gdyż Michal_0603 jak widzisz jest to "rozwiązanie naprawcze polegające na doborze czynności właściwych, jedynie zdolnych do usunięcia nieprawidłowości."

I moja odpowiedź na "wydumkę" Fiata:

Szanowni Państwo,

Czytając Państwa odpowiedź na moje zapytanie z dnia 20 lutego 2009 roku zdębiałem. Zastanawiam się czy potraficie Państwo czytać ze zrozumieniem. Podobnie, jak w poprzednich pismach piszecie Państwo ogólnikowo i odnoszę wrażenie, że jest to zbywanie klienta. W związku ze spryskiwaczem szyby czołowej tłumaczenie Państwa jest co najmniej śmieszne: "Wyjaśniamy zatem, że w przypadku wystąpienia problemu ze spryskiwaniem szyby czołowej, ASO Fiata znają rozwiązanie naprawcze polegające na doborze czynności właściwych, jedynie zdolnych do usunięcia nieprawidłowości". Proszę zatem o wyjaśnienie mi jako użytkownikowi jakie to są czynności właściwe, jedynie zdolne do usunięcie nieprawidłowości. Zapewniam Państwa, że serwisy w mojej okolicy podejmują jedynie czynność wypowiedzenia jakże znanych słów: TEN TYP TAK MA i rozkładają ręce. Żądam abyście Państwo zajęli się tą sprawą rzetelnie, a nie jak dotąd stosowali pokrętne odpowiedzi. Takie zachowanie jest absurdalne. Odnoszę wrażenie, że interesujecie się Państwo tylko sprzedażą pojazdu i od reszty umywacie ręce przy okazji całą winą obarczając Autoryzowane Stacje Obsługi.
Jeśli chodzi o stosowanie przez ASO różnych praktyk przy naprawie odbojników (odbojniki od Fiata Seicento, ściskanie odbojników trytytkami bądź taśmą izolacyjną) polecam wnikliwą lekturę obszernego wątku na Forum Fiata Punto http://fiatpunto.com.pl/topic13304.html. W tym miejscu odnoszę wrażenie, iż Państwa dokumentacja jest gromadzona pobieżnie i z korzyścią dla Państwa. Czy Fiat Auto Poland na prawdę nie ma pojęcia co dzieje się na podległym mu rynku? Dodam, że wymiana odbojników na rekomendowane przez FAP jako "pozmianowe" nie przynosi efektów i nadal słyszalne są stuki z przedniego zawieszenia.
Cała sprawa jest na tyle bulwersująca, że powinny zająć się nią media motoryzacyjne. Informuję, że jestem na etapie kompletowania stosownej dokumentacji w tym celu.
Niestety obserwując dotychczasowe stanowisko Fiat Auto Poland śmiem twierdzić, że nawet negatywne opinie użytkowników i forma ostateczna w postaci interwencji mediów nie wywołają u Państwa choć odrobiny poczucia odpowiedzialności za wprowadzony na rynek polski wadliwy produkt.
Podkreślam, iż nadal oczekuję na wskazanie serwisu na Dolnym Śląsku, który zdecyduje się na dobór czynności właściwych i wyeliminuje usterkę spryskiwaczy przedniej szyby. Żądam również wskazania przez Państwo serwisu, który raz a dobrze wyeliminuje stuki z przedniego zawieszenia w moim samochodzie.

Witam. Niedawno wróciłem Żor z Euromot-u (przyciemnienie szyb) Niestety nie wymienili mi tych odbojników gdyż umówiłem się na odbiór na godzinę 14 ale niestety kurier nie dojechał i ich nie wymienili. Trudno. Dzwoniłem dzisiaj do swojego ASO Racibórz aby zamówili te odbojniki oraz podkładki do spryskiwaczy

W poniedziałek jestem z nimi umówiony. POZDRAWIAM

Bo, podobno ludziom z Raciborza, Fiat zakazał wymiany odbojników...

Ile zaplaciles za przyciemnianie ? ;> jak efekt ?" poprosimy fotki !

TAM TA DA DAM !
Nie zgadniecie ! ;> teoretycznie zły serwis, (CARSERWIS WARSZAWA) ale ... NIE PUKA ! zrobione ! zostaly wymienione odbijacze amortyzatorow, przod i tyl.
Nawt go umyli ! Fakt faktem obsluga niezbyt mila, ale skuteczna naprawa. Nie puka, cisza i przyjemna jazda. calkiem inaczej sie nim jezdzi, sama przyjemnosc !



Jak to tak ? skad taka informacja, jakie sa podstawy tego "zakazu" ?

Zamawiać podkładek pod spryskiwacz to oni nie muszą. Nie ma żadnego zestawu naprawczego. FAP sobie tylko jaja z ludzi robi. Po prostu w serwisie wytną kawałki gumy i tyle.

