You Tube • eLearn • FAQ •  Szukaj •  Zarejestruj się •  Zaloguj się 



Obecny czas: 16 Cze 2025, 23:11

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 13 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
 
 Post #776764 Wysłany: 04 Cze 2015, 09:34; 
 Temat postu: Punto 2 1.2 8V spore problemy z silnikiem, UPG padła
Offline
Sympatyk kropek

Imię: Dawid
Samochód: Punto II 5d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: opolskie [O]
Rejestracja: 29 Maj 2015,
Posty: 10
Witam wszystkich : )

niestety nie jestem mechanikiem i mało co się znam, ale majsterkować lubie sam.

Opisze moja sytuacje po krotce:
moj wierny "osiołek" to Punto2 1.2 8v 2001r, przebieg 247400 km bez remontu silnika, dziennie pokonuje w trasie ok 120km - a potem działo się to:

od chyba roku zauważyłem już że w chłodnicy jak i pod korkiem oleju zbiera się osad cappucino, w chłodnicy też ślady oleju - wiedziałem zatem już że UPG pada, ale nic jeździłem dalej.

Kłopoty zaczęły się 2 tyg temu - po około 40 km rozerwało mi przewód z chłodnicy - ten podwójny z odpowietrznikiem który idzie do nagrzewnicy.
Po wymianie zauważyłem że w chłodnicy i przewodach panuje bardzo wysokie ciśnienie i płyn się niemal że gotuje :/ odpowietrzyłem układ i było chwilowo znowu ok.

Pomyślałem przy okazji że mój rozrząd ma już 3 lata i 80tyś km więc postanowiłem go wymienić - i to był mój błąd, od tego się zaczęło już całkiem...
według instrukcji z tego forum wymieniłem ten rozrząd (robiłem to 1 raz), wszystko ustawiłem książkowo według znaczników, odpalił jak zawsze po pierwszym cyknięciu, niestety po dodaniu gazu słychać było dziwne odgłosy... ale nic, pojechałem na drugi dzień do pracy.

W drodze zauważyłem że autko jest jakieś słabe : ( więc nie jechałem dalej i oddałem auto do warsztatu - tam stwierdzili że pasek za mocno uciągnięty, możliwe że był rozrząd przestawiony o jeden ząbek - Ale jestem na 100% pewny że według znaczników złożyłem.

Dostałem autko i przez 2 dni było ok, w drodze do pracy zapaliła się kontrolka oleju, od razu się zatrzymałem - silnik się przegrzał.
Odczekałem chwile aż ostygł, nalałem płynu do chłodnicy która okazała się być pusta i zajechałem do domu.
W drodze do domu silnik pracował jak zawsze świetnie, mocy miał sporo jak zawsze tyle że się grzał bo płyn ciągle uciekał, co chwila stawałem aby ostygł i dolewać.

Szukając powodu wysokiej temp. i ciśnienia zauważyłem że wiatrak w chłodnicy się nie włącza - wymieniłem czujnik temp. i sprawdziłem przekaźniki - wiatrak ożył.

Autko jeżdziło normalnie, miało swoją moc i było ok, ale z pompy wody zaczęło piszczeć jak silnik był zimny - zaraz gdy tylko w środku z dmuchawy było odczuwalne cieplejsze powietrze, zatem od razu jak termostat zaczynał się otwierać piszczenie znikało. No i znowu zbyt wysokie ciśnienie w układzie chłodzenia cały czas :/ niestety nie dało się go już odpowietrzyć - znajomy mechanik (inny niż ten co rozrząd robił) obadał i stwierdził że UPG padła już całkiem.

Mechanik ten zabrał go i rozebrał silnik. Wyczyścił wszystko ładnie i pięknie, po ocenie silnika stwierdziliśmy że głowica do planowania nie pójdzie - możliwe że kolejny błąd, ale licząc że cały silnik to koszt ok. 600 zł to kompletny remont mojego jest nieopłacalny, a że sam silnik chodził swietnie, mocy miał dość i problem był "tylko" z układem chłodzenia to tym bardziej nie chciałem za bardzo w nim grzebać.
I do tego nowa pompa wody padła - lekko się wykrzywiła i zdarła nowy pasek rozrządu po kilku dniach - stąd to piszczenie na zimnym było :/

Ale dalej - silnik poskładany odpalił na cyknięcie, z nową UPG chodzi ciut lepiej, równiej, chłodnica rewelacja trzyma poziom płynu jak nigdy.

