Kamilbike właśnie w OPT widać świecące niebieskie S4 z +500kuni, i chyba prosto od Ciebie pojechał pod kamere bo wymuskany ostro.

wlanie nie udalo mi sie go dotknac Wlasciciel nie mial nawet cxzasu sam dojechac na moment krecenia odcinka i dlatego pojechal tam Adam ktory skladal samochod. Nikolas ma zostawic mi Audi za niecale 2 tyg

nieczaje, przecież był on chyba u Ciebie na "robocie"?
Nom rzeczywiście mówione było że nie jest właścicielem tylko twórcą furki.

BYl na woskowaniu i zabezpieczeniu lakieru. Korekty nie robilismy jescze bo Nik nie ma innej fury poki co, od 2mc nie moga mu zalatwic nowej fury, ale to juz inna bajka.

[ Dodano: 17 Wrz 2010 22:39 ]
W poniedzialek trafilo do mnie Corrado koloru szarego. Samochod ma 16 lat i zostal przyprowadzony jedynie na korekte lakieru, myslalem ze lakier bedzie umierajacy, okazalo sie ze nie bylo tragedii jak na taki wiek auta. Jedyne co bylo bardzo widoczne to duza liczba wgniotek, odpryskow, oraz glebokie rysy az do podkladu, min na szyberdachu czy prawych drzwiach. Malowane byly tylko lewe drzwi i lewy tylny blotnik, na ktorych lakier byl wrecz dziwny, zeby doprowadzic go do stanu ktory mnie zadowolil musialem te dwa elementy meczyc ok 5h uzywajac roznych padow i past, poniewaz kiedy myslalem ze rysy zostaly usuniete te jednak tam byly.

Uzyte produkty

- glinka Smartclay
- 3M Fast Cut +
- Smartwax Hevy Cut Compound
- Smartwax Ultrafine Cut compound
- Zymol HD Cleaner

Wosk SW Concours

Niestety lakier chcial srednio wspolpracowac z aparatem i bardzo ciezko bylo zrobic mu takie zdjecie aby rysy dosc dobrze wyszly

Standardowo zaczalem od dachu, na szyber dachu widac te nieszczesne rysy, podobno poprzedni wlasciciel wymienial szyberdach i wypadl mu on na ziemie przy okazji rysujac sie do golej blachy


Maska z pletwami rekina





Jedno z bardziej porysowanmych miejsc, tuz po masce


Spojler, jak sie okazalo moze wyjsc do gory na ok 7-8cm


Okazalo sie tez ze Korek ma slaby reczny, wiec trzeba bylo podstawic cegly podkola, zeby nie przebudowal garazu


przed zabiegiem, po umyciu


po zabiegu (oczywiscie jak trzeba slonca nie ma )








Samochod jest zdekompletowany ze wzgledu na to ze podczas tych poteznych ulew zostal zalany, gril usunieto poniewaz zatarla sie linka od otwierania maski, a ta trzeba bylo jakos otwierac.

Tylny zderzak nie byl robiony, poniewaz byl porysowany w glab swojej struktury oraz jakby nadtopiony z prawej strony. Nadawal sie albo do wymiany albo pod szpachle

[ Dodano: 17 Wrz 2010 22:39 ]
W czwartek wieczorem ( przez to bylo ciezko zrobic fotki przed zabiegiem ) trafilo do mnie Clio wlasciciela czarnego Porsche ktore goscilo u mnie pare tygodni temu. Renault okazalo sie zakatowane na myjniach automatycznych. Lakier byl tak zrysowany ze az matowy. Wlasciciel chcial aby przeleciec samochod jedynie najslabsza pasta w celu odmatowienia lakieru, niestety nic to nie pomoglo. Poniewaz nie lubie wypuszczac od siebie samochodow ktore wygladaja po kuracji niewiele lepiej niz przed nia, postanowilem dolozyc jeszcze jedna paste. Efekt byl juz duzo lepszy, ale nie taki jak podczas kompletnej korekty lakieru, no ale w koncu nie miala byc to pelna korekta, a jedynie odmatowienie. Niestety podobnie jak w przypadku Corrado samochod mial bardzo duzo glebokich zadrapan, nie tylko od jakis galezi ale takze od uderzen innych samochodow, niestety swiatla tez nie okazaly sie . Tak samochod prezentowal sie po G-FORCE'owym Valetingu.

