hmm mogl by byc jasniejszy no ale to tez kosztuje zreszta jak sie nie robi fotek we wnetrzach to nie ma sensu

Zbieram teraz na lampe, bo musze uzerac sie z wbudowana. Zastanawiam sie nad Sunpackiem, wiem ze to chinskie badziewie, ale na oryginalna CANON Speedlite 580EX II mnie nie stac.

patefoniq to moze Metz albo Tumax ??

[ Dodano: 09 Cze 2009 15:27 ]
patefoniq polecam Ci ta lekture -->
http://fujiklub.pl/viewtopic.php?t=4000
wejdz,przeczytaj powinno Ci sie przydac

mario-sz sam mam canona z gornej polki, ale nie gadaj glupot o NIKONIE!!! Wez sobie nawet nowego D90 - CMOS, calkiem fajna lustrzanka, napewno nie gorsza niz twoj EOS. Nie mowie juz o D700, tylko ze to juz nie ta polka cenowa.
Generalnie jak dla mnie Canon ma wiecej szkiel. No i przedewszystkim "L-ki", ktore mi bardziej odpowiadaja.
Mialem tez przyjemnosc robic zdjecia D300 i D3.


tutaj to tez pojechales. 1000D jest chyba w tej chwili najtansza lustrzanka canona. CMOS to nie wszystko. D80 pomimo ze ma juz nastepce nie nazwal bym "starym padlem", mozna go nadal kupic nowego w sklepie.
Pomimo, ze ma CCD to napewno ma lepszy AF i przy dpobrym swietle i tak zrobi lepsze zdjecia niz 1000D. 1000D to mozna by porownac z D40 conajwyzej a nie z D80.

Dlatego, że aparat lepiej kręci niż niejedna kamera

Do kręcenia filmików używam Canona 710IS z 7mln matrycą, która jest większa niż w kamerkach 800.000 i 1.000.000 pikseli.

Nie traci ostrości jak kamery, dociera do niego więcej światła a po przekonwertowaniu na format telewizora obraz jest ładniejszy od STANDARTOWEJ kamery. Nie porównuje tego do kamer HD tylko zwykłych. Większa matryca:więcej światła i przy ograniczonej widoczności aparat daje radę a kamera NIE.

To wyobraźcie sobie co będzie robić 500d ze swoją matrycą z dobrym obiektywem i z procesorem DIGIC IV w full HD. Będzie wymiatał.


olos47 napisałem, że w dolnej enowej NIKON nie ma NIC ciekawego. i 1000d będzie lepszy od każdego innego aparatu w tej dolnej półce. A do NIKONA D80 zdania nie zmienię a kolega daras chce kupić aparat z dolnej półki.. To co mu polecisz? D40 z CCD?

no sorry,jezeli uwazasz,ze Canony sa takie super i ,ze aparat jest lepszy ,aby nagrywac nim filmy to nie mam wiecej pytan ...

Widać mało kręciłeś kamerami i nie widzisz ich wad. Ostatnio kręciłem w kościele Panasonikiem 3CCD. PORAŻKA. Co chwile ostrość gubił. Więcej gubienia filmu niż dobrego materiału. W dzień proszę bardzo. Przy słonecznej pogodzie.

Po za tym wiesz: w dzień to każdy głupi aparat i kamera potrafią zdjęcia i filmy robić i oddawać "piękne" kolory. Nawet kompakt z 2mln pikseli pięknie robi.

Aparat sprawdza się dopiero tam gdzie jest 'ciutek" ciemniej i tak jak nasze oko widzi w ciemności odcienie szarości tak samo aparat "widzi" gorzej kolory gdy się ściemni. I TU właśnie odkrywa się coś co się nazywa lustrzanką z dużą matrycą i obiektywem L-ką Canona (olos47 wie o co mi chodzi)

zalezy jaka kamera ... stare jakies kamerki z niskich polek to co innego, teraz juz sprzet robi sie o wiele lepszy ... nawet komorki robia calkiem niezle fotki ... jak na telefony ...
ale nigdy nie kupowal bym aparatu patrzac na to,ze ma mozliwosc nagrywania filmu albo jakosci tego filmu, aparat ma byc aparatem , a nie wszystkim w jednym ... co jest do wszystkiego to wiadomo do czego

mario-sz jezeli aparat ma byc tani i lustrzanka to eos 1000D nie jest zly. Najwiekszym mankamentem tej lustrzanki jest slaby 7-punktowy AF, troche male body. Matryca CMOS napewno jest duza zaleta w tej cenie apartu

[ Dodano: 09 Cze 2009 16:35 ]
do tego kitowy 18-55 EF-S jest calkiem ok na poczatek.