OFFTOPIC DO SPYSKIWACZY

Zaproponowałem ASO aby mi dali spryskiwacze z LINEI bo one PODOBNO rozwiązują problemy. Ale Pan serwisant (swój chłop-naprawdę) mówi tak: "Panie Mariuszu-nie mogę. Musze trzymac się procedur. Nie mogę dać części katalogowych z innego auta gdy auto jest na gw. "

ALE ASO RACIBÓRZ ODBOJNIKI Z SEICENTO DAŁ Paranoja"

MiSiOn z zaciekawieniem śledzę ten temat ponieważ mam linee z takimi włąśnie odbojnikami jak w waszych kropach.


Co ciekawe u mnie nic z przodu nie stuka. Walczyłem z odbojnikami z tyłu które piszczały. A z przodu cisza.
Z przodu zaś przy przebiegu raptem kilka tys. przeskakiwały mi łóżyska górnego mocowania amortyzatora ale przesmarowałem i jest spokój.
Nasuwa się myśł czy te odbojniki faktycznie pochodza od tych samych producentów? Czy w ogóle to hałasują odbojniki (Linea ma inne górne mocowanie amortyzatora- może innaczej tłumi hałas odbojnika?). Dodam że mój turecki sedan ma z przodu amortyzatory marki COFAP z dopiskiem Made in Poland, jakie są u was?
W mojej wieloletniej praktyce warsztatowej nigdy nie stukały/zgrzypiały odbojniki - kiedyś musiał być ten pierwszy raz Linea tył i jak widze GP przód.

krzysiek_pere być może Twoje odbojniki to ta wersja z końcówką M72 w nazwie jak pisał wyżej Michal_0603.
Nie wiem jakiej marki są amortyzatory. Gdybym nie miał gwarancji to już dawno auto stałoby na podnośniku i na 100% zaradziłbym tym stukom. Być może kwestia stuków pochodzi od górnej poduszki amortyzatora (może jest inna niżeli ta w Linei), ale w moim ASO wymieniali ją i nie dało to pożądanego efektu. Chyba pojadę z tym do Niemców. Jeśli nie naprawią to może przynajmniej dowiem się jak brzmi po niemiecku fiatowska dygresja TEN TYP TAK MA.

dobre
Ja juz aso podziękowałem z usługi (brak chęci wykonania usługi poprawnie irytuje mnie jako mechanika ktory przedkłada zadowolenie klienta nad własną wygodą)
Przy przebiegu 3000 km po nieudolnym zdiagnozowaniu usterki klimy postanowiłem że wszystko zrobie sam (nie wiedząc co mnie czeka )
Na razie nie jest tego duzo (w stosunku do posiadaczy niektórych GP) wspomniane łożyska i tylne odbojniki i zauważone drobne braki jakościowe (skorodowane śrubki itp) ale pewnych usterek z GP niema (przynajmniej na razie przebieg 15 tys) Może to dobrze rokuje, fiat nieudolnie ale jednak poprawia pewne niedociągniecia (nawet spryskiwacz jest w linei inny).
Ciekaw jestem jak skończy się gehenna właścicieli Gp
Pewnie modelem FL

Kurde piszecie, że wam w serwisie myją auta. Ja byłem kilka razy i mi nie umyli, nawet nie wspomnieli o tym. Macie jakieś info czy serwisy muszą myć klientowi auto ,bo mają takie wytyczne z FAP, czy też robią to same z siebie ?

filolog, analizując dotychczasową korespondencję z Fiat Auto Poland mogę twierdzić, że żadnych wytycznych do ASO nie przysyłają. Przynajmniej takich, które poprawiłyby jakość obsługi klienta.

Nie musza, nie maja takiego obowiazku ;-)

wiem że tak samo jest w renault znam gościa który pracował jako kierownik serwisu i takie miał wytyczne:
"żeby sprzedać klęknij do l..a, jak się zepsuje wypnij się d..ą"

Już pisałem wczesniej kilka stron że nigdy w poznaniu Fiat nie umył auta, mam drugie auto Octawie i tam nigdy nie zapytali czy nie myć zawsze pytają czy myjemy auto i nawet w środku sprzątają , fiat to generalnie ma w nosie może kryzys ich obudzi ze snu zimowego, bo konkurencja jest juz blisko tych cen czy raczej fiat bliski cen konkurencji, ja już kolejnego fiata nie kupię więc jak większość z nas wyleczy się z fiata to będzie dobra lekcja dobrego wychowania i profesjonalnej obsługi klienta.

Mam pytanie/prośbę niech wypowiedzą sie wszyscy forumowicze posiadający Gp lub linee o hałaśliwości przedniego zawieszenia, ewentualnie przebiegi samochodów. Pozwoli to ustalić czy pewne egzemplarze nie są wolne od tej usterki

Mój od początku hałasował czyli od 22 grudnia 2008, teraz ma przejachane coś około 2200 km i jest po wymianie podobno odbojników i dzisiaj zauważyłem że hałas powraca delikatnie, pewnie te opaski się poluzniły hi hi hi

Mój przebieg około 6000km. Odbojniki wymienione na pozmianowe przy przebiegu 3000km. Niestety stuki powracają.
Produkcja sierpień 2008, użytkowany od 6 listopada.