Uzyte kosmetyki

- Mycie piana aktywna
- Glinka SmartClaybar
- Pasta polerska SW Heavy Compound
- Pasta polerska SW Ultrafine Compound
- Pasta SW Glaze
- Wosk SW Concours

Standardowo zaczelo sie od dachu

Musze stwierdzic ,ze ciemne kolory sa dupne w utrzymaniu a efekt niby widoczny ,ale nie tak jak na zywszych kolorach

noo a jak mam wręcz przeciwne zdanie.
ciemne kolory są cieżkie w utrzymaniu i jak jest defekt to czybko go widać i już kiepsko wygląda, aleee za to jak sie go zrobi to jest mega. A znów na kolorach jaśniejszych jest odwortotnie, dobrze wyglądają nawet z defektami ale jak go zrobisz na błysk to niema tak widocznego efektu.

potwierdzam slowa lakiego

Dawalem juz fotki stilona zielony metalic i tam zwykly wosk dawal lepsze efekty niz polerka i ten efekt wosku trzymal 2-3 miesiace
A niemetalici to tydzien z deszczem-osadem z komina i jest syf , wiem co pisze bo tak mialem na bialym puncie
A moze Kamil dupne foty robi ,zle uzywajac swiatla itd i stad taka ma opinia ,ze czarny po polerce nie jest az tak efektowny

ciezko jest zrobic dobra fotke o godzinie 16 jak slonce jest za chmurami. Poza tym na drugiej fotce widac bardzo dobrze polysk lakieru, wiec nie wiem o co chodzi? Tak btw ten lakier to metalic

A no srebrny po dobrej polerce nieźle się błyszczy mój po dobrym wosku dobrze wygląda , teraz z lepszymi kosmetykami będzie jeszcze lepiej

Tyle, że w polerce nie chodzi tylko o błysk i zgadzam się z przedmówcami, że większe "wow" można osiągnąć przy ciemnych kolorach

Kamilbike najlepsze efekty widac focac w pelnym sloncu w lecie , niestety juz bardziej jesien i stad nie bedzie dobrego swiatla. A swiatlo sztuczne niewiele pomoze , co tez widac na niektorych fotkach jakie robiles.
Robilem kiedys rozne fotki ,roznych wozidel i pod roznym katem tez inaczej widac , wiec polecam zakup ksiazki o fotografii cyfrowej , napewno sie przyda ladne portfolio prac by kusic nowych klientow.

grubo się mylisz ... najlepsze efekty widać na stacji benzynowej wieczorem te lampy na stacji wszystko pokażą

Thomas lukałem na stacji też pod tymi lampami swirle nie wielkie ale są , i już nie długo się ich pozbędę

Thomas jedyne co moga pokazac to ziarno przy zlym ISO

DeviLL,nie mówię o zdjęciach ,ale o efekcie na żywo ...

Devill szczerze to fotki z garazu sa robione tylko po to zeby pokazac jak wygladalo przed i jak wyglada po. A fotki na zewnatrz sa najczesciej robione juz w slabym swietle bo wozy koncze grubo po 15. Niestety malo jest klientow ktorzy zostawia woz na 3 dni wiec musze sie uwiajac w 2. Takze nie ma mocy o dobrze doswietlonej fotce przy slabym swietle

Hehe no to moze , ja komentowalem jedynie ,ze dobre/zle foto moze wplynac na odbior roboty Kamila .

dla przykladu fotek alfy 156 w ogole nie ma bo samochod skonczylem o 20, i byla juz ciemnia. Fotki ropbione pod latarnia g***o pokazaly, wiec nie wstawialem ich wcale

http://www.waxoyl-vega.pl/t29,produkty.html
czy ktos zna ten srodek?
zastanawiam sie nad woskowaniem mojego nabytku, tylko ze tu gdzie jestem (rotterdam) znalazłem jedynie oferty z uzyciem własnie tego środka

http://www.waxoyl-vega.pl/pdf/a611d674d ... 05f59d.pdf

http://www.clean-clean.nl/speciale%20behandelingen.htm

i jeszcze filmik po holendersku
http://www.youtube.com/watch?v=vYjrJUANBvA

Mysle ze macie w roterdamie wiele innych slepow, np internetowych w ktorych mozna zalatwic sobie normalny wosk. To co pokazales w pierwszym poscie nie wiem czy nie jest czyms podobnym do specyfiku Gtechniq ktorego uzywamy w G-FORCE na specjlane zamowienie. Zabezpiecza to lakier na ok rok. Mam to na masce passata juz ok 2mc i poki co zajebiscie kropelkuje. Tyle ze do nakladania tego trzeba przejsc szkolenie, bo nie jest to naturalny specyfk i mozna sobie narobic bigosu kladac to bez doswiadczenia.