Po ok. 100 km zauważyłem wyciek oleju spod nowej UPG - jaki może być powód? za słabo dociągnięta głowica? chyba niemożliwe żeby się jakoś "pogięła" przy zdejmowaniu, nigdy mi oleju na zewnątrz spod UPG nie wyciskało..
dokręcona według zaleceń, śruby nowe:
1 20 nm
2 30 nm
3 2x po 90 stopni kazda sruba

czytałem też gdzieś na forum ze drugie dociągnięcie ma być 40 a nie 30 nm - ale fiat podaje 30 nm :/

Pedał gazu lekko drży podczas jazdy :/
Znowu autko słabe, tak samo jak za tym razem kiedy sam robiłem ten rozrząd - więc jak ustawić rozrząd jeśli wedłu znaczników nie jest tak jak ma być :/
ja robiłem 100% według znaczków i drugi mechanik też... a ten mechanik co robił go za 1 razem robił jakoś "po swojemu" i ustawił dobrze :/

Rozrząd ustawiony według poniższych:
http://punto.org.pl/zrobtosam/model176czylimk1/52
topic3610.html

Ustawiłem koło wałka rozrządu na znaczniku, potem kręcąc walem korbowym (piąty bieg, kręce kołem auta) ustawiłem koło zamachowe tak, aby wycięcie na nim pokryło się z dużym znakiem-strzałką, oznaczonym jako 0* w okienku w skrzyni przy sprzęgle, założyłem pasek i oba oznaczenia na pasku pasowały z wycięciami w kole wałka rozrządu i w kole wału korbowego - nie jestem tutaj pewien czy znacznik koła wału korbowego pasował z tym na bloku silnika, ale zaufałem oznaczeniu paska...

Proszę o pomoc - jak sprawdzić czy brak mocy to wina rozrządu i co zrobić z tym wyciekiem oleju spod nowej UPG - miejsce wycieku zaraz obok pompy wody.
A ten pedał gazu czemu drży? :/ dziwne mi to :/

zawory nie były ruszane, wałek korbowy nie był odkręcany więc zawory się nie mogły przestawić, tłoki też nie ruszane, jedynie wyczyszczone od góry i wszystkie uszczelki nowe.

zapomniałem jeszcze dodać - przed tymi awariami jak i po mam jeszcze taki problem iż rano jak go odpalam dusi się jak dodam mocno gazu, trwa to aż silnik się zagrzeje, potem jest już cały dzień ok, świece wymienione na Bosh, nic nie dało... zmienione na oryginalne NGK, ciut lepiej ale też ogólnie bez zmian :/

Dziękuje wszystkim za pomoc i Pozdrawiam
Dawid

[ Dodano: 01 Cze 2015, 07:50 ]

Hej wszystkim,

kilka dni już jade i poza wyciekiem tego nieszczęsnego oleju spod nowej UPG jest już ok,
przegoniłem go troche i już taki zamulony nie jest.

pedał gazu dalej drży z niewiadomych mi powodów...
wie ktoś może czy da mi coś gdybym tą UPG delikatnie dokręcił? czy lepiej tego nie robić?
i drugie pytanie - zmienić już olej na 15W40? do tej pory jeżdże na półsyntetyku - co się zmieni jak zmienie półsyntetyk na mineralny?

Pozdrawiam

[ Dodano: 04 Cze 2015, 09:34 ]

Update
usterka z drżącym pedałem gazu pokonana - przy składaniu silnika mechanik zamocował linke z gazu tak aby nie latała, przez co przekazywała drgania na pedał. Teraz znowu wisi sobie luźnie i drgania ustały.


Góra
 Profil  
 

 
 Post #777426 Wysłany: 04 Cze 2015, 22:42; 
 Temat postu: Re: Punto 2 1.2 8V spore problemy z silnikiem, UPG padła
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Sławomir
Samochód: Lancia Delta
Silnik: 1.6 120KM mJTD
Paliwo: ON
Województwo: małopolskie [K]
Miejscowość: RSTR / KRK
Rejestracja: 26 Cze 2008,
Posty: 1133
Pomógł: 9
Mógłbyś jakiś spis w punktach zrboić o co biega teraz dokładnie :? bo się zrboił taki mały esej z Twojej wypowiedzi...