[ Dodano: 09 Cze 2009 16:47 ]
Thomas jezeli chodzi o krecenie filmow aparatem to sie zgadzam. Mozna, ale mnie to wogole nie obchodzi. Nie po to mam lustrzanke. Nastepna sprawa. Nie jestem zatwardzialem canonowcem czy nikonowcem. W tej chwili mam canona akorat. Nikon jak najbardziej ok. Tylko z jednym "ale", dla mnie bardzo wazne. Niestety Nikon nie ma dobrych szkiel. Nioe mowie tu o matrycy APS-C ale o pelnej klatce. Pod tym wzgledem canon ze swoimi szczegolnie "L-kami" EF deklasuje NIkora. Nikor ok, ale do matrycy APS-C; pelna klatka u Nikora jest lata swietlne za canonem.
A jezeli ktos sie zastanawia np. nad firmami tj. Tamron czy Sigma to osobiscie jest to dla mnie tylko kompromis cenowy. Z doswiadczenia wiem, ze jezeli mnie nie stac na canona EF to dluzej odkladam kase. Nie radze kupowac w/w marek.

poza tym teraz jest takie cos,ze matryce wcale nie sa wieksze,a coraz wiecej jest na nich upychane, i np. taka sama matryca jak 2-3 lata temu przypuscmy miala 8mpx a teraz ta sama 12mpx przykladowo ... to nie wplynie lepiej na jakosc , a wrecz ja pogorszy ...
tak wiec tez nie zawsze postep idzie w parze z poprawa jakosci, poza tym teraz leci masowka ...

Ja też nie jestem "zatwardziałym" Canonowcem. Sam jak pisałem miałem NIKONA. Zgadzam się, że TAMRON i SIGMA są lepsze do NIKONA niż CANONA z tego względu, że NIKKORY są słabe........

Ostatnio teściu dłuuuuuuuugo się zastanawiał nad lustrzanką dla siebie. Wybrał OLYMPUSA 520. Jest ok.........ale w dzień. Autofocus nie trafia, a live view to porażka.

Kupił go sobie bo niby są tańsze obiektywy w aparatach z wbudowaną stabilizacją........

Nie dajcie się zwieść. Olympus i Sony mają bardzo drogie obiektywy w porównaniu z Canonem i Nikonem, które i tak mają skuteczniejszą stabilizajcę w obiektywie

bo kupuje sie taki sprzet co ma duzo zamiennikow, jak Canon czy tez Nikon... do tego jest bardzo duzo obiektywow i sprzetu roznego, co innego sony chociazby ...



w sumie taki bajer raczej ...

U siebie mam na stanie dwa aparaty:
Sony Ericsson k550i rocznik 2008
uszkodzony Sony DSC-P32 rocznik 2003

Pomimo, że cyfrówkę mam starsza od komórki, robiła o wiele lepsze zdjęcia, ale to odkryciem Ameryki raczej nie jest .

mario-sz, do soniacza i olympusa tez mozna kupic sobie jakiegos Tamrona np.. Generalnie lustrzanki Sony do mnie nie przemawiaja. Szczegolnie huczna premiera Alfy900, ktora miala duza konkurencja dla najlepszych na rynku - po testach okazalo sie, ze jeszcze nie tym razem... Mialem okazje sie nia troche pobawic i... szalu nie ma. 1DS Mark III wypada jednak lepiej - zakres totalny. Szczerze jak zobaczylem komprejse jpg na tej ponad 20 Mpx matrycy to tez nie bylo rewelacji. RAWy lepiej. Poza tym ten aparat mial byc podobno przewidziany do studia a brakowalo ISO 100 - kolejna wpadka.
W sumie nie wiadomo do czego ten aparat. Do studia nie bardzo - brak ISo 100. Dla reporterow - tez nie bardzo - szumi duzo mocniej niz canon juz od ISO 400. W sumie nie wiadomo co chcieli zrobic. Albo chcieli wszystko i wyszlo jak zawsze... Jak na matryce 24 Mpx to rozdzielczosc tez slaba. Mozna nim tez robic zdjecia w trybie APS-C, ale jakos jpg marna w porownaniu nawet do A700. Moim zdaniem Sony przekombinowalo. Maja jeszcze nad czym popracowac. Na plus mozna zaliczyc to ze jest polowe tanszy od 1Ds MkIII
A jesli chodzi o canona to szkla w przystepnej cenie raczej tylko EF-S. EF drozsze, a "L-ki" strasznie sie cenia.

Zamówiłem 1000d.
Najlepsze (właściwie to najgorsze) - aparat jest bardzo trudno dostępny.
Trzeba czekać.

Jakbyście chcieli zobaczyć przykładowe foty z różnego sprzętu, to tu jest strona:
http://www.pixel-peeper.com/digicams/?camera=751

olos47 dzięki za "rady" i przykładowe foty
Chwalisz się i piszesz sporo. Konkretów brak.

Mario dzięki za opinie i fotkę.
Upewniłeś mnie w wyborze

daras ile za niego dales ?? jak cos ok 2000zl to ja bym wolal poszukac Fuji S5 Pro , za 2500zl nowka sztuka....

