dzisiaj u mnie sypnęło śniegiem, samochód odśnieżyłem, wycieraczki odklejone od szyby, do połowy drogi do pracy wycieraczki chodziły bez zarzutu, aż po chwili obudziła się tylko jedna szczęście w nieszczęściu, że ta po stronie kierocwy. narazie śnieg nie przestaje padać i jak w takich warunkach się zabrać za naprawę mam zamiar wykorzystać instrukcje podane na forum.
z tego co wywnioskowałęm z opisów, mechanizm wycieraczek można wymontować i naprawić go np w domu, lub innym ciepłym pomieszczeniu w którym nie pada śnieg

Przykład, naprzykład

http://fiatpunto.com.pl/topic4306.html

już jestem po "operacji" wszytsko wykonane zgodnie z zamieszczoną na forum instrukcją, za którą WIELKIE DZIĘKI niedzi'owi. koszt o 5 zł za przyspawanie podkładek. swoją małą uwagę/rade dotyczącą demontażu zamieściłem w wątku z instrukcją.

hej mam podobny problem z wycieraczka po stronie pasazera tyko ze wszystko dobrze dziala ale po paru ruchach wycieraczki przestaje dzialac. Wypada mi caly czas z tego zlacza jakos samemu moge to zrobic bo na dole nie wyczuwam zadnej nakretki.

[ Dodano: 19 Lut 2008 17:21 ]

No przecież jest tu wszystko napisane - trzeba wyciągnąć mechanizm i założyć zawleczki/dospawać podkładki/przewiercić, wrzucić gwint i skręcić...

Zgadzam się z przedmówcą. Ostatnio mi się rozczepiał mechanizm od strony kierowcy. Wczoraj razem z teściem rozkręciliśmy wszystko, przesmarowaliśmy, wywierciliśmy dziurkę tuż poniżej połączenia obu cięgien i wstawiliśmy zawleczkę. No i oczywiście wszystko przesmarowaliśmy. Działa zajer, zero luzów. W razie pytań pisać - opiszę ze szczegółami.

Po co pytać? opisz od razu i będzie git

to ja się też podłączę pod wątek
odłamała mi się plastikowa część stabilizująca ramię wycieraczki



tak że ramię opada w dół



i ma nienaturalnie duży zasięg pracy. oczywiście słyszałem już wersję że to jest niewymienialne i trzeba od razu cały nowy mechanizm z silniczkiem ale dla jednego durnego plastiku wymieniac tyle i za tyle $$$ to przesada. macie może jakiś pomysł co z tym zrobić, dokleić coś platikowego na modłę oryginału czy jak ?

mam taki maly problem z wycieraczkami.minowicie kiedy wylaczam wycieraczki i pracuja na suchej szybie chodza dobrze,gdy szyba jest troche mokra wycieraczka po stronie pasazera wali o ten plastik pod szyba .probowalem zmieniac pozycje ramieni na wysza,ale po paru ruchach problem powraca.i znowu wycieraczka uderza w ten plastik.czy ktos wie jak to naprawic.

daromen, ramię wycieraczki jest niestabilne i opada tak jak to?:

czlowieksukcesu,nie wiem czy tak jak to ,ale mnie to tak w kur..jak to wali o ten plastik.a nie mam ochoty wydawac znowu pieniedzy na wymiame lub naprawe.

Dzisiaj naprawiałem wycieraczki w moim kropku - awaria była typowa - cięgło odłączyło się od ramienia wycieraczki. Posłużyłem się metodą z zawleczkami i w tym miejscu wielkie dzięki dla jej autora za pomysł Tak przy okazji, to można wymontować cały mechanizm wycieraczek bez konieczności całkowitego demontażu plastikowego podszybia. Wystarczy tylko odkręcić trzy śrubki, które go trzymają, troszkę odgiąć do góry i da się wymontować mechanizm, przy odrobinie cierpliwości. Na pewno jest to trochę trudniejsze, ale zauważyłem że podszybie jest w dość skomplikowany sposób połączone z uszczelkami nadwozia i później może być problem ze złożeniem tego z powrotem.

sa na trzpieniach miejsca na zawleczki czy trzeba wiercic?

trzeba wiercic , nie ma tam otworów , ja nałożyłem podkładkę sprężynową:P

jak wyglada taka podkladka?
nie spada ci juz?

nie da sie tego przyspawac ?

[ Dodano: 24 Lut 2009 00:23 ]
no i naprawilem, wszytsko pieknie, zalozylem zawleczki, jeszcze asekuracyjnie na drugiej, sprawnej takze. Ale te uszczelki po bokach bede musial jeszcze jutro pomeczyc bo dzis juz nie mialem weny na to

Ja u siebie wziąłem wycieraczki na termo rurki. Zepsuło się tak mniej więcej 1.5roku temu. do tej pory działa i ani razu nie zawiodło.

Ja w te miejsca dałem smaru gęstego Lotos. U mnie wycieraczki chodzą idealnie, nigdy nie było problemu, ale je kontroluję co raz.

miał kotś może takie coś że co jakiś czas wycieraczka od strony pasażera uderzała w ten plastki pod szybą?

Ja tak nie miałem i nie mam właśnie wróciłem i używałem wycieraczek, bo pada strasznie:)

no ja wczoraj jechał 200km i cały czas lało ja z cebra! masakra i mnie do krw!@#$ doprowadzało to bicie o ten plastik

Zamiast paplać odkręć śrubę od wycieraczki, lekko ją podnieś żeby nie zawadzała o plastik i dokręć śrubę. Toż to żadna wielka usterka.

Nie pozostaje nic innego jak samemu zamknąć trzpień przegubu, ja założyłem obejme na przewody, przesmarowałem i działa, cena całego mechanizmu w Krakowie 700, zamiennik 200.

[ Dodano: 01 Kwi 2009 16:15 ]
Używek broń Boże, rozpadna się prędzej niz później

no właśnie próbowałem to zrobic i niewiem jak:/
coś trzeba z tą srubą pokombinować..?

http://fiatpunto.com.pl/upload_img/obra ... 5f6426.jpg
daromen21 pisał wyżej o takim samym przypadku ale nikt mu nie odpowiedział

Podnieść tą okrągłą zatyczkę czarną plastikową, wziąć 13-tke i odkręcić nakrętkę i szarpnąć ramię i masz całą wycieraczkę w ręce.