remind raczej nie sądzę, jest mocny nie dymi tylko ten wyciek pod wtryskiem to jedyny problem, jutro się okaże co mi tam zmajstrował to się odezwę i dam znać, dzięki za zainteresowanie

hmm,
widze ze watek odzyl wiec i ja sie podlacze. Moj ostatnio problematyczny.
Efekty ostatnich 4 tygodni:
rozladowany troche akumulator (ale udalo sie odpalic po pewnych perypetiach przez kable)
przywalilem w zaspe podwoziem (cos zaczelo metalicznie klekotac, ale po pewnym czasie przestalo)
druga polowka zgosila ze jej zdaniem reczny za slabo chyta (de facto od polowy- mi to nie przeszkadza, ale luz. Przy okazji wpadlem do mechaniora, powiedzial ze linki mozna wyreguowac jak sie kobieta domaga , ewentualnie beda do wymiany)
Tyle ze jadac od mechaniora wpadlem w solidna koleine posniegowa, i od tego momentu mam jazdy z absem.
Nawet watek zalozylem, w skrocie abs mi sie zalacza przy najlzejszym hamowaniu, potem po takich kilku hamowaniach zalacza mi sie ikonka abs na stale. Wtedy hamuje jak w aucie bez abs (jezdzilem troche puntem bez abs to pamietam). Pewnie czujnik sie uszczodzil przez te przygody ze sniegiem albo cos w piascie kola poszlo.
Ogolnie jezdzi sie srednio, dzisiaj pod blokiem malo co kolesia nie skasowalem w kii ceed nowce, wyskoczyl z parkingu pod blokiem prosto na mnie. Zahamowalem z abs z 20 kmh na lekkim sniegu, zatrzymalem sie jakis 20 cm przed jego bokiem. W sumie szkoda, mialbym nowy reflektor, tyle ze 2 dzien swiat policaje by pewnie przyjechali za 4 godziny

watek do abs
topic20754-90.html

[ Dodano: 26 Gru 2010 22:43 ]
poza tym przepalila mi sie lewa przednia zarowka. Podjezdzam pod aso zeby zakupic, ale cos mnie tknelo, podszedlem do przodu i postukalem, zaczela swiecic ponownie
W aso zakupilem wiec tylko nakladke na pedal sprzegla. Cale 10 zl i 20 groszy. chcialem tez przy okazji kupic na hamulec ale kosztowal 50 zl Pan nie potrafil wyjasnic tak znaczacej roznicy cenowej. N Na sprzeglo natomiast nie mieli. Nie mieli tez zaslepki do filtra kabinowego tez nie mieli, rowniez na zamowienie. Chyba nie moja karma wiec kupie na wiosne

I teraz chyba najpowazniejsza sprawa, chyba UPG mi sie pierdzieli. Znika mi plyn chlodniczy. Tez watek zalozylem w tej sprawie

topic24051-15.html

Gazowalem dzis na parkingu i nic nie bulgocze, jak pisal Damian wiec nie wiem o co kaman. Poza tym oring przy cewkach troche puszcza bo lekkie pocenie jest ale to bez dramatu. Innych grzechow nie zauwazylem (cale szczescie.
Poza tym rozrzad mam do zrobieniaw czasie najblizszym, bo byl robiony przez poprzedniego wlasciciela przy 72,5k przebiegu na wiosne 2006. Teraz 2011 sie rozpoczyna. Dzisiaj wstalem z dziwna mysla ze zamiast glowice planowac i rozrzad robic to moze swapa na 1.2 80 kucy zrobic i wtedy zrobic rozrzad juz pod 16v W sumie to chyba najmniej problemowa opcja. Przynajmniej nie bedzieproblemow z trakcja, komputr da rade. Z tego co pamietam to tylko sprzeglo bylo chyba inne i nie wiem co ze skrzynia