[ Dodano: 26 Paź 2010 23:47 ]
Chcialbym zaprezentowac moje najnowsze dzielo. Prace nad tym samochodem trwaly ok 40h. Jest to Rolls Royce z 1960 roku. Auto bylo robione u wlasciciela ze wzgledu na to ze woz pali niemilosierne ilosci paliwa, a nie bylo sensu targac lawety skoro moglem pracowac w dosc duzym garazu wlasciciela auta. Samochod caly czas sie udoskonala, min zostalo jeszcze do wymiany troche jakis bzdetow pod maska, wydech oraz wymiana niektorych chromow. Dlatego tymi czesciami wozu sie nie zajalem poki co. No ale do rzeczy. Samochod zostal umyty 2 razy szamponem SmartWash, mimo ze wlasciciel pedantycznie dbal o jego mycie, oczywiscie lakier nigdy nie widzial szczotek.





Wlasciciel prosil aby nie zdejmowac niepotrzebnie kol, wolal uniknac podnoszenia auta. Blachy maja swoje lata, calosc wazy blisko 3 tony, a zeby zdjac kolo trzeba podniesc bryke o 60cm ( skok amorow jak w dobrej terenowce ) no i cholera wie jak ze srubami. Dlatego tez nadkola zostaly umyte w miare mozliwosci bez zdjemowania kol. Do mycia ich uzylem APC Nielsena, oraz miekkiej szczotki. Tego samego uzylem do mycia opon. Wszelkie zakamarki i szparki zaatakowalem pedzelkiem i APC. Nastepnie Rolls wjechal do garazu gdzie zaczelo sie b dokladne wycieranie i ogledziny lakieru. Pierwszy rzut oka dawal wrazenie braku rys, ale wystarczylo zmienic kat patrzenia i rysy sie pojawialy. Tzw lakier cwaniak. Do dalszego oczyszczenia lakieru uzylem glinki SmartClay oraz SmartDetail jako poslizgu. Samochod w 90% jest garazowany wiec nie byl jakos super uswiniony. Byl to pierwszy woz do ktorego musialem stawac na czyms aby zrobic dach



Lakier upierdliwiec przeszedl 2 stopniowa korekte pastami SmartWax. Medium i Ultrafine, na zoltym i zielonym padzie SmartWax. Byl tak mieciutki ze zuzylem kilogramy mikrofibry do wytarcia go z pozostalosci past. Wystarczylo za mocno potrzec i pojawiala sie rysa Tak to mniej wiecej wygladalo przed i po



Rolls jest czesto wynajmowany do slubow i innych podobnych 'imprez' wiec ludzie podchodza do niego, opieraja sie i przy okazji robia cos takiego na lakierze



musialem to miejsce zaatakowac Pasta SW Heavy, bylo to jedyne miejsce gdzie uzylem tej pasty. Rysa byla dosc dobrze wyczuwalna pod paznokciem:/



tylny prawy blotnik








male boisko pilkarskie




mysle ze te opony moga byc starsze odemnie Felgi jak i niektore chromy zostaly wyczyszczone SmartWax Blue-B-Gone oraz maszynowo Briliant Polishes Zeppelin Mirror Finish Metal Polish na b mieciutkim padzie. Opony pokryte Zymol Tyre





BLASK




No i koncowy efekt. Oczywiscie przed polozeniem SmartWax Concours lakier zostal oczyszczony Zymol HD Cleaner na czarnym padzie SW. Zapomnialem dodac ze szyby od zewnarz zostaly wyglinkowane oraz wyczyszczone od zewnatrz jak i wewnatrz Zymol HD cleaner. Skory zostaly wyczyszczone Zymol Leather Cleaner oraz zabezpieczone Zymol Leather Conditioner. Do drewna wlasciciel mial swoj specjalny specyfik, nie wnikalem co to. Dywaniki i reszta zostaly odkurzone, nie wymagaly prania.



