http://gazeo.pl/swiat_lpg_cng2_z_kraju_ ... ws_id=1325

To miałem na myśli Ale zwykłe lpg? kuku Bo wtrysk się zaklei. To samo dotyczy zwykłych wtrysków jak od czasu do czasu nie polata się na pb. a potem jest "lpg ok, nie pali na pb"

nonsens.
Jeździłem 1,6 THP i okazyjnie 4,2 V8 biturbo.
Teraz mam 1,9 mj i też jeździ mi się przyjemnie.

Po raz kolejny piszę to samo wszystko toczy się dookoła kasy jakby wacha była tania to nikt by nie zakładał gazu bo stać by każdego było na normalne użytkowanie. A gaz to ewentualnie dla ochrony środowiska by zakładali bo innych plusów nie ma.

A propo gazu, to już tak jako ciekawostka sytuacja którą dziś widziałem.
Podjeżdża młody gość na stację BMW 7 (rocznik ok 2000 tak na oko) w środku jeszcze 2 panienki no i oczywiście LPG zamawia. A wtedy pan który tankował obok patrzy na niego i woła: "Pan to by tym paniom ptasie mleczko kupił a nie gaz lał" :E:E
Mina młodego bezcenna

szkoda ze gosc od BMKi nie odpowiedzial, ze stac go na te panienki bo gaz jest taki tani

U nas to tak jest. Kupią ludzie auto nowe na kredyt, płaczą potem że trzeba raty płacić i że przeglądy w ASO takie drogie ale z LPG to się śmieją przy pierwszej okazji. Ja to nazywam: "polakowatość".

To ja może z innej beczki, mnie natomiast śmieszą kolesie co beema 3litry w gazie albo omega, zimny łokieć i muza na fulll. A przy dystrybutorze za 20zł gazu i aby tylko nikt nie widział gdzie ma wlew paliwa. Kiedyś w zderzaku a teraz...... może nikt nie zauważy. To samo ma miejsce w tdi wyda jeden z drugim kupę siana na auto a na opale lata i się dziwi że z niemiec fura a wtryski padły. Kocham ten kraj.

Jak się bez głowy kupuje to potem tak jest...

ktoś kiedyś napisał " co z tego że młyn wodny ma kilkaset Nm skoro ma moc kilku koni" to wszystko z mojej strony