Jak się prowadzi GP?

Synek · #11386 **Wysłany:** 06 Mar 2007, 18:39;

Yoka napisał(a):

Przykro mi bardzo ale nie kupowałem samochodu po to aby marnować swój czas na głupie jazdy do ASO i bratanie się z mechanikami.

Amen

Jaco · #11394 **Wysłany:** 06 Mar 2007, 19:28;

Zastanawiałem się gdzie to napisać ale wrzuciłem tutaj, mogłem jeszcze do "No to jest nas więcej - w związku z tym mam parę pytań "

Czasem odnoszę wrażenie, że każde inne auto może się zepsuć tylko nie Fiat.

1) Przykład - Ktoś kupił nowego Focusa - wyjechał z salonu na 2 dzień zepsuł się alternator - wymiana bo auto bez ładowania.
Komentarz: No mogło się zdarzyć auto jest nowe.

Ktoś kupił nowego Fiata - pada alternator - Co to Ku**wa jest nigdy więcej ITD.

2) Pewien osobnik Golf V (gruba kasa wydana) - wspomaganie raz działa raz nie, migają kotnrolki ( 2 naprawy - za 2 udana )
Komentarz: Auto nowe mogło się zdarzyć - VW to marka jest

Kolej na Fiata - Dyskoteka - co to kurw** jest, co to ma być nigdy wiecej

Mogę tego przytoczyć całą masę i taka jest chyba niestety prawda. Inne auta mogą FIAT NIE MOŻE. Poza tym mam wielu znajomych z różnymi autami jak każdy, kupowali nawet w czasie podobnym do mnie. Wydali więcej kasy na auto z mniejszym wyposażeniem. Nie dość, że nie mogą mnie dogonić czasem

to na dodatek mają różne niedoróbki, wyposażenia jak wspomniałem brak. Ale na ich minach za każdym razem widać tę
pewność to co mają to przekonanie w te wielką markę

Jak narazie w moim autku nic się nie popsuło i od tego mam gwarancje jakby co. Z niczym nie bylem w ASO. Oby tak dalej. Choroby wieku dziecego ma każda firma jak wypuszcza auto - ale jak to jest pisałem wyżej. Poza tym - wszystko wychodzi później w serwisach - jak płacą po 800 - 1000 zł za to samo co my w Fiacie ponad połowe mniej.

Btw. A o spalaniu nie wspomnę :lol:

pepepe · #11405 **Wysłany:** 06 Mar 2007, 19:53;

Wogole to trzeba przyjac, ze ten Fiat to nie 125 czy 126p.
Te czasy minely.
Fiat daje gwarancje, w opcji z tego co slysze mozna przedluzyc.

Mnie podobnie wkurza, jak to mowia , ze Fiat nic nie wart.
Jak ja mowie o moim autku, o przebiegu itp., ze takie dobre - odzew: trafiles na dobry egzemplarz.
Teraz trafie na drugi

A inni niech placa za golusienkiego Polo kupe forsy, ja bede mial i ladny i niedrogi w zakupie i eksploatacji.

ipIV · #11411 **Wysłany:** 06 Mar 2007, 20:05;

Cytuj:

Mnie podobnie wkurza, jak to mowia , ze Fiat nic nie wart.
Jak ja mowie o moim autku, o przebiegu itp., ze takie dobre - odzew: trafiles na dobry egzemplarz.
Teraz trafie na drugi Wink
A inni niech placa za golusienkiego Polo kupe forsy, ja bede mial i ladny i niedrogi w zakupie i eksploatacji.

Dokładnie! Zgadzam się w 100%

palkap · #11419 **Wysłany:** 06 Mar 2007, 20:18;

Jaco napisał(a):

Zastanawiałem się gdzie to napisać ale wrzuciłem tutaj, mogłem jeszcze do "No to jest nas więcej - w związku z tym mam parę pytań "

Czasem odnoszę wrażenie, że każde inne auto może się zepsuć tylko nie Fiat.

1) Przykład - Ktoś kupił nowego Focusa - wyjechał z salonu na 2 dzień zepsuł się alternator - wymiana bo auto bez ładowania.
Komentarz: No mogło się zdarzyć auto jest nowe.

