|
Obecny czas: 15 Cze 2025, 23:23
|
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy
Autor |
Wiadomość |
cykl_amen |
#189530 Wysłany:
14 Lis 2008, 15:18; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Rejestracja: 03 Kwi 2008, Posty: 267
|
Nad ranem w wiejskiej chacie chłop mówi do baby:
- Maryna, albo żeś się odkryła, albo żeś obory wczoraj nie domknęła.
W środku nocy wsiada pijak do taksówki i mówi:
- Proszę do domu.
- A dokładniej- pyta taksówkarz?
- Do dużego pokoju.
Każda miłość jest jak kac. Albo wyleczysz ją czasem, albo alkoholem.
Krzyczy jeden wariat:
- Ludzie Bóg mnie przysłał!
Za chwile odzywa się drugi.
- To nie prawda, nikogo nie przysyłałem!
Z czasów PRL:
Ile majtek ma Polka?
- Dwie pary, jedne uprane w drugich chodzi.
Ile majtek ma Węgierka?
7 par. W jednych chodzi w poniedziałek, w drugich we wtorek...
Ile majtek ma kobieta radziecka?
12 par. Na styczeń, luty, marzec....
Babciu widziałaś moje tabletki? Były oznaczone LSD.
pi*****ić tabletki. Widziałeś qrwa tego smoka w kuchni ?!
_________________ Lepiej mieć Parkinsona i trochę rozlać, niż Alzheimera i zapomnieć wypić.
|
|
Góra |
|
 |
|
|
Tacowski |
#189548 Wysłany:
14 Lis 2008, 17:25; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Artur
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.2 8V 73KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: ELX
Województwo: pomorskie [G]
Miejscowość: Gdynia Rejestracja: 27 Sty 2008, Posty: 1148 Pomógł: 5
|
cykl_amen napisał(a): Babciu widziałaś moje tabletki? Były oznaczone LSD. pi*****ić tabletki. Widziałeś qrwa tego smoka w kuchni ?!
To najlepsze 
|
|
Góra |
|
 |
misieq79 |
#189589 Wysłany:
14 Lis 2008, 19:20; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Gród Kraka Rejestracja: 12 Mar 2007, Posty: 513
|
Z czasów PRL, milicjant legitymuje studenta:
- Nie pracujemy...
- Nie pracujemy - odpowiada student
- Opierd***my się...
- Opierd***my.
- Studiujemy...
- Nie. To ja studiuję.
PRL, wchodzi klient do mięsnego:
- Pół kilo wołowiny z kością proszę.
- Nie ma.
- Salceson?
- Nie ma...
- Pasztetowa?
- Nie ma...
- A co, kuffa, jest?
- To, co widać.
- Pani da udko tego orła.
_________________ Punto 1.2 8V ELX '2000
"Co to jest: zielone i ma kółka? Żaba, kółka były dla zmyły"
I tak mój zielony Punciak został ochrzczony. Żaba
Speed doesn't kill. Stupidity does, though.
|
|
Góra |
|
 |
Aska |
#189651 Wysłany:
14 Lis 2008, 20:37; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
 |
Miejscowość: Ostrów Rejestracja: 04 Lis 2008, Posty: 24
|
Kuzyn z miasta odwiedza bardzo zaniedbane gospodarstwo rolne Antka.
-Nic na tej ziemi nie rosnie??
-A no nic - wzdycha Antek
-A jakby zasiać tak kukurydzę??
-Aaa...jakby zasiać to by urosła.
Przyjeżdża chłop wozem do wsi i woła:
-Węgiel przywiozłem!!
Na to koń, który ciągnął wóz, odwraca się i mówi:
-Tak, ty przywiozłeś węgiel!!
|
|
Góra |
|
 |
cykl_amen |
#189712 Wysłany:
14 Lis 2008, 22:52; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Rejestracja: 03 Kwi 2008, Posty: 267
|
Mąż został wezwany do szpitala, bo jego żona miała wypadek samochodowy.
Zdenerwowany czeka w poczekalni. Wreszcie pojawia się lekarz ze
współczującą miną.
- I co?! Co z nią? Panie doktorze...
- Cóż... Żyje. I to jest dobra wiadomość. Ale są i złe...
- Żona będzie musiała przejść skomplikowany zabieg, którego NFZ nie
refunduje, a jego koszt to 25 tys. złotych.
- Oczywiście, oczywiście - na to mąż.
- Potem potrzebna będzie rehabilitacja. NFZ też jej nie refunduje. Koszt
ok. 5 tys. zł miesięcznie.