No tu sie nie zgodze. Ja mam sigmy i uwazam, ze sa bardzo dobre. Nie stac mnie na canona, to fakt, ale juz spotkalem wiele osob, ktore potwierdzaja, ze w moich jasnosc jest lepsza niz w np. canonowskich.

Jeszcze nie płaciłem.
Czekam na potwierdzenie dostępności.
Cena trochę ponad 1600 zł.

Thomas nie potrzebuję sprzętu semi-pro.
Wystarczy mi dobry pomiar światła, szybki autofokus i sprawna migawka w lekkiej obudowie.
Miał być też niedrogi, żeby można było go bez większego stresu wymienić za jakiś czas.
Canon - bo lubię tą markę.
Właściwie wybór był oczywisty od początku

a co chciales przez to powiedziec??
Popierwsze ja sie nie chwale. Po drugie wyrazam tu swoja opinie jak kazdy, z ktorej mozesz skorzystac lub nie; malo mnie to obchodzi.
Temat jest "jakie macie aparaty" a nie "jaki aparat doradzic koledze daras".
Po trzecie czy ja ci powiedzialem ze ci dam jakies foty??!!

To co pisalem to sa konkrety!!! Moge ci dac fote nawet z telefonu i tak nie bedziesz wiedzial czym zrobione. Takze wez kolego na wstrzymanie...

[ Dodano: 10 Cze 2009 14:59 ]
wygrzebie cos na kompie i postaram sie wrzucic jakas fotke z EOS'a 5D

jasność jasności jest jeszcze bardzo ważna rzecz w obiektywach: silnik (w Canonach USM) - czyli szybkość AF a tu w w.w. obiektywach nie jest już tak jasno

No wiesz... ja uzywam manualnego focusa... A auto tylko czasem, z lenistwa... I dla mnie to nie jest jakis wyznacznik
Tu masz testy moich obiektywow:

1. http://www.optyczne.pl/14.1-Test_obiekt ... _Macro-Wstęp.html

[podsumowanie]
Moim skromnym zdaniem gdybym miał do wyboru Canona 17-85 mm i Sigmę 17-70 mm wziąłbym w ciemno to drugie szkło, nawet gdyby ich cena była porównywalna. Tymczasem Sigma jest około 1000 zł tańsza od Canona. Canon ma co prawda stabilizację, lecz Sigma posiada wyraźnie lepsze światło i mniejsze gabaryty. Mając do wyboru stabilizację lub dobre światło, zdecydowanie wybieram to drugie. Stablizacja ruchu nie zamrozi...

2. http://www.optyczne.pl/index.php?test=o ... test_ob=12

[podsumowanie]
Podsumowując nasz test, śmiało można powiedzieć, że jeśli pogodzimy z faktem, iż użyteczny zakres ogniskowych w Sigmie wynosi 70-200 mm, to będziemy mieli do czynienia ze bardzo dobrym szkłem dla amatora. Dodając do tego fakt, że Sigma wypada lepiej od Canona jeśli chodzi o chromatyzm i winietowanie, a ceny obu szkieł są podobne, testowany przez nas instrument śmiało można polecić.

Choć uczciwie trzeba przyznać, że autofokus to jedyna kategoria, w której wyposażony w USM Canon bije Sigmę na głowę.

Jeśli zaś chodzi o ogniskową 300 mm (której przecież Canon nie ma w ogóle) to jeśli trafimy na dobre warunki świetlne, jeśli nie drgnie nam ręka i jeśli nie zawiedzie nas autofokus, mniej więcej 1-2 razy na dziesięć przypadków uda nam się zrobić przyzwoite zdjęcie.

Przeczytałem art. od deski do deski. Optycznie są poprawne. Ale w obu obiektywach jest pkt.: 10.AUTOFOCUS i tu jak pisałem wyżej jest klapa

Jeżeli używasz manuala to ok. ale ja robię 99% zdjęć z AF i już niestety te obiektywy musiałbym zostawić.

Jeżeli chodzi o ogniskowe 300mm .... to Canon je posiada np.:

http://www.optyczne.pl/145-Canon_EF_70- ... ktywu.html

i jeszcze kilka innych 90-300, 100-300 stałych 300

Tutaj fotka z 5D z "L-ka" 24-105 - widac duzy kat (format 35mm)


Tutaj np. na ISO 1600 w nocy bez lampy:

moim zdaniem uzywanie manuala nie ma sensu ... AF jest teraz bardzo dobry, ladnie ostrzy i nie ma sensu sieb awic w manualne ostrzenie, manualne to tam np. gdzie sa bardzo jasne,polyskliwe powierzchnie chociazby i AF nie zawsze lapie .... ale tak .... bez sensu

No wiesz, automatem ciezko zrobic jest zdjecie z przesunieta ostroscia... W manualu ostrze sobie na to, na co dokladnie mam ochote (jak mowie, pomijam zdjecia robione w trybie malpy, jako pamiatka z wakacji), a nie na to, na co sie wyostrzyl obiektyw