Ktoś kupił nowego Fiata - pada alternator - Co to Ku**wa jest nigdy więcej ITD.

2) Pewien osobnik Golf V (gruba kasa wydana) - wspomaganie raz działa raz nie, migają kotnrolki ( 2 naprawy - za 2 udana )
Komentarz: Auto nowe mogło się zdarzyć - VW to marka jest

Kolej na Fiata - Dyskoteka - co to kurw** jest, co to ma być nigdy wiecej

Mogę tego przytoczyć całą masę i taka jest chyba niestety prawda. Inne auta mogą FIAT NIE MOŻE. Poza tym mam wielu znajomych z różnymi autami jak każdy, kupowali nawet w czasie podobnym do mnie. Wydali więcej kasy na auto z mniejszym wyposażeniem. Nie dość, że nie mogą mnie dogonić czasem

to na dodatek mają różne niedoróbki, wyposażenia jak wspomniałem brak. Ale na ich minach za każdym razem widać tę
pewność to co mają to przekonanie w te wielką markę

Jak narazie w moim autku nic się nie popsuło i od tego mam gwarancje jakby co. Z niczym nie bylem w ASO. Oby tak dalej. Choroby wieku dziecego ma każda firma jak wypuszcza auto - ale jak to jest pisałem wyżej. Poza tym - wszystko wychodzi później w serwisach - jak płacą po 800 - 1000 zł za to samo co my w Fiacie ponad połowe mniej.
SUper podoba mi sie to co napisales taka prawda dodam ze mialem jakies 80 tys na zakup samochodu i wydalem na fiata a moglem praktycznie kupic kazdy inny ale wiem ze fiat to jedynie w naszym kraju (giertchow i kaczorow ) ma taka opinie bo przez 45 lat praktycznie nie mial konkurencji w naszym kraju wiec jedyne na co mozna bylo przez 45 lat narzekac jest fiat ,Coz swiadczy to tylko o braku wiedzy tych ludzi i klapkach na oczach .
POZDRAWIAM

Yoka · #11420 **Wysłany:** 06 Mar 2007, 20:18;

Miałem pare lat temu nowiutkiego Daewoo Matiza. I tylko raz (powtórze raz) korzystałem z naprawy gwarancyjnej która polegała na wymianie opon....bo były felerne

W rodzinie był nowy Focus - full wypas. Dwa razy był na naprawie gwarancyjnej i to w przeciagu półroku:)
Dośc bliski mój znajomy ma Skode Fabie. Jest już po gwarancji - ani razu nie był z nią w ASO na żadnych naprawach. Nie bede wspominał znajomych z pracy z japończykami

Nie z byle czego wzieła sie marna opinią o fiacie. Kazdy samochód ma prawo się zepsuć ...ale tylko fiat to robi nagminnie.
Poza tym co ma do tego PF 126 czy PF125 ?? To miniona epoka.
Zdanie "feller in allen teilen" nie powstało w Polsce. To samo tyczy sie sloganu "fix it again Tony"

A te sentencje to przecież kwintesencja tej marki w europie

Trzeba spojrzeć prawdzie w twarza i powiedzieć sobie wprost ...ze fiat marnie wypada ze swoimi wyrobami pod wzgledem jakości

kaliniec · #11428 **Wysłany:** 06 Mar 2007, 20:35;

Yoka napisał(a):

Miałem pare lat temu nowiutkiego Daewoo Matiza. I tylko raz (powtórze raz) korzystałem z naprawy gwarancyjnej która polegała na wymianie opon....bo były felerne

W rodzinie był nowy Focus - full wypas. Dwa razy był na naprawie gwarancyjnej i to w przeciagu półroku:)
Dośc bliski mój znajomy ma Skode Fabie. Jest już po gwarancji - ani razu nie był z nią w ASO na żadnych naprawach. Nie bede wspominał znajomych z pracy z japończykami