UPG bez planowania głowicy :?: massakra do potęgi 3 :roll:
Dokręcasz raczej tak jak podaje Fiat, nie słyszałem aby dokręca jeszcze potem ...
Pompa się wykrzywiła ... hmm nie potrafię sobie tego wyobrazić chyba że zawierałą elemnty z plasteliny :|
Do tej pory ktoś sporo już namieszał, nie wiem czy Ty czy mechanik ...

Silnik się dusi - czytaj błędy: elm + mes.
UPG i tak jest już do niczego skoro spod niej cieknie. A cieknie przez niesplanowanie zapewne, więc moim zdaniem może sobie podokręcać ile wlezie aby tylko śrub nie urwać.
U mnie linka nie wisi a pedał nie drży.
Po co chcesz zmieniać na 15w40 :?: poczytaj o olejach, jest sporo tematów.

_________________
♥ MSC ♥ http://www.michael-schumacher.de/en/


Góra
 Profil  
 
 
 Post #777452 Wysłany: 05 Cze 2015, 08:08; 
 Temat postu: Re: Punto 2 1.2 8V spore problemy z silnikiem, UPG padła
Offline
Sympatyk kropek

Imię: Dawid
Samochód: Punto II 5d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: opolskie [O]
Rejestracja: 29 Maj 2015,
Posty: 10
Hej dzięki za odp. : ) No faktycznie się troche rozpisałem z tym wszystkim..

Też obstawiam lub chociaż mam nadzieje że brak splanowania głowicy winny wycieku, narazie tego nie ruszam bo dużo oleju nie ubywa.
Sprawdze w weekend, dokręce głowice i zobaczymy czy coś da..

Wszystkie błedy silnika wykasowałem, więc przez to się nie dusi - objawy takie tylko na zimnym silniku, ma ktoś pomysł co posprawdzać?

Co do oleju mechanik doradził żeby przy takim przebiegu jaki mam, już 248000 zmienić na 15W40 bo będzie troche szczelniejszy - jest to prawda?

Pozdrawiam!

[ Dodano: 05 Cze 2015, 08:07 ]

Dodam jeszcze że jeżdże do tej pory na Lotosie 10W40, a na forach różnie piszą o tym oleju jak i o samej zmianie oleju na innego producenta czy też na 15W40


Góra
 Profil  
 
 
 Post #777881 Wysłany: 09 Cze 2015, 22:20; 
 Temat postu: Re: Punto 2 1.2 8V spore problemy z silnikiem, UPG padła
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Marcin
Samochód: Bravo
Silnik: 1.4 16V 185KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Sport
Województwo: warmińsko-mazurskie [N]
Miejscowość: Olsztyn
Rejestracja: 01 Mar 2011,
Posty: 3413
Pomógł: 17
daveddk, słuchaj, a ty im starszy jesteś, to też tym gorszym ścierwem będziesz sie napełniał? Nie wydaje mi sie :E Więc i silnikowi oszczędź tego 15w40. Jeżeli silnik wymaga uszczelnienia, to sie to naprawia, a nie wlewa gęstszą zupe....w koncu skończysz na zalaniu gumy w płynie ;)

I nie przekręcaj śrub od głowicy ponad zalecenia, bo zalecenia dokręcenia nie są wzięte z tyłka-granica plastyczności, naprężenia termiczne w różnych ośrodkach, terefere-dzieciak z przedszkola raczej by tego nie wyliczył ;) A czasy malucha i dokręcania po przejechaniu xxxx km też minęły.

Koniecznie splanuj głowice, bo jak widzisz sprytny płaci raz, oszczędny ciągle. A co do rozrządu ciekawa sprawa. Od razu mówie że jak coś Ci stukało przy dodawaniu gazu przy pierwszej próbie to na bank miałeś przestawiony rozrząd i złe spalanie. Za mocno naciągnięty pasek szybko zabiłby pompe wody i napinacz.
I nie rozumiem jednego-silnik miałeś wymieniony w końcu, czy dalej na starym latasz? Bo jak miałeś starucha przegrzanego, to jak na moje nie ma co tam szukać....do tego sprawdź czy nie masz krzywek na wałku startych-tyle razy problemy z upg, przegrzanie....boje sie o ich stan. Do tego ciekawe w jakim stanie są gładzie cylindra, pierścienie.

Także grzebanie samemu jak najbardziej popieram, ale.....jakiekolwiek pojęcie na temat tego co się widzi i jak to działa wypadałoby mieć, bo inaczej można tylko problemów sobie narobić.