Ok swoje zale wylalem na swieta, ciekawe co madrzy ludzie napisza

[ Dodano: 26 Gru 2010 23:04 ]
errata
jeszcze pewnie wydech pojdzie do wymiany przy swapie,ale ten co mam i tak sie kwalifikuje na szrot
kwasiaka nie dam ale jak bedzie swap to chyba przy 16v jest troche inny

witam, dzisiaj byłem z moim puntkiem na poprawce bo eczoraj był zajęty mechanior, okazało się że po prostu niedbale złożył jeden wtrysk. Dzisiaj wymontował coś tam podszlifował jakąś nierówność, złożył i wszystko ok. Oczywiście wszystko gratis w ramach reklamacji. Najbardziej podoba mi się w tym autku spalanie - w/g komputera 21.2 km/l czyli poniżej 5l/100 km. Dla mnie rewelacja. Na wakacjach przejechałem z Tarnobrzega na Mazury i z powrotem, spalanie wyszło mi 4,12 l/100km - aż ciężko uwierzyć. Pozdrawiam wszystkich Puntomaniaków.

nie cięzko uwierzyc ale to co na wyswietlaczy mija sie z prawdą. przez 80tys km nie udało mi sie przy dytsrybutorze osiagnąc takiego samego wyniku jak na wyswietlaczu.
ilosc litrów podziel przez ilosc km. przesun przecinek o 2 miejsca w prawo i wyjdzie Ci realne spalanie (np 35L/640km=5,46) jest ono troszke wiekszeod wskazan wyswietlacza. diesla sie fajnie leje pod korek bo wlew jest bez taj zielonej klapki jak benzyna, gdzie w koncowej fazie trzba lac dosłownie ciurkiem bo innaczej odcina dystrybutor.
mi najmniej zezarł na autobanie w niemczech kiedy to jechalismy na 2 auta i tym drugim było seicento któremu w miedzy czasie zdechła skrzynia, a dokładniej 5 bieg wyskakiwał i "sej" cały czas bujał sie na 4-ce. efektem tego była stała predkosc ok 75km/h i spalanie moje: 4.8, a seja: 4.4

tak wiem dlatego ja nie wierzę komputerkowi, ja leje do pełna i jak już mam w pobliżu rezerwy znowu leję do pełna i z przejechanych kilometrów wyliczam średnią. Miałem ochotę już na zakup Grande Punto 1.4 /77KM benzynę ale po 12 latach jeżdżenia dieslami chyba ciężko by mi było się do benzyny przestawić, więc poczekam jeszcze i kupię chyba multijeta 1.3

ja zdecydowałem sie na przesiadke z ON na PB bo chciałem miec gware, gdyby PIIFL były oferowane z dieslami to pewnie na taki bym sie skusił, a tak to musze w junkersa zainwestowac bo róznica w cenie paliw jest zbyt wysoka i nawet przy niewielkim spalaniu 1.2PB wychodzi nie mało. dzis znowu była podwyzka na PB na autobanie i litr PB95-1.64E gaz-0.75E (PB ~ 6.5zł a gaz ~2.9zł), ale ja tankuję w miescie po 1.55Euro

639 W szwablandii z tego co pamiętam jest oferowany PClassic z 1.3Dieslem

buladag chodziłem po stronach fiata w całej europie i nigdzie nie było classica nawet w benzynie (na pl stronie tez nie ma). poza tym cena zakupowa nowego auta od dealera najtansza jest w PL i słowacji. dla przykładu, róznica miedzy ta samą wersją GP między PL a DE czy NL wynosiła ok 3500Euro na kozysc zakupu w PL. przesledziłem temat dokładnie bo tygodniami siedziałem na necie i szukałem i szukałem i kombinowałem az w koncu wykombinowałem to: http://fiatpunto.com.pl/topic24657.html
jestem z niego zadowolony mimo ze muł . w styczniu bede miał jednak wolne 2 tyg wiec wowczas złoze wizyte w ASO by wyjasnic kwestie dziwnych startów, a jak juz nareperuja panowie naprawiacze (aj hołp soł) to podtlenek zakładam.

