ekologów i tak można zrobić?

Druga odma ta cienka z przepustnicy, ta z kolei jak zauważyłem "ssie" powietrze więc:

- mogę rozumiem założyć dłuższy przewód robiąc niezależny "dolot" w ten sposób zakańczając to małym filtrem do odmy?

Ja również mam już dosyć wiecznie zanieczyszczonej odmy i całego układu dolotowego w tym przepustnicy i map sensora. Postanowiłem zamontować wynalazek pamiętający jeszcze Fiaty 126p 125p czyli tłumik płomieni. Pierwsze Punta też go miały. Mam nadzieje, że to sitko choć w pewnym stopniu ograniczy tworzenie się majonezu i zużycie oleju podczas szybszej jazdy. Montaż nie stanowi problemu. Wystarczy ściągnąć odmę od strony silnika i włożyć tłumik do króćca wychodzącego z pokrywy zaworów.

Majonez bierze się z niedogrzanego silnika, pokonywane zbyt krótkie odcinki. Ten tłumnik płomieni spowoduje że odma szybciej sie zapcha i wyrzuci miarkę oleju.

kosmodron Sens jest taki sam jak z pochlaniaczem oparow paliwa czyli aby niespalone weglowodory nie przedostawaly sie do atmosfery. Katalizator robi to tez.
Ten tlumik plomieni to zupelnie mnie nie przekonuje. Zastanawiam sie nad filtrem/pojemnikiem, ktory by "maslo" olejowe zatrzymywal. Czyszczenie takiego ustrojstwa latwiejsze niz kolektora i przepustnicy.

Dwa lata temu wstawilem odstojnik odmy , od tego czasu skończyły się problemy z czyszczeniem odmy , przepustnicy i kolektora dolotowego . moje grande robi krótkie trasy i silnik często jest niedogrzany. w takim odstojniku zbiera się trochę majonezu a najwięcej wody .łatwiej i szybciej co jakiś czas spuścić syf z zbiorniczka niż zdejmować obudowę filtra powietrza .

ja zalaozylem (za namowa tego forum) rurke olejoodporna (jako zamiennik ) Niestey rurka sie przygina i przez to auto ma mniejsza moc. Chyba kupie taka za 25 PLN na allegro np, ona jest specjalnie wyprofilowana. Co o nich myslicie? tu przykladowy link
http://www.auto-czesci.auto.pl/547,ODMA ... 4-71769083

Można Cię prosić o wrzucenie jakiś paru fotek, z góry dziękuje.

brakuje kranika spustowego do , orginalnie jest wkrecona srubka na kluczyk 14

Czy ten odstojnik ma w srodku "cos" (np. welne stalowa), czy jest poprostu pustym pojemnikiem?

jest pusciutki w srodku . ja dodałem do króćca który idzie do węża od strony silnika 5cm wezyk aby wlot i wylot nie był na tym samym poziomie . jest solidnie zbudowany z grubego aluminium . rurka która powinna pokazywac poziom zawartosc stała sie niewidoczna , zmieniła kolor to jeden minus , drugi minus to sruba spustowa zamiast kranika .
ale bardzo ładnie zatrzymuje tzw wilgoc , na weżyku idącym do obudowy filtra powietrza jest sucho
wiecej zdjec i info na aledrogo wpisując zbiornik odmy w wyszukiwarke

Mam identyczny odstojnik,węże zmieniłem na stomil olejoodporne.Przepustnica czyściutka,zdaje egzamin,polecam.

Ktoś może powiedzieć pod jaką nazwą namierzyć to? Bo przeszukując alledrogo po "odstojnik oleju" nic podobnego nie widzę.

Tu jest tego dużo

Wpisz :oil tank

Trzeba wpisać catch oil tank. Może któryś z Was wcześniej to odemnie zrobi (ciągły brak czasu) i spróbuje zastosować przezroczystą obudowę filtru wody (bez wkładu) dorabiając oczywiście kroćce na wąż. Taka obudowa kosztuje 18 zł na aledrogo. Jest przezroczysta więc będzie widać czy jest zabrudzona. Łatwo też odkręcić dół do czyszczenia.

Taki catch oil tank na chińskim portalu aukcyjnym aliexpress kosztuje 10 dolarów więc przebitka w Polsce spora

Nie wspominając, że koszt produkcji jest pewnie ze trzy razy niższy

Właśnie zaczołem produkcję dostojnika, u mnie jest to aluminiowy walec fi 60 wewnątrz fi 50, z gòry pokrywka około 8 mm grubości, do tego dorobię dwa kròćce fi16, całość zamknięta na silikon i przykręcona 6ścioma śròbkami m3, niestety Kraśnika do spustu nie znalazłem, będzie to radełkowana śruma m16x1,5 z podcięciem na oring, tak aby można było odkręcić spust palcami, naradzie mam tylko jedną fotkę, wyfrezowany kubeczek. Czy ktoś z użytkownikòw tego cuda może w 100% zapewnić mnie że to działa bo może zrobię to i będzie to tylko dodatkowy gadżet pod maską

[ Dodano: 29 Sty 2015 22:00 ]

Właśnie zaczołem produkcję dostojnika, u mnie jest to aluminiowy walec fi 60 wewnątrz fi 50, z gòry pokrywka około 8 mm grubości, do tego dorobię dwa kròćce fi16, całość zamknięta na silikon i przykręcona 6ścioma śròbkami m3, niestety Kraśnika do spustu nie znalazłem, będzie to radełkowana śruma m16x1,5 z podcięciem na oring, tak aby można było odkręcić spust palcami, naradzie mam tylko jedną fotkę, wyfrezowany kubeczek. Czy ktoś z użytkownikòw tego cuda może w 100% zapewnić mnie że to działa bo może zrobię to i będzie to tylko dodatkowy gadżet pod maską

Z tego co piszą inni raczej powinno działać Życzymy sukcesów i czekamy na jakąś solidną fotorelację (np. zdjęcie zebranego w walcu "masełka" olejowego i czystego przewodu za odstojnikiem).

Np. coś takiego: http://www.fiatforum.com/punto/341980-o ... -year.html

Ciekawe czy w dolotowym wężu do odstojnika masełko nie zamarznie mimo wszystko.

Wydaje mi się że zamarza przy samym filtrze, tam jest taki "dyfuzor" a fotorelacje mogę robić jedynie z części składowych mojego dostojnika i potem z montażu bo zanim tam się cos na zbiera to pewnie z 2 tysięcy trzeba przejechać, ale tego dokładnie niewiem, na pewno cos będę chciał wrzocic. Pzdr

Też mam takie przypuszczenie. Ten dyfuzor to ogólnie porażka jest. Chyba Fiat wiedział że silnik olejem ostro daje w dolot i wprowadził takie coś żeby na krawędzi przepustnicy nie osadzało się masło i osady. Może by tak całkiem z tego zrezygnować i wpuścić odmę prosto w puszkę filtra. Stosując oczywiście odstojnik żeby tej puszki brudem nie zawalić.

Jest szansa że jak zastosujesz odstojnik to ustąpią wszelkie przypadłości związane z majonezem, mam nadzieje ze odstojnik zatrzyma nieczystości stałe a opary nie zapchają tego dyfuzora

[ Dodano: 10 Lut 2015 12:53 ]

Zrobiłem i założyłem odstojnik, w odmie majonezy było bardzo dużo, mam kilka fotek z produkcji i samego montażu, jak ktoś mi powie jak je wrzucić to zrobię to i odpowiem na ewentualne pytania