Ja ładuję akumulator bez odłączania, jak na razie nic się nie stało I to prostownikiem który ma już swoje lata.

Ale z aku też mam problem, pojawia mi się komunikat o za dużej temperaturze płynu chłodzącego, i raz na kilka miesięcy muszę go podładować.

Jaki akumulator możecie polecić?

GP 1.4 8V klimatyzacja dwustrefowa jeśli to ma znaczenie.

W tej samej cenie można mieć Centre, więc nie wiem czy pokusił bym się o kombinowanie z nieznanymi bateriami.

A ogólnie, jakie firmy są najbardziej polecane?

Ja w lutym kupiłem sobie aku Akcela niby robiony jest przez Wartę i zapłaciłem za niego mniej i od tamtej pory sprawuje się bardzo dobrze

Ja mogę tylko potwierdzić, że wyłączanie się ESP,HH,ABS,wspomagania oraz "przegrzanie płynu chłodniczego" to oznaka problemów z aku. Ja wymieniłem na słowackiego TAB/Topla . Ceny takie jak za Bosh'a, Centrę itp ale ma jedną gigantyczną zaletę- dostęp do cel i można uzupełnić "elektrolit" w razie potrzeby.

By posłużył mi te 5 lat chciałem się upewnić, że prąd ładowania czyli alternator jest OK - czy możecie ocenić wykres z MES'a ( auto w ruchu miejskim czyli światła,radio,nawiew - moment oznaczony pionową kreską to postój na światłach) ?

Gdzie kupiłeś i ile dałeś?

Kupiłem TAB'a Polar 66Ah/620A za 289 PLN z sprawdzeniem i zdaniem starego Bosha Silvera D15 i montażem TAB'a w łódzkim oddziale specpart na brzezińskiej 16 (http://www.specpart.pl/punkty-sprzeda%C5%BCy). Bardzo pomocny pracownik/właściciel tego punktu sprzedaży!

Ale jak chcesz oceniać prąd ładowania dając wykres obrotów i napięcia ładowania? :v Napięcie ładowania jest OK, więc alternator jest sprawny. Tyle można powiedzieć i nic więcej. Prąd ładowania zależy od stopnia rozładowania aku i wielu innych czynników więc nie jest to parametr mówiący cokolwiek

Jak chcesz, żeby aku długo posłużył to wystarczy tylko jeździć codziennie i robić te kilkadziesiąt km dziennie

E tam, nierozbieralna (bo i po co) czyli dla niektórych "be" Centra Futura wytrzymała u mnie 7lat i pojechała do następnego właściciela zimowym czasem nie sprawiając żadnych kłopotów. Odcinki od 0-6km max, jazda niecodziennie, dwukrotny postój bez ruszania auta po 2 miesiące każdy - zapalił od kopa, jeden postój przeszło 3 miesiące i rozładowanie do zera (wtedy pierwszy i ostatni raz widziała prostownik w dodatku samoróbkę przez 3h), kiedyś kilka h na światłach mijania - też odpalił.
Przez siedem lat trasę miała raz, 2x 400km

Oczywiście, że chodziło mi napięcie ładowania Ostatnio coraz częściej się poruszam po mieście plus zbliża się zima... więc mam wrażenie, że 13,9-14V to ciutkę za mało na 1.9. Lecz jak widać nie znam się na elektryce, stąd moje pytanie - ale jak mówisz, że jest w granicy dla GP to nie będę poprawiał na siłę.

Też słyszałem wiele pozytywnych komentarzy na temat tych akumulatorów ( np. użytkownicy Bravo II)
Z tego co widzę to ten akumulator jest trochę niższy bo ma 175 mm wysokości od tych dedykowanych do Grande Punto - 190 mm.
Czy w związku z tym przerabiałeś - skracałeś pasek mocowania akumulatora ?

Ten pasek to ozdoba i tak naprawde przydaje sie tylko do tego aby nie zgubic lapy trzymajacej aku. Pasek zostal taki jak byl.

Dokładnie. Ja dzisiaj zmieniłem na Moll 55Ah 420A, jest dłuższy od oryginału, ale ciut niższy, ale łapa trzyma wystarczająco(można podłożyć deseczkę jak komuś przeszkadza ). Na pomiarze wypluło 505 A, prąd przy zapalonych światłach 14.30V, także oby tak dalej przez co najmniej 5 lat. Obecny oryginał kręcił normalnie, ale tempomat nie za każdym razem chciał się załączyć, także kondycje miał nie najlepszą już raczej..

Ktoś ma jeszcze jakieś opinię na temat tego WESTA FORSE 50AH 480A CA/CA? Niestety mój akumulator już mnie denerwuje. A zimy to na pewno już nie przeżyje.
Cena jest atrakcyjna.
http://allegro.pl/akumulator-forse-west ... 65160.html

Ayrakcyjna? Centra z 30zl droższa.