[ Dodano: 09 Cze 2015 22:20 ]

Zresztą, jeszcze raz przeczytałem posta, i prosze-zgodnie z tym o czym wspomniałem zabiłeś pompe wody i to solidnie :D rzekłbym, że lawinowo pomogłeś temu silnikowi stracić kawałek życia pozornie prostą czynnością wymiany rozrządu

_________________
"Kiedyś wyrwe się z tego 1.2 padołu, i was wszystkich objade..." Paul Coelho
No i na chwile sie wyrwałem :
1.2 8vT 2000r 5d S+ [*]
a brat jego: Punto Evo Mylife 2011 1.2 69km
A teraz ewolucja pod tyłkiem:
Bravo 1.4 T-jet Sport TDP 230+KM 295+Nm


Góra
 Profil  
 
 
 Post #777904 Wysłany: 10 Cze 2015, 08:51; 
 Temat postu: Re: Punto 2 1.2 8V spore problemy z silnikiem, UPG padła
Offline
Sympatyk kropek

Imię: Dawid
Samochód: Punto II 5d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: opolskie [O]
Rejestracja: 29 Maj 2015,
Posty: 10
Hej Piechuxt dzięki za info ; )
właśnie ta pompa padła po tym jak mi "fachowy warsztat" ten rozrząd wymienił : (
ja zrobiłem, nie udało się więc nie jechałem dalej i dałem zrobić i wniosek z tego mam taki że wole sam popsuć / naprawić niż komuś za popsucie zapłacić : (


Jako że się z początku rozpisałem mocno (chyba urzekła mnie moja własna historia) spiszę w punktach co się działo:

1. olej zbierał się w chłodnicy, pod korkiem oleju zbierał się osad nazwie to cappucino - gdzieś od roku czasu
2. ciśnienie w układzie chłodzenia - rozerwało przewody chłodnicze - wymieniłem
3. postanowiłem wymienić rozrząd + uszczelniacz na wałku - pierwsza moja próba: odpalił ładnie, przy dodaniu gazu dziwne odgłosy gdzieś od strony wałka, autko słabe - dałem od razu do warsztatu
4. w fachowym warsztacie stwierdzili że pasek był za mocno uciągnięty i (na ich oko, bo nie sprawdzali) o 1 ząbek mógł być przestawiony - nowy pasek, pompa wody i napinacz - zrobili
5. po 2 dniach i trasie 40km silnik się przegrzał, w chłodnicy pusto
6. ustaliłem że wiatrak chłodnicy się nie załączał - wymieniłem czujnik temp. sprawdziłem przekaźniki - wiatrak ożył, ale chłodnicy już się nie dało odpowietrzyć, wywalało płyn przez wlew od chłodnicy, nowa pompa wody zaczęła piszczeć na zimnym silniku
7. auto poszło do znajomego - UPG wymieniona bez planowania głowicy, rozrząd wymieniony, okazało się przy tym że nowa pompa wody padła i zdarła przy tym nowy pasek rozrządu (nie strzelił) - wygięta była ta blaszana osłona zaraz za zębatką pompy i zdzierała pasek na skraju
8. po wymianie UPG drży pedał gazu, autko ciut zamulone, po ok. 100 km wyciek oleju spod nowej UPG
9. jak się okazało: wymiana UPG bez planowania = ZONK
10. przegoniłem go troche i już taki zamulony nie jest
11. poci się z pokrywy zaworów
12. usterka z drżącym pedałem gazu pokonana - linka zbyt sztywno zamocowana do silnika
13. miska oleju wyczyszczona pomalowana i na nowo uszczelniona, wymiana oleju na ten sam co leje zawsze
14. podczas wyciągania miski zauważyłem wyciek płynu chłodniczego z rury pompy wody (ta pod kolektorem) - nowy oring + silikon nie pomogły, w weekend spróbuje znów - pójdę tym razem do ASO po oryginalny oring 14463580


aktualnie:
1. od jakiegoś czasu, jeszcze przed kłopotami z UPG - gdy jest zimny (przeważnie tylko rano gdy go odpalam) dusi się gdy za mocno dodam gazu - tu nie mam pomysłu co zrobić. Świece nowe oryginalne NGK, wszystkie błędy wykasowałem oprócz błędu ABS (tylnie lewe koło źle podaje wartość prędkości koła, prawdopodobnie piasta do wymiany)
2. poci się spod UPG troszku - tego nie ruszam jeśli odradzacie dokręcanie głowicy, będe obserwował co z tym będzie
3. poci się z pokrywy zaworów - mam manuala więc się postaram zrobić
4. cieknie płyn z rury pompy wody - jeszcze się staram to opanować


