Fiorino rozumiem że masz dalej problemy ze wspomaganie? kupujesz nową kolumne czy używkę? tak na foto to cała kolumna, czyli komp, czujnik skrętu, i silniczek plus cała rama.
Niewiem czy do wymiany trzeba zdejmować całą kierownicę ale chyba tak więc.. odkręcasz 2 czy 3 śruby od tyłu kierownicy, odchodzi wnętrze wyjmujesz wtyczke i poducha już odłączona (aku odłączyć trzeba koniecznie bo błąd wywali i na kompa trza jechać skasować). Póżniej jakimś dziwnym kluczem odkręcasz w środku kierownicy taką nakrętke. Ściągasz kierownice, odłanczasz chyba kabel od klaksonu. Wyjmujesz taśme airbaga i tyle. Od dołu odkręcasz plastki osłone i kilka śrub o kolumny i wałek kierowniczy idący do maglownicy.. stary naprawde nic trudnego, wydaje sie że nie wiadomo co to za robota. Trzym sie i napisz co wymodziłęś.
A dalej u ci

dalej te problemy,a od jakiegoś czasu coś wogole mi stukało,myślałem ze to osłoną pod silnikiem,ja przymocowałem i dalej to samo... teraz jeżdżę bez dolnej tej pokrywy pod kierownica... i to się nasiliło... a spotkałem się wcześniej gdzieś tu ze to owa kolumna tak stuka,na ile możliwe nie wiem,ale bynajmniej mnie to zachęca do zakupu. Czy owe stuki mogą być spowodowane maglownica? (brak luzów sprawdzałem)

wiesz umnie też coś tam delikatnie stuka w tej kolumnie, ale przecież całej nie będe przez taką pierdołe wymieniał.
a tobie często to wspomaganie wywala?
co do maglownicy to może stukać, mi to ewidętnie coś leciutko tam pod kierownicą stuka, nad kolanami więc maglownica raczej odpada..

to u mnie ten sam problem...
wywala? wywaliło na amen! wymontowalem silnik,elektryk przemierzyl,padly przekazniki,zostaly wymienione. Wlozylem silnik spowrotem i teraz cyknie i odlacza wspomaganie po minimalnym ruchu kierownica. Myślę,że może to być czujnik...

Te przekaźniki na pewno są odpowiednie? Może mają za mały amperaż? Tam powinny być mocne przekaźniki 10-15A

Dałem taki 20A (nóżki itp. pasują) zakupiłem w Zabrzu w elektronicznym 10zł/szt.
link do jego specyfikacji poniżej:

http://download.maritex.com.pl/pdfs/re/4117.pdf

PS. Odpowiedni?

Fiorino a może to komp. prosto wymienić, weź przejrzyj allegro mosze kupić jakiś za śmieszne pieniądze.
A jak nie to wymienić całość i tyle pozostaje.. przynajmniej pozbędziesz sie też tych stuków.
ps. jak sprawdzałeś maglownice?

po wymianie drazkow i gornych mocowan amortyzatora nie ma najmniejszego luzu,sprawdzane recznie jak i na szarpakach.

http://fiatpunto.com.pl/topic21526.html -> o ten wątek mi chodziło,tyle że tu kropek bez wspomagania...

kurde u mnie to samo 0 luzów, końcówki drążka wymienione, wahacze wymienione, poduchy amora wymienione, gumy stabilizatora wymienione, więc zostaje albo maglownica albo ta kolumna, stawiam na kolumnę dlatego puki działa bez zarzutów wspomaganie to olewam to , ale ja ty jeźidzsz bez wspomagania to ja bym wymienił tą kolumne.

Fiorino ja elektronikiem nie jestem, więc ta specyfikacja nie wiele mi mówi Na allegro jak wpiszesz "wspomaganie punto" masz aukcje z odpowiednimi przekaźnikami, porównaj z ich specyfikacją. lakikwap komputer w wspomagania na 99% się nie psuje, a jak się zepsuje to jest kaplica i zaraz po uruchomieniu auta wspomagania nie ma, tak czy inaczej ten komputer odpada. Fiorino ja uważam, że to jednak jest wina przekaźników. Kiedyś zrobiłem tak, że wyciągnąłem silnik z otworu montażowego i odpaliłem auto, kręcąc kierownicą widziałem jak silnik wspomagania ładnie się kręci, czujnik skrętu był w tej samej pozycji cały czas, więc powinno wywalić błąd, ale tak nie było. Błąd czujnika skrętu pojawi się dopiero jak przekręcisz kierownicę na maksa. Ja obstawiam złe przekaźniki.

szkoda ze nie mam silnika na chwile,na podmianke...

po 15 wizytach u roznych mechanikow narescie jeden z nich,od wczoraj moj nowy mechanik zrobil mi wspomaganie

Okazało sie że winna była w pasku klinowym miałem pół paska zdarte i to było przyczyna wyłaczania mi sie wspamagania gdy skrecałem w lewo zbyt gwałtownie.

