Hamulcowy sprawdza

A poziomu oleju albo nie sprawdza, albo mu wystarcza szklanka do pracy (tyle miał i nie zgłaszał błędu ciśnienia oleju )
Pierwsze co zrobiłem po kupnie to wymiana, a w sumie nalanie oleju Co prawda robił mechanik, bo klcza takiego nie mam, ale wszystko na moich oczach i naprawdę złapałem się za głowę jak to zobaczyłem

O w morrr... ale wymyslili sobie miejsce. Masakra. W takich momentach tesknie za Lanosem. Rozwiazanie bylo podobne do jak mi sie wydaje tego z Uno - mozna bylo po ciemku z wiadra lac plyn do zbiorniczka.

hmm moze robia taki mały aby nic tam nie wpadło do srodka przez ten otwór? bo w sumie wtedy jest problem

Mucha i tak wpadnie
A an poważnie to może dla odróżnienia od reszty - każdy zapamięta że spryskiwacz to tam gdzie najtrudniej trafić

hha moze :d taki znak rozpoznawczy by FIAT

mnie denerwuje odpadająca gałka od zmiany biegów

dziś mi 2 razy odpadła

Wlasnie co z tym tankowaniem czemu sa problemy i podczas tankowania odbija jakby bylo zapowietrzone,trzeba kombinowac z odpowiednim wlozeniem pistoletu a i tak nieraz ciezko do konca zatankowac

No z tankowaniem paliwa to i ja mam problem
Ale na szczęście leje tylko od święta i maximum 10 litrów, więc jakoś przeboleję

Wkurza mnie jeszcze jedna rzecz dlaczego to auto nie skręca ? Tzn. skręca z formalnego punktu widzenia, z formalnego bo w praktyce większość ciasnych manewrów bierze się na 3 razy.

Ja szczerze mówiąc nie zauważylem większych problemów ze skręcaniem , mnie za to denerwują trzaskające ograniczniki w drzwiach kierowcy i pasażera ( duzo fiatów ma ten problem ) również z tym się spotkaliście ?:)

a wsiadz sobie do clio 2 (ph3)... tam dopiero promien skretu jest tragiczny...

Jak najbardziej popieam tego posta, promień skretu w PII jest tragiczny Tyłem jeszcze jakoś sie człowiek wymanewruje ale przodem to masakra.

Co do ograniczników to też chyba norma. u mnie przy przebiegu 65kkm walą jak szalone te z przodu. Swoją drogą wie ktoś czy te z przodu różnią się od tych z tyłu?

Co do ogranicznikow to w sobote je nasmarowalem, tak jak zawiasy i teraz wszystko chodzi gladko. U mnie trzeszczal lewy tylni.Jak zrobi sie cieplo te wezme sie jeszcze raz za nie, nasmaruje jeszcze raz ta czesc co chowa sie w drzwiach.

marcin186 ograniczniki strzelaja bo wyrabia się w nich taka tulejka.

buladag ale smar pomogl, juz nie strzela i to najwazniejsze

Ja nasmarowalem i to naprawde dosyć porządnie , tył pomógł - chodzą gładko , co do produ to niestety efektów brak , szczególnie u drzwi kierowcy gdzie są bardziej wyrobione niż u pasażera , nie wiecie czy taka tulejka to droga sprawa ? i czy duzo z tym roboty ?

To fakt promien skretu w punto jest jak w autach o klase wyzej,tutaj wlosi sie nie popisali,zamiast bezuzytecznego dodatkowego wspomagania bo zwykle juz starczy by lepiej zredukowali promien skretu .

[ Dodano: 22 Mar 2009 22:46 ]

Mozna to rozebrac i nasmarowac

[ Dodano: 22 Mar 2009 22:54 ]


Tak zrobil to kolega Ginx z FTB
,,na dziendobry wymontowujemy tapicerke potem kluczem imbusowym wykrecamy ogranicznik i lapka do wnetrza drzwi zeby go znalezc i wyciagnac (przedtem wybic bolec ogranicznika )
wyciagniety ogranicznik zanurzamy w czym podobnym do nafty ropy benzyny byle nie nitro bo sa elementy z tworzywa czas jakies 20 minut nastepnie pedzlem oczyszczamy i przystepujemy do rozruszania koleczka ktore jest zblokowane po wyczyszczeniu i rozruszaniu smarujemy mozebyc smar miedziany grafitowy badz zwykly tawot byleby wszystki ruchome elementy byly przesmarowane
nontujemy ogranicznik do auta skrecamy tapicerke i gotowe !!
mozesz sie cieszyc wlasnie zaoszczedziles jakies 200 zl bo nie wydales na mechanika i ogranicznik nowy czas jakies 2-3 godziny "

U mnie bolączką (od 2 zimy) jest stukające mocowanie oparcia tylnej kanapy (po obu stronach) - te łapki, które trzymają kanapę przed złożeniem. Zjawisko występuje tylko w okresie jesienno-zimowo-wiosennym (listopad - kwiecień). Sprawa jest o tyle ciekawa iż regulowałem to już po obu stronach torxami, ale na niewiele się to zdało. Jak trzaskało, tak trzaska dalej. Ma ktoś na to jakieś lekarstwo? Wersja 3D bez dzielonej kanapy (nie wiem czy to ma jakieś znaczenie).

Taśmą izolacyjną owiń

kopit

element niewymienialny, raczej cały ogranicznik, ewentualnie mozna kombinowac na własną ręke.

Swoją drogą ktoś wie może czy ograniczniki z przodu a te z tyłu różnią się?

Myślałem nad tym, ale mam pewne wątpliwości dotyczące tego, czy po owinięciu będą chciały puścić łapki i się oparcie złoży (w razie konieczności oczywiście)

moze gabki podkleic sprobowac

ARGGGHH!!!! Faktura plastiku z jakiego wykonano deskę rozdzielczą i ogólnie całą przednią konsole , odbija się w szybie w słoneczne dni, tak dokładnie że można ocenić czystość kanałów powietrznych ogrzewających przednią szybę.
Serio ,gdybym kupował 'kancioka' w słoneczny dzień to bym nie kupił go.
Masakra, coś muszę z tym zrobić.

Mnie denerwują trzaski tapicerki na wertepach, jak będę miał chwilkę to zajmę się tym, Audi A6 z tego nie zrobię, ale..

Póki co taśma (scotch) sprawuje się ok. Zobaczymy czy dotrwa kolejnej zimy, bo oparcie mi trzaskało od listopada do kwietnia.