No a niestety pierścienie są już trochę nieszczelne, tłok na 1 cylindrze zbyt gładki też nie był - ma takie nazwie to milimetrowe wżery na skraju... ogólnie wiem, stan silnika nie jest najlepszy ale staram się go ratować jak mogę : )
Sprawdzę wałek w najbliższym czasie jak będę uszczelniał pokrywę zaworów : )

Luzy zaworów powinny być:
- zawory dolotowe: 0,20 ... 0,30 mm
- zawory wylotowe: 0,40 ... 0,50 mm
Które to dolotowe a które wylotowe?


Góra
 Profil  
 
 
 Post #777911 Wysłany: 10 Cze 2015, 09:41; 
 Temat postu: Re: Punto 2 1.2 8V spore problemy z silnikiem, UPG padła
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Jakub
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.2 8V 73KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: ELX
Województwo: małopolskie [K]
Miejscowość: Kraków
Rejestracja: 28 Gru 2013,
Posty: 1014
Pomógł: 8
o ile się nie mylę to idzie tak:
S- ssące
W- wydechowe

WSWSSWSW

liczysz od lewej strony silnika (od strony rozrządu)

_________________
MÓJ KROPEK


Góra
 Profil  
 
 
 Post #778491 Wysłany: 16 Cze 2015, 11:54; 
 Temat postu: Re: Punto 2 1.2 8V spore problemy z silnikiem, UPG padła
Offline
Sympatyk kropek

Imię: Dawid
Samochód: Punto II 5d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: opolskie [O]
Rejestracja: 29 Maj 2015,
Posty: 10
Hej : )

wyciek płynu chłodniczego z rury pompy wody załatwiony - nowy oring 14463580 z ASO i nawet silikonu nie trzeba było.

z pokrywą zaworów poradziłem sobie w taki sposób: rozmontowałem ją (wyjąłem tą blache ze środka) i bardzo dobrze wyczyściłem (benzyna + szczota),
po czym delikatnie natłuściłem środek olejem i włożyłem blache spowrotem do środka pokrywy.
Bardzo mało nóżki spiłowałem, za to w rowek pokrywy dookoła milimetr silikonu, włożyłem uszczelke, i znowu w rowek uszczelki dookoła milimetr silikonu.
Tak to poskładałem i jest bardzo szczelnie.


Pozostał problem z tym gdy jak jest zimny, przeważnie rano gdy go odpalam dusi się gdy za mocno dodam gazu - ma ktoś pomysł? : (


Góra
 Profil  
 
 
 Post #778602 Wysłany: 17 Cze 2015, 20:22; 
 Temat postu: Re: Punto 2 1.2 8V spore problemy z silnikiem, UPG padła
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Marcin
Samochód: Bravo
Silnik: 1.4 16V 185KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Sport
Województwo: warmińsko-mazurskie [N]
Miejscowość: Olsztyn
Rejestracja: 01 Mar 2011,
Posty: 3413
Pomógł: 17
daveddk napisał(a):
Pozostał problem z tym gdy jak jest zimny, przeważnie rano gdy go odpalam dusi się gdy za mocno dodam gazu - ma ktoś pomysł?

Czujnik temperatury silnika? I go przelewa przez zły odczyt.

_________________
"Kiedyś wyrwe się z tego 1.2 padołu, i was wszystkich objade..." Paul Coelho
No i na chwile sie wyrwałem :
1.2 8vT 2000r 5d S+ [*]
a brat jego: Punto Evo Mylife 2011 1.2 69km
A teraz ewolucja pod tyłkiem:
Bravo 1.4 T-jet Sport TDP 230+KM 295+Nm


Góra
 Profil  
 
 
 Post #778624 Wysłany: 18 Cze 2015, 07:45; 
 Temat postu: Re: Punto 2 1.2 8V spore problemy z silnikiem, UPG padła
Offline
Sympatyk kropek

Imię: Dawid
Samochód: Punto II 5d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: opolskie [O]
Rejestracja: 29 Maj 2015,
Posty: 10
Piechuxt napisał(a):
Czujnik temperatury silnika? I go przelewa przez zły odczyt.


Hej,
czujnik temperatury silnika jest gdzieś w okolicach bagnetu?
jak moge zdiagnozować czy mu coś faktycznie dolega jak podłącze sobie autko pod komputer? na co zwrócić uwagę?