- Tak, tak... - kiwa głową mąż.
- Konieczny będzie pobyt w sanatorium, które zajmuje się tego typu
urazami, plus ta rehabilitacja cały czas. NFZ nie refunduje. Koszt
sanatorium 10
tysięcy...
- Boże...
- Tak mi przykro... To jeszcze nie koniec złych wiadomości. NFZ nie
refunduje również leków, które przepiszemy pańskiej żonie, a to bardzo
drogie
leki.
- Ile? - blednie mąż.
- Miesięcznie 12-15 tysięcy złotych.
- Jeeezuuu...
- Plus pielęgniarka całą dobę. Na pana koszt. Tu już się może pan
dogadać. Myślę, że znajdzie pan kogoś za 10 zł za godzinę...
Cisza. Mąż chowa twarz w dłoniach. Nagle lekarz wybucha serdecznym
śmiechem i klepie męża po ramieniu mówiąc:
- Żartowałem! Nie żyje!
|
|
Góra |
|
 |
autofan |
#189750 Wysłany:
14 Lis 2008, 23:39; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
Imię: Krzysiek
Samochód: Grande Punto 3d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Energy
Województwo: pomorskie [G]
Rejestracja: 06 Lis 2007, Posty: 1009 Pomógł: 20
|
Pewien urzędnik z UE przechadzał się po polskim pastwisku. Zobaczył bacę i pyta go:
- Baco, jak Ci powiem, ile masz owiec, to dasz mi jedną?
Baca na to:
- Dowejcie, panocku.
Po chwili urzędnik mówi:
- Masz, baco, 330 owiec!
Baca zaskoczony przyznaje mu rację i pozwala wybrać sobie jedną owieczkę. Kiedy ten wybrał, baca pyta:
- Jak ponu powim, kim pon jest, to oddosz mi pon tom łowiecke?
Urzędnik, pewien, że baca nie będzie wiedział, zgodził się na to.
Baca bez namysłu odpowiada:
- Jesteś pon urzędnikiem z UE do spraw zwierząt!
Zaskoczony urzęnik pyta bacę, skąd to wie. Baca na to:
- Wim, bo wybrołeś pon mojego owczarka!
_________________ Fiat Grande Punto 1.4 8V 77km, Energy, 3 dzwiowy, szary jungle.
|
|
Góra |
|
 |
Pawian |
#189803 Wysłany:
15 Lis 2008, 01:14; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Samochód: Punto II 3d
Silnik: 1.8 16V 130KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: HGT
Województwo: małopolskie [K]
Miejscowość: Kraków Rejestracja: 29 Wrz 2008, Posty: 202 Pomógł: 4
|
|
Góra |
|
 |
sadoo |
#189808 Wysłany:
15 Lis 2008, 01:36; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Jelenia G. Rejestracja: 08 Mar 2007, Posty: 3135
|
ja to tutaj tylko na dowcipy cykl_amen'a czekam 
|
|
Góra |
|
 |
przemek88 |
#189826 Wysłany:
15 Lis 2008, 10:13; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Tychy Rejestracja: 11 Sie 2008, Posty: 136
|
Dziewczyna z chłopakiem leża po stosunku w łózko:
ON: Gdybym wiedział ze jesteś dziewica poświecił bym Ci więcej czasu
ONA: Gdybym wiedziała ze masz więcej czasu ściągnęła bym rajstopy
|
|
Góra |
|
 |
Tacowski |
#189840 Wysłany:
15 Lis 2008, 10:48; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Artur
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.2 8V 73KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: ELX
Województwo: pomorskie [G]
Miejscowość: Gdynia Rejestracja: 27 Sty 2008, Posty: 1148 Pomógł: 5
|
Przychodzi facet do pracy morda sina, ryj rozkwaszony,ślepia fioletowe kumple się pytają
- Stary co ci się k**a stało ? Pod tramwaj wpadłeś?
- Eee, e - żona mnie tak uderzyła....
- Żooonaa ? Czym cię tak #$%^&** ?
- Eee, kurczakiem
Kuurczakiem ?!
- Tak, zamarzniętym kurczakiem...
- Człowieku, a za co cie tak walnęła tym kurczakiem ?
- No bo wiecie... Moja żonka to niezła laska jest zgrabna figurka,
jędrna dupcia, nóżki długie więc wczoraj jak się nachyliła do lodówki
po tego jeb*****go kurczaka to się tak fajnie wypięła.