Kiedy chcialem zrobic zdjecie 'przed' grilla wysiadla bateria w aparacie Wygladal on dosc malo przyjemnie i w ogole nie odbijal swiatla.

















[ Dodano: 03 Lis 2010 23:59 ]
Honda trafila do mnie w piatek. Z zewnatrz prezentowala sie calkiem niezle, procz felg ktore wyladaly jakby ktos tylko po kraweznikach jezdzil. Po otwarciu drzwi od razu je zamknalem i sie pomodlilem. Auto ma 6 lat 180tys km przelotu i nie bylo nigdy czyszczone w srodku. Przed przyjazdem do mnie stalo 3tyg w serwisie, oczywiscie pod chmurka, wiec syf ktory sie na nim uzbieral zdarzyl juz dosc dobrze zaprzyjaznic sie z lakierem.



Nie czekajac dluzej zaczalem walke, najpierw piana Nielsen, nastepnie dwa wiaderka. Okazalo sie ze w grillu ktos mieszka, trzeba bylo eksmitowac osobnika





Po garazowych ogledzinach i glinkowaniu, wyszlo ze prawa strona byla malowana. Rys prawie nie bylo wiec zostala ona potraktowana jedynie SmartWax Ultrafine, Dach i reszta wozu pasta 3m fast cut, SW heavy, SW ultrafine, poniewaz tam rysy juz byly i to dosc znaczne. Klosze tylnych swiatel zostaly rowniez spolerowane. Obydwa byly w dosc cienkim stanie, a szczegolnie prawy ktory mial mase glebokich rys i pekniec.


















Po lakierze pryszela kolej na wnetrze. Sroek musial wyleciec poniewaz nie wyobrazam sobie czyszczenia tak zapuszczonego wozukiedy fotele sa na swoim miejscu. Po wyjeciu foteli zobaczylem cos takiego





A dywanik kierowcy wygladal tak



Z tapierek wychodzilo doslownie bloto, samo pranie zajelo mi ok 12-14h. Na koniec zabiegu wyciagaem juzjedynie wode i resztki srodka czyszczacego bez zabrudzenia, a syf i tak pozostal. Mysle ze gdyby Honda byla wyprana chociaz raz to nie byloby takiej tragedii jaka mnie zastala. Efekt prania byl calkiem dobry







No i wisienka na torcie, czyli podsufitka.






Plastiki w samochodzie zostaly wyczyszczone za pomoca Zymol Vinyl Cleaner i zabezpieczone Zymol Vinyl Conditioner. Jedyne bagaznik w ktorym wozony byl chyba wegiel zostal wstepnie przetarty APC i dopiero pozniej Zymolem.









Dodatkowo szyby zostaly wyglinkowane, oraz wyczyszczone Zymol HD Cleaner, Lakier zostal wyczyszczony Zymol HD Cleaner a nastepnie zabezpieczony SW Concours. Na opony zostal polozony Zymol Tyre.Niestety urok samochodu psuja felgi, ktre sa w agonalnym stanie, ale na wiosne maja wjechac 18"

Kamilbike-kawał świetnie wykonanej pracy.Ludzie,którzy nie dbają o własny samochód powinni całe zycie jeździć rowerami

W tamtym roku w wakacje robiłem na myjce, zajmowaliśmy się też takimi rzeczami jak przygotowanie auta do sprzedaży czyli mycie, czyszczenie w środku, pranie tapicery, polerka (parę metrów dalej jest komis). Sorki za jakość, ale do pracy nie nosiłem aparatu:

Cadillac:



Porsche gratis:



Bonus, przerwa na kawę w Orlenie


Dobra myjnia, co tydzięń w/w auta nas odwiedzały i nie tylko, inne Cadillacki, Hummer H2/H3, bogate krótko mówiąc, może raz tam jakaś laguna I przyjechała...
Miałem dużo fajnych fotek z aparatu, niestety wszystko poszło z dyskiem (uszkodzenie techniczne) i tylko to co wyżej mi się pozostało. Na wiosnę będę robił Escorta to może jakaś fotorelację zapodam