Nie z byle czego wzieła sie marna opinią o fiacie. Kazdy samochód ma prawo się zepsuć ...ale tylko fiat to robi nagminnie.
Poza tym co ma do tego PF 126 czy PF125 ?? To miniona epoka.
Zdanie "feller in allen teilen" nie powstało w Polsce. To samo tyczy sie sloganu "fix it again Tony"

A te sentencje to przecież kwintesencja tej marki w europie

Trzeba spojrzeć prawdzie w twarza i powiedzieć sobie wprost ...ze fiat marnie wypada ze swoimi wyrobami pod wzgledem jakości

A ja 2 lata miałem seicento i byłem 1 raz na smarownie linki prędkościomierza. I co :?:

A Focusy rdzewieją . I co :?:

A w vw polo zamarzały silniki. I co :?:

A w Yarisie I blachy spasowane są tak, że palce wchodzą i prześwity są. I co :?:

O czym to świadczy wg. Ciebie?

Yoka · #11431 **Wysłany:** 06 Mar 2007, 20:37;

kaliniec napisał(a):

A ja 2 lata miałem seicento i byłem 1 raz na smarownie linki prędkościomierza. I co :?:

A Focusy rdzewieją . I co :?:

A w vw polo zamarzały silniki. I co :?:

A w Yarisie I blachy spasowane są tak, że palce wchodzą i prześwity są. I co :?:

O czym to świadczy wg. Ciebie?

A ile razy juz byłeś z GP w ASO ???

?????

Synek · #11447 **Wysłany:** 06 Mar 2007, 21:10;

inna sprawa to, ze ASO sobie nie radzi z naprawami...

leszczur · #11463 **Wysłany:** 06 Mar 2007, 21:39;

Piszccie co chcecie ja do tej pory (ponad miesiac) jestem zadowolony bardzo (nie krakając o zadnych usterkach)

spalanie spadlo mi na 7.5 po miescie na trasie 6 l

(bez piratowania (a raz jechalem sobie 80/h do kraka non stop to 5.5. litra wyszlo:)

ja jestemz adowolony

Synek · #11474 **Wysłany:** 06 Mar 2007, 22:05;

Ja bym byl zadowolony gdyby mi ciezarowka wpadla na GP na jakims parkingu...

Yoka · #11480 **Wysłany:** 06 Mar 2007, 22:19;

Synek napisał(a):

Ja bym byl zadowolony gdyby mi ciezarowka wpadla na GP na jakims parkingu...

...czasami też o tym marze

Jaco · #11483 **Wysłany:** 06 Mar 2007, 22:20;

Oj Panowie, zaczynacie przesadzać :idea:

A co jak będziecie w środku ?

Yoka · #11485 **Wysłany:** 06 Mar 2007, 22:23;

Jaco napisał(a):

Oj Panowie, zaczynacie przesadzać :idea:

A co jak będziecie w środku ?

mam nadzieje, ze te 5 gwiazde w eurocap (czy jak sie to tam zwi) nie bez kozery było przyznane

Poza tym ..proszę sie dopatrywać pozytywów w naszych wypowiedziach

Nie narzekamy na samochód jako taki tylko na jego wykonanie. A to mała róznica

ipIV · #11486 **Wysłany:** 06 Mar 2007, 22:24;

Jaco napisał(a):

Oj Panowie, zaczynacie przesadzać :idea:

A co jak będziecie w środku ?

Yoka · #11487 **Wysłany:** 06 Mar 2007, 22:25;

ipIV

Ale to P Mk II :-)

Anie GP

A jest jednak róznica

pepepe · #11488 **Wysłany:** 06 Mar 2007, 22:25;

Dzisiaj mialem dzien BHP w pracy i byl wyklad Policji, widzialem gorsze zmasakrowane autka.
Niektore mielismy za zadanie rozpoznac model lub chociazby marke.

Jaco · #11489 **Wysłany:** 06 Mar 2007, 22:25;

Yoka - właśnie liczyłem na Ciebie

że powiesz o tych 5 gwiazdkach nawet miałem to napisać

ipIV - Dobre dobre

kaliniec · #11495 **Wysłany:** 06 Mar 2007, 22:35;

Yoka napisał(a):

A ile razy juz byłeś z GP w ASO ???