Witam wszystkich
moje punto ma teraz 270 km - rocznik 2009 niestety stuki jak u wszystkich. Na razie niewielkie, ale boje się, że wkrótce się rozkręcą ;(
Pozdrawiam

U mnie wymiana odbojników przy 900 km - stuki już wróciły a na liczniku mam ok 1200. Nie źle, prawda? Wystarczyło na 300 km.

Swit no to mnie zadziwiłeś tzn pośrednio bo to GP tak dało do wiwatu

W Niemczech problem też istnieje, zna ktoś niemiecki (ja niestety miernie) niech poczyta, może jakieś ciekawe wnioski da się wyciągnąć.

http://www.grande-punto.de/t1121,21-len ... achse.html

krzysiek_pere No i właśnie mamy kolejne potwierdzenie , że w Niemczech rozwiązują bez problemu te stuki :
"Ich habe heute die Verbindungsstange vom Stoßdämfer zum Stabiliesator auf der Fahrerseite gewechselt. Und habe jetzt wieder Ruhe beim Fahren "
Co na polski znaczy :
" Dzisiaj zamieniłem łącznik pomiędzy amortyzatorem a stabilizatorem po stronie kierowcy i teraz mam ciszę przy kierowcy "
------------------------------------------------------------------------------------------
Moja rozmowa telefoniczna na temat spryskiwaczy przedniej szyby z Fiat Auto Polska ... zakończyła się fiaskiem ... serwisy Fiata mają instrukcję od FAP , aby wymieniać do skutku ... ale to , że wymiany nic nie dają , nic ich nie obchodzi , ponieważ są to przypadki jednostkowe (słowa faceta z FAP) i jak tu nie być wkurzonym

[ Dodano: 28 Lut 2009 10:08 ]
wooojt Na twoim miejscu , bym odrazu oddał samochód !!!!!!! ZOSTAWIŁBYM GO W SERWISIE ... Co to ma znaczyć ... samochód nowy i co ??
To ja kupiłem ostatnio focusa po wypadku z przebiegiem 2800 km i nic nie stuka ... a auto ktore ma 300 km i już się zaczyna ...

rany ja mam kropka z grudnia 2007 i nic na szczęście nie stuka , ale tylnie lampy parują pojechałem do aso i wysuszyli nadal parują , tylne klamki wymienili no jest narazie ok , no i te spryskiwacze tragedia,

parujące tylne lampy nie znajdują potwierdzenia w dokumentacji FAP, a dokumentacja zrobiona przez użytkowników jest robiona w niskich temperaturach i wysokiej wilgotności powietrza, a więc nie jest na korzyść FAP w związku z czym nie może być nazwana dokumentacją

[quote="Michal_0603"][b]krzysiek_pere[/b] No i właśnie mamy kolejne potwierdzenie , że w Niemczech rozwiązują bez problemu te stuki :
[b]"Ich habe heute die Verbindungsstange vom Stoßdämfer zum Stabiliesator auf der Fahrerseite gewechselt. Und habe jetzt wieder Ruhe beim Fahren "[/b]
Co na polski znaczy :
" Dzisiaj zamieniłem łącznik pomiędzy amortyzatorem a stabilizatorem po stronie kierowcy i teraz mam ciszę przy kierowcy "
------------------------------------------------------------------------------------------
Moja rozmowa telefoniczna na temat spryskiwaczy przedniej szyby z Fiat Auto Polska ... zakończyła się fiaskiem ... serwisy Fiata mają instrukcję od FAP , aby wymieniać do skutku ... ale to , że wymiany nic nie dają , nic ich nie obchodzi , ponieważ są to przypadki jednostkowe (słowa faceta z FAP) :twisted: i jak tu nie być wkurzonym :twisted:

[size=9][ [i][b]Dodano[/b]: 28 Lut 2009 10:08[/i] ][/size]
[b]wooojt[/b] Na twoim miejscu , bym odrazu oddał samochód !!!!!!! ZOSTAWIŁBYM GO W SERWISIE ... Co to ma znaczyć ... samochód nowy i co ??
To ja kupiłem ostatnio focusa po wypadku z przebiegiem 2800 km i nic nie stuka ... a auto ktore ma 300 km i już się zaczyna ...[/quote]

he dajmy mu szanse, może to ja po przeczytaniu wszystkich postów jestem przeczulony ;) jak będzie narastało to będę działał, na razie są to minimalne stuki, ale jak się podgłośni to ASO przynajmniej usłyszy a nie będą udawali, że tak ma być ;)