Spódniczka mini co ją na sobie miała tak fajnie jej się zsunęła do góry że koronkowe stringi to całe jej było widać i jak ona
tak szukała tego kurczaka to ja już nie mogłem wytrzymać i zacząłem ją bzykać od tyłu....
No i właśnie wtedy pier***lnęła mnie tym zamarzniętym kurczakiem...
?
?
- Eeeeeeee, no stary ! zaje***ście ! Ale ta twoja żona to jakaś walnięta.....
Ona nie lubi bzykania od tyłu?
- Lubi i to bardzo.......ale nie w TESCO..
Pani Kowalska pyta dzieci w klasie:
- Jaka część człowieka idzie najpierw do nieba?
Zuzia podnosi rękę i mówi:
- Myślę, że dusza, bo trzeba mieć czystą duszę, żeby dostać się do nieba.
- Bardzo dobrze - mówi pani Kowalska - Rysiu, a ty jak myślisz?
- Serce - mówi Rysio - bo trzeba mieć dobre serce, żeby dostać się do nieba.
- Naprawdę, świetnie - chwali go pani - A ty Jasiu jak sądzisz?
- Stopy.
- Dlaczego stopy? - dziwi się pani.
- Bo kiedy nakryłem moją mamę i listonosza, jej nogi były w górze, a ona krzyczała: Boże, dochodzę!
"Przychodzi mąż do żony i się pyta:
-co byś zrobiła jakbym wygrał w totka ?
-Wzięła bym połowę wygranej i bym się od ciebie wyprowadziła! ! ! ! ! !
-no to wygrałem trojkę... masz tu 5zł i wyp******j.!
|
|
Góra |
|
 |
Dela |
#189926 Wysłany:
15 Lis 2008, 14:32; Temat postu: |
|
 |
Swój chłop |
 |
Imię: Łukasz
Samochód: Punto II 3d
Silnik: 1.2 16V 80KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja: ELX
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Katowice Rejestracja: 27 Wrz 2007, Posty: 930
|
Polacy, Rosjanie Niemcy i Estończycy zgłosili się do konkursu polegającego na stworzeniu najszybszego komputera na świecie.
Jako pierwsi wystąpili Estończycy, którzy wyrzucili komputer przez okno. Osiągnął on prędkość 80km/h, ale niestety zostali zdyskfalifikowani.
Czas na właściwą część konkursu.
Niemcy prezentują swoje dzieło. Zadają algorytm polegający na obliczeniu najwyższego możliwego do uzyskania wyniku w grze Scrabble. Komputer buczy, huczy i po kilkunastu sekundach wypluwa gigantyczny (dla znawców gry) wynik.
Rosjanie uśmiechają się lekceważąco i wtaczają swój, wielkości szafy komputer. Każą mu obliczyć ilość wszystkich możliwych ruchów w szachach. Ten po chwili zaczyna drukować gigantyczną liczbę i kończy dopiero po kilkunastu minutach.
Wreszcie Polacy. Ich komputer, połączony z internetem, na podstawie danych z przeszłości i teraźniejszości potrafi przewidzieć przyszłość. Zero magii, czysta matematyka. Polacy zadają mu problem, aby przewidział kto wygra EURO 2012. Ten natychmiast wypluwa odpowiedź:
"GOSPODARZE"
-Hurra! - ucieszyli się Niemcy.
_________________ Grafitowy Mk1 1.1S (LPG) '98 <- zapraszam Pomarańczowy Mk2 1.2 16V ELX '00 <- zapraszam
|
|
Góra |
|
 |
cykl_amen |
#189934 Wysłany:
15 Lis 2008, 14:42; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Rejestracja: 03 Kwi 2008, Posty: 267
|
Wchodzi azjata do sklepu spożywczego, patrzy na ekspedientkę, i pyta się:
-"Ćiendopri, jest risz ?"
-"Nie ma ryż"
-"A ciemu pani mowi w mianownik, a nie dopelniać?"
Zima, stok. Na stoku narciarz w pełnym ekwipunku, gogle, kask, fajny kostium.
Jedzie... nagle na muldzie podskakuje, obraca go, wlatuje w drzewo....
Wstaje... kijki zgniecione, narty połamane, strój porwany , gogle rozbite, cala twarz we krwi, parę zębów brakuje...
Otrzepuje się, patrzy do góry , uśmiecha się i mówi:
- "Qrwa, ale i tak jest lepiej niż w pracy!! "
Na lekcji religii ksiądz mówi do dzieci:
- Narysujcie aniołka.
