Przy tak małych felgach raczej nie ma to żadnego znaczenia. Gośc u nas na forum miał 165/40/16 na 7-calowych audikach, całość zmącona do zdrowiutkiego Polo GTI, którego nie oszczędzał. Wyglądało to mega grubaśnie no i pozwalało na zabawę gwintem.
A jeśli kolega dareiws właśnie o takim zawiasie myśli to niestety musi to wziąć po uwagę, żeby potem nie było że po co kupował gwint skoro balonik nie pozwala zejść niżej. Nie każdy też wie, że profil liczy się procentowo z szerokości opony, a później niektórzy dziwią się, że 165/40 jest sporo niższe niż 185/40, a przecież i tu i tu jest 40.

Ewentualnie pozostaje poszukać 185/45/15 trochę droga zabawa i prawie tylko Nankangi sa dostępne, ale też będzie si. Do siebie wpycham takie coś na 7J.


Mimo szczerych chęci nie udało mi się znaleźć żadnej foty z takim setupem.



BTW jak chcesz śmigać zimą na gwincie to odpuść sobie tanie zabawki typu Technix. Dźwignięty do góry jest masakryczny. Poza tym nakrętki lubią się pozapiekać. Lepiej przerzucać zawias sezonowo (zima-seria/lato-gwint), a gwint traktować jako narzędzia pasowania koła z autem.

Nie wiem, może to tylko moje odczucie, ale rozmiary które proponujesz to raczej nie są typowe rozmiary stosowane do codziennej jazdy.
W punciaku największe seryjne koło to było bodajże 185/55/14 w GT'ku, najczęstsze natomiast są 165/65/14 w 1.2mpi i 165/65/13 w 1.1 i 1.2spi
165/40 na polskich dziurach wydaje mi się ryzykowne Zwłaszcza na takich felgach jak wspomniane 15" i większych.


To byłby idealny rozmiarowo zamiennik dla serii.
Kwestię szerokości felg względem szerokości opon przemilczę, bo tu mamy po prostu inne punkty widzenia

No każdemu wg potrzeb. Jeździć się na tym da, wygląda to bardzo fajnie, ale jest to okupione zerowym komfortem. Rozmiary podałem takie, a nie inne ze względu na oczekiwania dareiwsa, bo skoro jest już tutaj mowa o zmianie zawiasu to trzeba rozpatrzyć troszkę więcej kwestii, w tym także rozmiar koła pozwalający zoptymalizować setup.
Czy jazda na czyms takim jest ryzykowna? Hmm, jak się jeździ z głową to można uniknąć jakichkolwiek nieprzyjemnych spotkań z dziurą. Ja w 6nce miałem radar na dziury w oczach po pewnym czasie, więc idzie się przyzwyczaić.


Ostatni normalny rozmiar na jakim jeździłem zanim zacząłem kombinować Daje radę.

Słyszałem już troche na ten temat i wszyscy odradzają. I teraz skoro najlepiej przerzucać zawieszke na serie w zimie to czy jest sens zakładać gwint?
Co do opon jestem w kropce. Biorąc pod uwagę plany z zawieszeniem zależy mi aby to wyglądało ale jak pisałem wyżej ważne żeby dało się jeszcze jeździć

Jasne, że jest -> gwint daje Ci spore pole manewru przu doborze koła, założysz takie jakie chcesz i zauważysz, że będzie tarło to podniesiesz wóz i tyle. Zmienisz felunek na inny to zaś sobie dopasujesz autko do potrzeb koła.


No to niestety nie pogodzisz tych dwóch rzeczy
Ale tak naprawdę jazda na betonie i naleśnikach zamiast opon nie jest tak straszna jak to niektórzy piszą (przeważnie Ci, którzy w ogóle tak nie jeździli...), wiadomo komfort praktycznie zerowy, ale da się. Trochę samozaparcia i idzie się przyzwyczaić.
Tutaj jest fota jak nisko siedziało moje Polo i dawało radę tym jeździć w 5 chłopa do roboty (chociaż mimo gwintu i twardych odbojów i tak czasem tarło z tyłu, bo przód banglał aż miło):


PS no i po 2 tygodniach na betonie usłyszysz wszystkie plastiki w samochodzie

Hehe plastiki już słychać wiec jestem przyzwyczajony Mega komfortu się nie spodziewam. Ale nie chce przesadzić z oponami żeby te 4 osoby mogły wsiąść i jakoś to się toczyło

No to już Twój wybór musi być - podsumowując:
165/50/15 - będzie niziutko, idealnie wąsko, ale bardzo twardo (h całego koła=546mm)
175/55/15 - h-573,5mm (pionowe ścianki, komfort minimalny, ale lekki balonik)
185/45/15 - 547,5mm (bez żadnych naciągów, za to ładnie nisko)
195/45/15 - 556,5 (bez naciągów, za to boczki się rozlezą ciutek)
195/50/15 - 576mm (klasyczny rozmiar na 15'', balonik, ale za to tanio )

A jaki sens naciągania opony na zbyt szeroka felgę? Oprócz wątpliwych cech estetycznych... Da się tym w ogóle jeździć na co dzień i wjeżdżać na krawężniki?