Centra ma tragiczne opinie w sieci, podobno te które teraz robią mają cieńsze płytki i szybko padają.

Niektórzy radzą, żeby po aku iść razem z wagą. Aku kładziemy na wadze i kupujemy ten, który najwięcej waży przy porównywalnych parametrach. Można też patrzeć na wielkość obudowy. Kupujemy ten największy.
Zainwestowałem w MOLL'a 55Ah. Ma wielkość kontenera

Tak czytam i się dziwie. Dajcie znać który akumulator daje 14,3V na zapalone lampy , bo wydawało mi się ,że to altek przy odpalonym silniku podnosi napięcie
Pany putnem2 1,6 dohc turbo śmigałem na 40-44Ah ori z 1,2 8v i nie było problemu , problem się zaczął jak zapodałem 50-55Ah , bo tak dużego to nie doładowywałem przy krótkich trasach.
A tutaj czytam o jakiś 55Ah do 1,4 8v 77km , chociaż z LPG więc może potrzeba więcej prądu by gaz wzbudziło
W zeszłym roku koledze załatwiałem akumulator coś koło 10Ah z dużym prądem startowym do golfa turbo , i śmigało , wszystko w aucie grało. Mit iż większy akumulator jest lepszy dawno temu na mądrych forach został obalony.
Najważniejsze to często robić dłuższe trasy , pamiętam ,że w jtd padał mi akus co roku z uwagi na 3-5km trasy , wcześniej ten sam akumulator przy trasach 20-30km nie miał problemu przez 4 lata.

Zakupiłem, zobaczymy jak będzie.
Teraz będę robił w zasadzie codziennie po 50 km do samej pracy, więc problemów z ładowaniem nie powinno być.

Miałem roczny sprawny akumulator 40Ah bo poprzedni właściciel przed sprzedażą auta kupił najtańszy jaki był. W efekcie latem z włączoną klimą i na gazie silnik gasł średnio raz dziennie po wciśnięciu sprzęgła na cut-off'ie. (Przy wyłączonej klimie było ok.) Domyśliłem się, że mogło to zbiegać się załączeniem wentylatora chłodnicy bo silnik gasł jedynie podczas jazdy z mała prędkością. Postanowiłem zmienić akumulator na większy. Po tej operacji silnik przestał gasnąć. Nowy akumulator 55Ah był w stanie uzupełnić niedobory w zasilaniu elektrycznym i nie dopuszczał do nagłego poboru prądu z alternatora, a ten nie obciążał silnika kręcącego się na minimalnych obrotach i dodatkowo bez podawania paliwa. Nic więcej z autem nie robiłem. Wielkość (akumulatora) jednak ma znaczenie.

P. S. Jak pisałem wcześniej, oszukiwałem kompa w aucie poprzez zmostkowanie rezystora pomiarowego służącego do ustalania stopnia naładowania akumulatora przewodem 2,5mm2, tak aby nie włączał się system Start&Stop. I to działało. Po wymianie akumulatora musiałem zwiększyć przekrój "oszukiwacza" o następne 4mm2. To wskazuje pośrednio jaka różnica jest pomiędzy tymi akumulatorami.

Napiszę jeszcze, że mam silnik Euro5. Silniki te mają prawdopodobnie obniżone wolne obroty do ok. 750 RPM.

Ale 40Ah to po prostu za mały akumulator do GP, zalecany to jest 50Ah z tego co wiem do wersji benzynowej. A jeszcze mocniejszy do diesla.
Nic dziwnego, że miałeś problemy pod pełnym obciążeniem w takim razie.

[ Dodano: 15 Paź 2015 18:28 ]

Nowy akumulator założony, od razu nie ma błędów z przegrzanym płynem chłodzącym
Napięcie podczas pełnego obciążenia 13,97.

W sumie to już jakoś rok od wymiany aku(WESTA FORSE 50AH 480A CA/CA). Wczoraj zrobiłem kontrole poziomu elektrolitu - ok na wszystkich celach. Mimo użytkowania na krótkich dystansach prądu nie brakowało - naładowanie na kolo 70-80%. Wyczyściłem, podładowałem i pod maskę.

mam szybkie pytanie.
jakie powinno byc prawidłowe ładowanie ( prąd ) akumulatora przea alternator?
GP 1,4 8V 77 kM . Pilne !!
Dzięki za odpowiedź.

Chyba kolega miał na myśli napięcie, coś ok 14,2V; ale prawidłowe jest od 13,8 do 14,5V

Prąd ładowania nie powinien być większy niż 1/10 jego pojemności. Np. dla aku o pojemności 45Ah maksymalny prąd ładowania to 4,5A. Napięcia jw.