Wszyscy rysują aniołki z dwoma skrzydełkami, a Jasio z trzema.
- Jasiu, widziałeś aniołka z trzema skrzydełkami ? - pyta ksiądz.
- A ksiądz widział z dwoma ?
_________________ Lepiej mieć Parkinsona i trochę rozlać, niż Alzheimera i zapomnieć wypić.
|
|
Góra |
|
 |
Aska |
#190098 Wysłany:
15 Lis 2008, 21:03; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
 |
Miejscowość: Ostrów Rejestracja: 04 Lis 2008, Posty: 24
|
Co to jest czasoprzestrzeń??
Jak kopiesz od tego słupka do trzeciej po południu...
Mąż zamawia dla żony tort urodzinowy:
-Ile świeczek? - pyta ekspedientka.
-26, jak zwykle - odpowieda mąż.
Jak długo żyje mysz??
To zależy od kota
Dlaczego chirurg operuje w masce??
Żeby nie oblizywał skalpela.
Dlaczego bocian ma czerwony dziób??
Bo go krew zalewa, gdy ciągle wmawiaja mu, że przynosi dzieci.
|
|
Góra |
|
 |
cykl_amen |
#190125 Wysłany:
15 Lis 2008, 21:38; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Rejestracja: 03 Kwi 2008, Posty: 267
|
Sposób spędzania czasu przez emerytów w różnych krajach:
- USA- butelka whiskey i cały dzień na rybach.
- Francja- butelka wina i cały dzień na dziewczynkach .
- Polska- butelka moczu i cały dzień w przychodni.
_________________ Lepiej mieć Parkinsona i trochę rozlać, niż Alzheimera i zapomnieć wypić.
|
|
Góra |
|
 |
Aska |
#190545 Wysłany:
16 Lis 2008, 17:20; Temat postu: |
|
 |
Sympatyk kropek |
 |
Miejscowość: Ostrów Rejestracja: 04 Lis 2008, Posty: 24
|
Nie wiem czy to sie tutaj nadaje, ale co tam. To sie działo pare lat temu w mojej miejscowosci na jednym z osiedli.
W nocy pod jednym z bloków usiadł sobie pijaczek. Po chwili woła: ludzie, ludzie... Nikt nie zareagował wiec jeszcze raz zawołał: ludzie, ludzie. W koncu wszyscy powychodzili na balkony zobaczyc co sie stało. A pijaczek na to : ludzie, czemu w jeszcze nie spicie??
|
|
Góra |
|
 |
Dotka |
#190550 Wysłany:
16 Lis 2008, 17:51; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: Dorota
Samochód: Bravo
Silnik: 1.4 16V 120KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Emotion
Województwo: małopolskie [K]
Miejscowość: Kraków Rejestracja: 28 Wrz 2008, Posty: 1178
|
Cytuj: To sie działo pare lat temu w mojej miejscowosci na jednym z osiedli. Hmm, to raczej kawał krążący już od dłuższego czasu po necie, a każdy sobie przypisuje jego 'autorstwo' ale co tam 
_________________ Było: Punto II 1.2 8V wersja Bangladesz
Jest: Bravo II 1.4 16V T-jet Emotion
|
|
Góra |
|
 |
DENIShyc |
#190559 Wysłany:
16 Lis 2008, 18:10; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Imię: DENIS
Samochód: Grande Punto 5d
Silnik: 1.4 8V 77KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Energy
Województwo: pomorskie [G]
Miejscowość: ZK/GD Rejestracja: 18 Paź 2007, Posty: 489
|
|
Góra |
|
 |
Wicher |
#190572 Wysłany:
16 Lis 2008, 18:49; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
Imię: Jerzy
Samochód: Bravo
Silnik: 1.4 16V 155KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Sport
Województwo: podlaskie [B]
Miejscowość: Hajnówka Rejestracja: 27 Mar 2008, Posty: 2215 Pomógł: 5
|
i każdy pijaczek drze mordę na osiedlu tym samym hasłem...
|
|
Góra |
|
 |
mateusz x man |
#190577 Wysłany:
16 Lis 2008, 18:55; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Kielce Rejestracja: 12 Lis 2008, Posty: 273
|
Jeden z moich ulubionych dowcipów:
Przychodzi matka z dzieckiem do sklepu, dziecko szarpie matkę za rękaw i mówi:
- Mamo, mamo chce mi się jeść i pić.