?????

3 . Z tym samym co wszyscy. I co z tego?Wiekszość jest zgodna że to była jedyna plama jak na razie.

ipIV · #11496 **Wysłany:** 06 Mar 2007, 22:37;

Yoka napisał(a):

Ale to P Mk II Smile Anie GP Razz Very Happy A jest jednak róznica Smile

W przypadku zderzenia z tirem byłoby podobnie.

Różnica 1 gwiazdki - niewielka różnica. Wystarczy odpowiednio przydzwonić i tyle.

http://www.autokrata.pl/ogien/497/mam_a ... zdek_ncap/

Yoka · #11497 **Wysłany:** 06 Mar 2007, 22:38;

Jaco

Ja GP wpadłem do rowu i zaryłem nim ziemię bez szkód w zawieszeniu......co mnie bardzo mnie zaskoczyło i wprawiło w podziw dla tego samochodu. Widziałem samochody w podobnych sytuacjach ....wahacze im niewytrzymywały

[ Dodano: Wto Mar 06, 2007 9:39 pm ]

kaliniec napisał(a):

3 . Z tym samym co wszyscy. I co z tego?Wiekszość jest zgodna że to była jedyna plama jak na razie.

Nie wydaje Ci się ze o 2 razy za duzo ???

[ Dodano: Wto Mar 06, 2007 9:40 pm ]

ipIV napisał(a):

W przypadku zderzenia z tirem byłoby podobnie.

Różnica 1 gwiazdki - niewielka różnica. Wystarczy odpowiednio przydzwonić i tyle.

Na parkingu...to aż tak źle by nie było

pepepe · #11499 **Wysłany:** 06 Mar 2007, 22:41;

Zeby pokazac, ze w testach zderzeniowych z TIRem drogie autka wychodza zle

W zasadzie cena juz nie ma znaczenia ...

http://sprzedam.tylne.lampy.do.corvetty.patrz.pl/

kaliniec · #11501 **Wysłany:** 06 Mar 2007, 22:45;

Yoka napisał(a):

Nie wydaje Ci się ze o 2 razy za duzo ???

Nie, bo to kwestia odpowiedniej diagnostyki była. Do serwisu też masz zastrzeżenia?

ipIV · #11504 **Wysłany:** 06 Mar 2007, 22:50;

pepepe napisał(a):

Zeby pokazac, ze w testach zderzeniowych z TIRem drogie autka wychodza zle

W zasadzie cena juz nie ma znaczenia ...

http://sprzedam.tylne.lampy.do.corvetty.patrz.pl/

Coś w tym stylu:

Mam linka do fotek bez cenzury po rozdzieleniu aut...

http://www.b0g.org/wsnm/article/21416

Robi się nie dobrze....

Nie wiem czy dobrze zrobiłem wrzucając tego linka, ale mam nadzieję że odbierzecie to jako przestrogę :!:

pepepe · #11505 **Wysłany:** 06 Mar 2007, 22:52;

Jesli mowicie o serwisie to ja mam do serwisu , blacharskiego.
Mialem dwie male szkody i w obu tylko i wylacznie elementy naprawiane zaczynaja rdzewiec ...
Nie powiem , jeden okazalo sie , ze stracil autoryzacje , szkoda tylko , ze ja dowiedzialem sie o tym po naprawie.
Drugi to ... nie powiem nazwy , powiem , ze chyba najwiekszy w W-wie Salon/Serwis Fiata.

Powod ?
Sam bylem uczniem i robilem drobne rzeczy podczas praktyk ale oni tam im daja lakierowac itp. rzeczy do roboty.

Kiedys sie wkurzylem, bo mialem szkode bezgotowkowa, zaprowadzilem do Subaru i mi zrobili cacy, do dzisiaj wszystko jest malinowo, zadnego problemu, rdzy.
Kolor tez lepiej dobrali niz w Fiacie !
W Fiacie to flamastra nie mieli do mojego nawet, dziwil sie facet, ze taki kolor a w tym kolorku to masa Punciakow jezdzi.

Teraz bede serwisowal w Ital-Mocie ... zobacze jak bedzie