I to mnie wyniosło 450 zł Wymiana rozrządu + Częsci i paek klinowy za 20 zł

Inni mechanicy za zrobienie wspomaganie mówili mi jeden za zrobienie bez zobaczenia mojego punto powiedział aaaaaa punto 2 wspomaganie wymiana kolumny 1800 zł niech pan nie idzie nigdzie na sylwestra i niech pan nie kupuje zadnych prezentów na święta i bedzie pan miał po nowym roku kaske na kolumne

A w fiacie powiedzieli mi 4000zł

Teraz moje pytanie czy jak mam wspomaganie zrobione czy lepiej jeździć z City czy wyłonczyc wspomaganie

wspomaganie city i tak się chyba wyłącza po przekroczeniu 60 km/h

Nie,wczoraj jechałem 80 km\h i nic city działa

To że kontrolka się świeci nie znaczy że działa z tą samą siłą. Po przekroczeniu 40km/h CITY przestaje działać i jest tylko "normalne" wspomaganie.

Czyli?

Osobiście nie mam wspomagania, ale wydaje mi się że w PII jest tylko wspomaganie elektryczne czyli "city" które właczasz - działa, wyłaczasz - nie działa, kręcisz kierownica jak w zwykłym gołym PII.

Tu się mylisz. Wspomaganie city to jest wspomaganie dwustopniowe

mhm, czyli ten silnik elektryczny działa cały czas w czasie jazdy, a jedynie po włączeniu City działa mocniej?

dokładnie

No to w tym momencie przestaje mnie dziwić dlaczego to się tak często psuje.

Słuchajcie a co to jest jak słychać takie dziwne "pyrkanie" z okolic kierownicy, cos jak by wspomaganie, jak by delikatne zwarcie? jak sie skręci w którąś strone to słychac taki dzwiek jak by sie linke stalową naprężało. To jest taki delikatny dzwiek i slychac wtedy gdy jade bez radia i nawiewu wtedy mnie to wkurza bo nawet deilkatne ruchy kierowny to powodują, dodam ze zadnych błędów mi nigdy nic nie wywaliło...

Może coś z kolumna

Nero84 poprostu sie silnik kręci i działa cały mechanizm, ja mam te jęki cały czas nawet ja niekręce kierownicą też żadnych błędów.. wiesz jak byś kolego był kobietą i jednocześnie jakimiś tam (nieznam sie co tam jest w wspomie) tranzystorkiem, transformatorkiem czy tam przekaźnikiem i przeżywał co sekunde z 50 okresów też byś brzęczał/a

uff, jako ze w miedzy czasie przewertowałem m.in. allegro znalazłem takie coś:

http://allegro.pl/item999182492_wspomag ... ancji.html

moze komuś sie przyda, generalnie bardzo dobre komentarze i jak by coś sie u mnie zepsuło to niedaleko mnie .

Tak się składa ze jakiś czas bede jechał do gniezna i tak mysle czy nie podjechac i zobaczyc co za fachowcy tam pracują.

Nero84 kolego, ale wspomaganie u nas w aucie to dość skomplikowane urządzenie i jest sbudowane z więcej niż tylko silniczka (co dotyczy naprawa w aukcji) może też siąść centralka sterująca, lub czujnik położenia kierownicy/skrętu kół.. Także niekoniecznie naprawią wspomaganie ci z aukcji od silniczka

[ Dodano: 21 Kwi 2010 20:32 ]
a co do naprawy samego silniczka to jest prosta sprawa i w większości da rade samemu spróbować (poprawić zimne luty, wymienić te przekaźniki 2 duże na silniczku).

[ Dodano: 21 Kwi 2010 20:34 ]
poczytaj sobie wieczorkiem.
http://fiatpunto.com.pl/topic2809.html
http://fiatpunto.com.pl/topic9316.html

aha jeszcze co do jęków to ja je bardzo dobrze słysze a moi znajomi mówią że jestem jakiś zryty bo oni nic nie słyszą... także może mamy jakiś wyczulony słuch bo te jęki specyficzne są. Także może dużo więcej kropków tak wyje ale ludzie tego nie słyszą