To może mi się coś pomieszało z tym dieslem.

buladag

widzialem jakiegos classica z 2007 roku i mial 1.3 multijeta. Chyba to bylo na mobile.de czy jakos tak.

Rozumiem ze nikt sie moim kropkiem zainteresuje

Anyway dzwonilem do ASO w Wawie. 150 zeta za podlaczenei do kompa. Pozniej 350 zeta za sam czujnik abs i koszt ewentualnej robocizny (ale to zalezy czy cos jeszcze pojdzie)
Cale szczescie moj mechanior wrocil z urlopu. Mam zadzwonic w piatek i moze sie uda jeszcze w tym roku, ewentualnie juz w przyszlym

btw wyczytalem na elektordzie ze jedna z przyczyn moze byc za bardzo zaciagniety reczny, bo lapie tak od polowy

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic752773.html

pięta dlaczego nie zaiwestujesz w odpowiedni interfejs diagnostyczny z allegro ? do tego ten programik http://www.fiatecuscan.net/
po co masz za kazdym razem jak sie cos dzieje placic 150 za egzaminer?

jeszcze nigdy nie placilem za egzaminera. raz tylko 80 zl za uzbrojenie poduszki powietrznej ale to tez nie w ASO

Witam po dłuższej przerwie
Przejdę od razu do sedna sprawy, otóż mój bielas na zimnym silniku odala dopiero po ok 7-8 obrotach, a stało się to po tym, jak przy -15 st. podczas jazdy na ciepłym silniku zaczął przerywać i po prostu zgasł! Po wielu próbach wreszcie udało się go odpalić z kabli, ale po chwili zgasł. Więc banka z ropą i węzyk bezpośrednio do pompy i maszyna gada od razu, ale świeca padła. Dwie miałem już wymienione na nowe, więc wymieniłem dwie pozostale, te trudniej dostępne(inna marka). Teraz duży mróz, czy delikatnie na plusie po nocy kręci jak wściekły nim odpali, na ciepłym silniku wystarczy mu obrotu i gada. Może to rozrząd albo paliwo mu zchodzi, albo.........?

PS. Teraz, jak zdjąłem pokrywe zaworów, to już wiem, jak mój mechanior wymienił mi zawór EGR, mnie skasował na o ile pamiętam 250 stówy, a sam poszedł do sklepu, kupił puchę śledzi za 3 złote i śledzie zżarł, a blachą z puchy zaślepił mi EGR-a.

Dodam jeszcze, że zgasł mi na vervie zimowej.

A ja dzisiaj w swoim wymieniłem olej w skrzyni - 75w90 mobila, jak na razie biegi wchodzą lepiej.

Gregory38 dziwne że masz takie spalanie na komp, u mnie jest 15.5km/l przy mieszanej jeździe =~4.8 według baku a na kompie 6.5. ale jak w trasie jadę i skasuje to tak 19 obecnie.

[ Dodano: 11 Sty 2011 16:19 ]
bielas zainwestuj w komputer, będziesz wiedział czemu się tak długo kręci i nie odpala.

Dzisiaj bielas kręcił ok.12 razy przy temp. zerowej. Wyglada to tak, jakby paliwo cofałe się do zbiornika. Domyślam się, że powinien tam być gdzieś zawór zwrotny, lub coś o podobnym działaniu , a jeżeli, to najpewniej w pompie. Jezeli się mylę, to proszę o korekte. Chyba tylko jeszcze pompy nie rozbierałem w tym aucie.

bielasZakładając 3.3 obr/s to czyli 3.5sek kręcenia to nie jest tak dużo. Mi czasami zdarza się też że i z 3 sek kręci zanim zaskoczy, ale najczęściej jest tak że od strzału, pyk i działa. Może masz nieszczelne przewody paliwowe?