Obok stoi facet i doradza:
- Niech mu pani kupi arbuza to zje i się napije Na to matka:
- Zwal se pan konia nogami, to se pan poruchasz i potańczysz [ Dodano: 16 Lis 2008 17:55 ]Jeśli już to było to przepraszam...
_________________
Piszę poprawnie po polsku.
|
|
Góra |
|
 |
cykl_amen |
#190633 Wysłany:
16 Lis 2008, 21:10; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Rejestracja: 03 Kwi 2008, Posty: 267
|
Spotyka się Beduin na pustyni z białym. Biały ma papugę na ramieniu, a
Beduin węża wokół szyi.
-Te, biały... - mówi Beduin - coś ty za jeden?
A on mu:
-Polak.
-Słyszałem, że wy tam nieźle chlejecie w tej Polsce.
-A napijemy się od czasu do czasu.
-A napijesz się jednego?
-Napiję!
-Ale wiesz, to taki ciepły bimberek, z bukłaka...
-Dawaj!
Wypił jednego i nic. Beduin nie wierzy i pyta:
-A drugiego wypijesz?
-Wypiję!
Nalał. Polak wypił i nic.
-A trzeciego wypijesz?
-Wypiję!
Nalał. Polak wypił i tylko rękawem otarł gębę...
-A czwartego!?
A zniecierpliwiona papuga Polaka na to:
-I czwartego, i piątego, i wpierdol dostaniesz, i tego robaka Ci
zjemy...
_________________ Lepiej mieć Parkinsona i trochę rozlać, niż Alzheimera i zapomnieć wypić.
|
|
Góra |
|
 |
marcio |
#190688 Wysłany:
16 Lis 2008, 22:38; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Samochód: Punto I 3d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Cult
Województwo: opolskie [O]
Miejscowość: k-k Rejestracja: 07 Lip 2008, Posty: 208 Pomógł: 1
|
Żona w niedzielne przedpołudnie wnosi do pokoju kawę dla męża i stanowczym głosem oznajmia...
- Muszę sobie dla poprawienia "samopoczucia" zrobić małą operację plastyczną - Co ty na to?
- Twoja sprawa - mówi mąż nie odrywając wzroku od gazety - tylko, że będzie tak jak z remontem naszej łazienki - kafelki wymienione, ale muszla została ta sama.
_________________ Punto 1.2 cult 99.r
|
|
Góra |
|
 |
cykl_amen |
#190814 Wysłany:
17 Lis 2008, 12:25; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Rejestracja: 03 Kwi 2008, Posty: 267
|
Żona do męża siedzącego przy kompie:
- No weź... teraz ja trochę posiedzę.
- A Ty co?! Czy ja Ci zabieram myjkę jak zmywasz?!?!
- Mamo, mamo jestem silny jak tata! Też złamałem widelec!
- No i kurde następny debil rośnie...
Żona do Męża:
- Kochanie, od dzisiaj gotujesz, sprzątasz, zajmujesz się dzieckiem! Koniec tych tandetnych meczy Extraklasy, filmów w TV, spotkań z kolegami, bilarda i tym podobnych błazeńskich rozrywek... Przerywa spoglądając zdziwiona na małżonka, który zaczął zakładać buty i kierować się w kierunku wyjścia:
- ... a TY dokąd? Jeszcze nie skończyłam...
- Idę do apteki
- Po co?
- Po Stoperan, bo chyba Cię posrało...
Spotykają się dwaj sąsiedzi na ulicy.
- Czy uprawiał sąsiad seks we troje? - pyta jeden.
- Jeszcze nie - odpowiada zapytany.
- A chce sąsiad?
- Oczywiście!
- To biegnij sąsiad do domu, a szybciutko...
Przychodzi zajączek do nowo otwartego sklepu misia i mówi:
-Misiu, poproszę pół kilo soli.
-Wiesz zajączku, nie mam jeszcze wagi. Nasypię ci na oko.
-Do tyłka se nasyp, debilu!
Przychodzi pingwin i zebra do fotografa.
Fotograf pyta: życzycie sobie zdjęcie kolorowe czy czarno- białe?
Pingwin; - a pi******ąć ci??!!