A no taki, że przy szerokiej feldze nie obniżysz samochodu, bo będzie tarło o rant. Naciągiem można w niewielkim stopniu to zniwelować.


Tak, da.

Jak ktoś ma wychuchane i wypucowane ranty i glebę to i tak nie wjeżdża na krawężniki.
Poza tym temat dość szeroko opisany w kilkunastu powyższych postach.

PS spójrz na foto, które wkleiłem wyżej i zobacz ile musiałbym dźwignąć zawiechę do góry, gdyby opona wychodziła klasycznie za rant.

PS2 Akurat przy Abarthcie byłaby to głupota robić takie coś

Jeździć się da, bo czemu by nie. Krawężniki to już inna sprawa. Jeśli nie szkoda komuś felg rysować to pewnie i się wjedzie. Z krawężnikami jest raczej podobnie jak na zwykłych kołach z niskim profilem.

Chyba za stary jestem na german-style Wolę mieć auto do wjeżdżania na krawężniki bez martwienia się o felgi...
Poza tym, nie podoba mi się to i tyle

Mam pytanie odnoście rozmiaru 195/65/15 mam komplet takich nowych opon letnich po sezonie i zastanawiam się czy je sprzedać czy kupić do kropka 15 felgi i założyć? Wejdą takie i czy nie będzie nigdzie obcierać?

Bez obcierania nie wsadzisz takich opon.

będą pasować 185/55R15 i 195/45R15

polecam stronę: http://www.miata.net/garage/tirecalc.html

wpisujesz oryginalny rozmiar i masz obrazowo porównane z tym który chcesz przymierzyć, w Twoim przypadku koło będzie duuużo większe...

spokojnie 195 50 15 wejdą i będzie ok, a 195 65 15 za wielkie balony profil 65 może obcierać a o wyglądzie nie wspomnę

Witam!

Posiadam oryginalne felgi stalowe 14" w punto I. Chciałem założyć szersze opony bo nie podoba mi sie ten samochód na takich wąskich oponach (aktualnie 165/60)... Jaki rozmiar radzicie ?

poczytaj wszystko jest dokładnie opisane http://fiatpunto.com.pl/topic16837.html

oryginalne chyba 5,5cala jak dasz szersze 175 /185 to będzie duży balon na boku będzie wyglądać bardzo bebe zainwestuj w alu

Oryginalnie jest 5" nie 5,5. Jak przeszkadza profil to lepiej wsadzić większe fele. Ilość gumy się nie zmieni powyżej felgi, zmieni się szerokość i profil a nie o to chodzi (no chyba że tylko to o chodzi)?

Mam pytanie będą pasowały mi felgi z oponami z fiata pandy opona 155/80/13 felga nie wiem jaka tam jest niestety
Takie same opony mam teraz na zimowych

Pasować będzie.

O to elegancko dziękówka wielka za tak szybką odpowiedz
Muszę jeszcze w tym tyg zmienić. bo już jest ciepło a ja na zimowych. Dopiero co rano karton wywaliłem z przed chłodnicy

Podepnę się pod temat
Mam na oku takie felgi -
ET 29,
13 cali
5 cali
rozstaw 4x98
otworu centrujący wymiaru nie znam

Opony mam 155/70/13

Czy opony wejdą mi na te felgi? Na forum wyczytałem, że otwór centrujący musi być 58mm, a szerokość felgi do tych opon to max 5 cali czyli się zgadza ale głównie chodzi mi o ET... Standardowe felgi mają ET 33, a te mają ET 29 i co teraz? Co to oznacza, jak to ma się do opon, czy wejdą na te felgi?

ET ma właściwie znaczenie przy szerokościach rzędy 6,5" bądź więcej więc przy 5" jeśli nie jest to ET rzędu ET-10 bądź ET100 to nie ma co się pytać. Wejdą i będzie hulać.

dzikidaniel Kumam czacze i tango Dzięki bardzo za odpowiedź