Dzisiaj rano kręcił ok.9 razy. Przewody raczej szczelne, ponieważ pomiędzy filtrem a pompą wstawiłem przeźroczysty wężyk i i rano jest w nim ropa a nie powietrze, więc pompa ma zasilwnie paliwa. Nigdy nie ingerowałem we wtryski ani zawory, być może tu leży przyczyna. A jeżeli rozrząd się przestawi, to jakie powinny być objawy, a może to, że świece żarowe mam różnej firmy. Dwie są z febi a dwie kolejne jakieś po 20 zeta, ale jak sprawdzałem, to grzeją normalnie i szybko.
Już dawno bym go pchnął, ale dobrze mi się nim jeżdzi, nie zachęca do udziału w programie "uwaga pirat" , ma małe spalanie i jeździ na wszystkim, co mu wleję (a nieczęsto tankuję na stacjach).
Mialem ochotę na zafire, ale znajomy kupił z motorem 2.0 TD i na trasie łyka mu ok 7.1 litra, a w miescie ponad 9, więc wyleczyłem sie z zafirki. Wolę starego wiernego bielasa co nigdy 7/100 nie uzyskał i można przy nim pogrzebać. Mam nadzieję, że ktoś wpadnie na pomysł, jak mogę go sam uzdrowić, jeżeli nie, to oddam go na kompa i zobaczymy co dalej.

bielas możesz wyjaśnić co oznacza dokładnie 9 razy kręciłeś?

pewnie rozrusznik

bielas wrzuć filmik jak odpalasz samochód.

Witam po długiej nieobecności,ja też tak miałem że długo kręciłem. Nie pomagało nawet grzanie świec 3 razy. Ale miałem myk na to. Przy drugim kręceniu dodawałem gazu na maksa i zaczynał wówczas łapać. Także ja bym spróbował poeksperymentować z gazem czy da to jakiś skutek

Ja dałem kropka na transplatację pompy. Koleś zamontował mi starą pompę na linkę i teraz jest gitara. Zapala na pół obrotu. Przy mrozach trzeba dodać troszkę gazu gdyż stare pompy nie mają przyspieszacza kąta wtrysku(tkzw ssania w dieslu). Jest też jedna wada ,silnik jest głośniejszy ale za to ma zajebistego kopa w porównaniu do pompy Lucasa

tomms3 hehe, może nie miałeś sprawnej pompy dlatego Ci się wydaje że ma kopa. Ale tak z ciekawości jakbyś miał kiedyś dostęp do hamowni to na pewno fajnie by było jakbyś wrzucił wykres. A tak w ogóle to dasz rade teraz zrobić 100 w szybciej niż 14.5s?

U mnie na kompie nontoper wywalało błąd 252 czujnik położenia wirnika. Teraz już nie mam falujących obrotów ani obaw czy nie zapali. Jak ma problem z zapalenie to dodaje gazu i juz pali:)).
Myślę że na wiosnę wybiorę się na hamownię i wtedy zobaczymy.
Jest duza róznica 140km/h osiagnac to nie problem ,na 1,2,3 rwie jak szalony.Kolo który mi przerabiał powiedzial ze ustawil ja tak jak dla VW.W tej chwili mam pompę Bosha z jakiegos forda. Koszt wymiany 700zl z filtrem paliwa

remind poważnie tak mi pokazuje komputerek, teraz w zimie spadło ok. 19.8 do 20.8 km/l pokazuje. W lecie jak leciałem w trasie to dochodziło czasami do 26 km/l. Zainteresował mnie temat diagnostyki silnika, dzięki Twoim wskazówkom mam program FiatECUscan2 tylko nie wiem który kabel spasuje do mojego Punta. Byłbym wdzięczny za pomoc. Program zainstalowałem na lapku i chodzi tylko jeszcze ten kabel. Dzisiaj mam 2 zmianę to już się nie odezwę
Pozdrawiam wszystkich.

Ja mam kabel VAG kkl na COMa. Bez problemu działa i czyta błędy z silnika, żeby czytał inne błędy trzeba zrobić na wtyku COMa przekrosowanie. Kabel można kupić na znanym aukcyjnym portalu "Alledrogo" za około 35zł