Mam pytanko jak u was działa przełączanie długich świateł??
u mnie jak drążek do długich pociągam do siebie to mając mijania załączają się długie, tu jest ok.Ale jak przełączę od siebie, to raz mi się zapalają długie z krótkimi a raz tylko długie się włączają nie wiem jak jest dobrze, pewnie mam przełącznik zepsuty ale nie wiem jak ma być.

temat już był gdzieś poruszany ale prawidłowo to włączając ten drążek od siebie włączamy światła drogowe i powinny się świecić także światła mijania pozdrawiam

dzięki wielkie, szukałem ale nie znalazłem wcześniej, jeszcze raz dzięki wielkie

Ja też tak mam z tymi światłami... raz zapalą się krótkie z długimi a raz same długie bez krótkich... przywykłem, ale powinny na długich palić się i te i te..

u mnie to samo. zauważyłem ze czasami zapalaja sie same dlugie na wylaczonym silniku. przy zapalonym to nie wiem bo wtedy najczesniej jade

no dobra juz wiemy komu się tak dzieje i jak ma prawidłowo być, ale wie ktoś co jest tego przyczyna, przekaźnik czy przełącznik a może coś zupełnie inego....?

Za nazwanie świateł mijania - krótkimi i drogowych - długimi, jakiś chłopak oblał egzamin na PJ

A tak na poważnie, coś mi się wydaje, że winę może ponosić body-komputer. U mnie też raz drogowe palą się razem z mijania, a innym razem nie. Miałem też przypadek, że szwankował mi lewy kierunkowskaz i okazało się, że przekaźnik w body-komputerze odmówił posłuszeństwa i trzeba było go usunąć. W jego miejsce wlutowałem przewody i na zewnątrz zamocowałem "normalny" 30-amperowy przekaźnik. I teraz śmiga, aż miło.

moze odświerze stary wątek, ale mnie pomogło zdjęcie obudowy kolumny kierowniczej i napsikanie wd40 do tej kostki gdzie wchodzi drązek od zmiany świateł , wszystko działa idealnie , odrazu się załącza,
a wczesniej miałem identyczne jak opisane,

U mnie tak samo, trochę to dokuczliwe.

Najpierw potraktujcie przegub/włącznik świateł/kierunkowskazów WD40. TO DZIAłA !
Sam tak zrobiłem i pomogło.Nic Was to nie kosztuje a może pomóc (nikt nie twierdzi że u wszystkich)
Odkręcić osłonę pod kierownicą i napsikać aż pocieknie, tylko poczekaj aż wyschnie. Po tej operacji w duże mrozy przełącznik działał natychmiastowo i działa do dzisiaj.Być może jest to wina bardziej zabrudzenia styków niż jakiejś poważniejszej awarii.

Eeee tam. Przegazować wystarczy przed przełączeniem. Redukcja i hejaueja. U mnie skutkuje.

A to ciekawie musi wyglądać jak przed każdym przełączaniem kierunków dajesz po gazie!

u mnie jak przełącze od siebie to gasną mijania...czyli tak nie ma byc? a gdzie jest ta wspomniana kostka?

musisz rozkręcic obudowe za kierownicą bo jak masz wajchę od zmiany tam gdzie ona wchodzi jest gumka a pod nią mechanizm i tam wd 40 lejemy;]

Gdzieś czytałem, że to właśnie charakterystyczna wada w Punto.

Ou... Miałem na myśli przełączanie na długie.

kurcze, ja myslalem ze swiatla sie fabrycznie przełączają , bo szkoda by oba naraz prąd pobierały ;\ to musze u siebie sprawdzić, bo chyba mam źle ;\

poprawnie swiatla drogowe powinny włączać się razem z mijania, więc what's wrong?

ja dziś to obczaiłem i tak:
jak mam włączone mijania z drogowymi to świecą sie oba
a jak mam włączone mijania i przeciwmgielne i dołącze drogowe to mi gasną mijania (żeby sie 3 naraz nie paliły ) pewnie u was tak samo i dlatego raz są a raz niema (raz patrzycie z przeciwmgielnymi raz bez )

nie mam przeciwmgielnych przednich nie wiem jak inni

Tylko kto używa jednocześnie świateł drogowych i przeciwmgielnych

eee przepisy panowie w czasie mgły nie wolno uzywać świateł drogowych a jedyne mijania oraz gdy są to przeciwmgielne

Panowie mam to samo, tylko u mnie raz na jakiś czas się wyłączają mijania a zazwyczaj świecą z drogowymi

Mam za to inny myk, jak jest lekka mgła, załączam sobie na trasie halogena z tyłu, załączam drogowe. Przy ich wyłączaniu gaśnie mi z tyłu halogen. Raz co jedno wyłączenie, raz co dwa przełączenia. Wk.. mnie to lekko Nie wyobrażam sobie jazdy na krótkich ciemną drogą w nocy przy lekkiej mgle. Też tak macie?

Długie+mgła? Dla mnie samobójstwo

Mam tak samo ale to w niczym nie przeszkadza nawet jeśli to jakaś wada
Długie świecą więc to tak jak by problemu nie było a jak przestaną świecić to wtedy się martw