Góra
 Profil  
 
 
 Post #778660 Wysłany: 18 Cze 2015, 20:51; 
 Temat postu: Re: Punto 2 1.2 8V spore problemy z silnikiem, UPG padła
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Marcin
Samochód: Bravo
Silnik: 1.4 16V 185KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Sport
Województwo: warmińsko-mazurskie [N]
Miejscowość: Olsztyn
Rejestracja: 01 Mar 2011,
Posty: 3413
Pomógł: 17
Przy kompie zobaczysz że pokazuje dziwną temperature, np na zimnym silniku wywali z 40-50 stopni. I czujnik tenże jest przy termostacie.....zielony jak mniemam

_________________
"Kiedyś wyrwe się z tego 1.2 padołu, i was wszystkich objade..." Paul Coelho
No i na chwile sie wyrwałem :
1.2 8vT 2000r 5d S+ [*]
a brat jego: Punto Evo Mylife 2011 1.2 69km
A teraz ewolucja pod tyłkiem:
Bravo 1.4 T-jet Sport TDP 230+KM 295+Nm


Góra
 Profil  
 
 
 Post #778664 Wysłany: 18 Cze 2015, 21:15; 
 Temat postu: Re: Punto 2 1.2 8V spore problemy z silnikiem, UPG padła
Offline
Sympatyk kropek

Imię: Dawid
Samochód: Punto II 5d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: opolskie [O]
Rejestracja: 29 Maj 2015,
Posty: 10
hej, czyli chodzi o czujnik temperatury wody - ten mam nowiutki - musiałem go wymienić bo wentylator mi się wcale nie włączał.
Po wymianie wentylator znów się włącza więc ten czujnik bym raczej wykluczył... ale temperatury mimo to sprawdzę tak jak mówisz.

A może się na zimnym silniku dusić przez zapchany/niesprawny katalizator? czy wtedy by się dusił non stop?


Góra
 Profil  
 
 
 Post #778678 Wysłany: 18 Cze 2015, 22:35; 
 Temat postu: Re: Punto 2 1.2 8V spore problemy z silnikiem, UPG padła
Offline
Puntoświr
Awatar użytkownika

Imię: Marcin
Samochód: Bravo
Silnik: 1.4 16V 185KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Sport
Województwo: warmińsko-mazurskie [N]
Miejscowość: Olsztyn
Rejestracja: 01 Mar 2011,
Posty: 3413
Pomógł: 17
Czujnik od załączenia wentylatora to totalnie nie to samo, co czujnik o którym ja wspominam-ten przy wentylatorze podaje temp na wskazówke w liczniku i odpala wiatrak. Zaś ten przy termostacie podaje sygnał do ECU, i to od niego zależą ,,domniemane" warunki pracy silnika.

_________________
"Kiedyś wyrwe się z tego 1.2 padołu, i was wszystkich objade..." Paul Coelho
No i na chwile sie wyrwałem :
1.2 8vT 2000r 5d S+ [*]
a brat jego: Punto Evo Mylife 2011 1.2 69km
A teraz ewolucja pod tyłkiem:
Bravo 1.4 T-jet Sport TDP 230+KM 295+Nm


Góra
 Profil  
 
 
 Post #778703 Wysłany: 19 Cze 2015, 07:25; 
 Temat postu: Re: Punto 2 1.2 8V spore problemy z silnikiem, UPG padła
Offline
Sympatyk kropek

Imię: Dawid
Samochód: Punto II 5d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: opolskie [O]
Rejestracja: 29 Maj 2015,
Posty: 10
Piechuxt napisał(a):
Czujnik od załączenia wentylatora to totalnie nie to samo, co czujnik o którym ja wspominam-ten przy wentylatorze podaje temp na wskazówke w liczniku i odpala wiatrak. Zaś ten przy termostacie podaje sygnał do ECU, i to od niego zależą ,,domniemane" warunki pracy silnika.


Hej Piechuxt, dzięki za odp,
ja mam ten model w którym nie ma czujnika bezpośrednio w chłodnicy - mam (chyba) tylko ten jeden który wymieniłem:

Image


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 13 posty(ów) ] 


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000 - 2025 phpBB Group
Style based on FI Subsilver by phpBBservice.nl
Forum Fiata Punto © 2006 - 2025
Tłumaczenie: phpbbhelp.pl
phpBB SEO