_________________ Lepiej mieć Parkinsona i trochę rozlać, niż Alzheimera i zapomnieć wypić.
|
|
Góra |
|
 |
abel |
#190902 Wysłany:
17 Lis 2008, 16:19; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
Samochód: Inny Fiat
Silnik: Inny
Paliwo: Benzyna
Wersja: Emotion
Województwo: warmińsko-mazurskie [N]
Miejscowość: ełk Rejestracja: 12 Cze 2007, Posty: 574 Pomógł: 18
|
Z rana budzi faceta hałas dobiegający za okna,wstaje spogląda a u sąsiada zamiast ogródka kort tenisowy a na nim Sharapowa z sistrami Williams grają mecz.Ludzie w koło krzyczą, wiwatują, ogólne podniecenie udziela sie wszystkim no może z wyjątkiem sąsiada .Ten to usiadł na schodach, chwycił się za głowę i coś pod nosem marudzi . Podszedł ów niewyspany do sąsiada i pyta
-Panie skąd u pana takie widowisko, przecież tu wczoraj wieczorem nic nie zapowiadało czegoś takiego
-E panie wiesz bylem na rybach wczoraj no i złowiłem taka jedna złotą rybkę no i ona spełniła moje życzenia po nocy
-panie pożycz mi ją na jeden dzień -prosi sąsiad -zobacz pan dom mam do wykończenia raty cisną bądz pan sąsiad
-ja ją bym pożyczył ale ona jakaś taka dziwna jest - odpowiada
- to mi nie będzie przeszkadzało pożycz pan -prosi
- no dobra tylko nie miej pan żalu do mnie jak nie tak - i daje mu słoj a w nim prawdziwa złota rybka
facet schował słoik pod koszulą i zaniósł ją do piwnicy
-zlota rybko chcę aby ta piwnica była pełna złota - wymawia życzenie
nad ranem budzi faceta szum dobiegający z piwnicy .wbiega tam . zagląda i oczom nie moze uwierzyć cala piwnica pełna błota .mokrej ziemi a mało tego te błoto wlewa się dalej przez okno .
facet łapie słoik ze złotą rybką i pędzi do sąsiada
-panie coś mi pan dał chatę mam całą uwaloną w błocie zamiast pomoc tylko roboty sobię narobiłem
-przecież ostrzegałem pana że z nią jest coś nie tak -odpowiada -co pan myślał ze prosiłem ją o wielki tenis
|
|
Góra |
|
 |
cykl_amen |
#190988 Wysłany:
17 Lis 2008, 19:23; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Rejestracja: 03 Kwi 2008, Posty: 267
|
Dzwoni gość z Moskwy do kolegi na Syberii:
- Cześć Iwan. Słyszałem, że u Was na Syberii jest strasznie zimno.
- Jakie tam zimno, minus 25.
- A w telewizji mówili, że minus 60.
- No chyba, że na dworze.
Przychodzi królik do apteki.
- 200 prezerwatyw poproszę !!
Pani magister wydaje towar i mówi :
- E... ale przepraszam, ale mamy tylko 199 sztuk ...
Królik się zmarszczył, spojrzał na Panią magister z wyrzutem i mówi :
- No dobra ... biorę... ale uprzedzam, ze z lekka mi Pani spierdoliła wieczór !!!
Klient oddaje TV do serwisu:
- Nie wiem co się stało - po prostu siedzę sobie , grzebię gwoździem w uchu i nagle wysiadł dźwięk ..
W szpitalu po operacji leży facet na łóżku, a obok siedzi jego żona,
uśmiecha się i głaszcze go po głowie. W pewnej chwili on otwiera oczy,
patrzy na nią z niedowierzaniem i mówi:
- Jak się żeniłem, to ty byłaś koło mnie...
- Tak kochanie.
- Jak złamałem nogę, to ty byłaś ze mną...
- Oczywiście najdroższy!
- Jak rozbiłem samochód, ty siedziałaś koło mnie...
- Tak kochanie!
- Dzisiaj miałem operację i ty również jesteś u mego boku...
- Och!!! - Tak mój kochany.
- Wiesz co? Ty mi pecha przynosisz!
_________________ Lepiej mieć Parkinsona i trochę rozlać, niż Alzheimera i zapomnieć wypić.
|
|
Góra |
|
 |
mateusz x man |
#191032 Wysłany:
17 Lis 2008, 20:41; Temat postu: |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Kielce Rejestracja: 12 Lis 2008, Posty: 273
|
cykl_amen napisał(a): Przychodzi pingwin i zebra do fotografa. Fotograf pyta: życzycie sobie zdjęcie kolorowe czy czarno- białe? Pingwin; - a pi******ąć ci??!!
No nie mogę ze śmiechu wytrzymac

_________________
Piszę poprawnie po polsku.
|
|
Góra |
|
 |
|
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum
|
|