współczuję

Oj Jedi

Bardzo Ci współczuje... Ale nie załamuj się... Jutro jest ten dzień, więc musisz zapomnieć o problemach 3m sie mocno!

Courage tylko tych problemów trochę za dużo...
3 tygodnie temu dowiedzieliśmy się ze facet z którym mielismy umowę na zespół nie żyje.
2 tygodnie temu pochowałem ojca.
Teraz dzwon...
Aż się boję wsiąść do samolotu w przyszłym tygodniu

O kurczę... to jednak bardzo zła passa ( odpukać w niemalowane )...

Coż mam Ci radzić... podróży raczej chyba nie odwołasz...

damy radę

Współczuję krowka ale mając protokół policji to nie powinieneś mieć problemu z wyrwaniem odszkodowania .

[ Dodano: 18 Kwi 2008 23:29 ]
Jedi Tobie oczywiście też współczuję , co prawda nie zaliczyłem dzwona i nie lecę w najbliższym czasie samolotem , ale w lutym też pochowałem ojca . Głowa do góry jutro będzie lepiej .

Jedi musi się coś zje...ać żeby potem było tylko lepiej. Szkoda kropka, na pohybel holcwagenom - nie zdziwiłbym się jakby miał przyciemnione szyby . Trzymaj się - dzisiaj ważna imprezka i to jest w tej chwili najważniejsze. (Ale tańczenia z wszystkimi ciotkami i picia wódki z wszystkimi wujkami to ci współczuję )

Jedi


Będzie dobrze, głowa do góry! Pomyślności!!!

No właśnie... będzie OK Trzymaj się tam dzisiaj ciepło i trzeźwo
A i żeby nogi wytrzymały

Jedi ,wspołczuję -tyle przykrości w ostatnim czasie,ale dziś-to wszystko sie skończyło ,bo teraz bedzie już tylko lepiej,wszystkiego naj naj naj na nowej drodze życia i jak najszybciej naprawionego GP,pozdrawiam.

No i mam Kropka. Pier... tępaki z ASO Niczym w tym wszystkim był brak śrub mocujących nadkola do zderzaka, myśleli że nie będę wszystkiego sprawdzał? Łapą podnośnika kretyni uszkodzili powłokę ochronną w przednim punkcie podparcia (przy mocowaniu technologicznym), któryś debil źle podłożył i się zsunęła, oczywiście ocynk poszedł na spacer Obili rant prawych tylnych drzwi (kropka średnicy 1mm, oczywiście ocynk zerwany, a lakier wytarty w średnicy 3 mm) Uszkodzenie podwozia zabezpieczyli, drzwi tymczasowo zabezpieczyłem osobiście. Dodatkowo na zderzaku są "lakierowe grudki" - tępaki mają mi to poprawić podczas przeglądu, gdy lakier na zderzaku się utwardzi (będzie polerowanie) Dodatkowo obiecali za darmo zrobić zaprawki tam, gdzie coś znajdę. Gdybym ostro nie zareagował (dosłownie straciłem panowanie nad sobą), to idiota z ASO malowałby uszkodzenie podwozia bez czyszczenia
W życiu mi nie idzie, myślałem że chociaż z Kropkiem będzie OK. A tu niemiła niespodzianka, kur.. mać A chciałem wycofać się z naprawy i wziąć kasę... Chyba napiszę skargę do Bielska...
Najgorsze jest to, że dba się o autko, a byle łajza je uszkodzi

Oj... krowka... Tak to niestety jest... mi też się zdarzyło, ale przy listwach bocznych, chcieli je przykleić bez wyczyszczenia i odtłuszczenia lakieru, nawet kurde benzyny ekstrakcyjnej nie mieli głąby...

Takie kurde życie... przy zakładaniu radia np. deske dziad porysował zamkiem przy rękawie... i tak jedno zrobią, drugie spier#olą...

Ciekawe co by ci Bielsko-Biała odpowiedziała...

No proszę serwis serwisowi nierówny. Mnie jak robili przekładke opon, to nałozyli folię na siedzenie i foliowy pokrowiec na skórzaną kierownicę

W moim przy przekładce kół było tak samo z folią, tylko to robił młody gostek. Zanim podniósł autko sprawdził położenie łap podnośnika. Ogólnie łosie z ASO mają podejście do autek. Nie swoje, więc co ich to obchodzi. Klient ma nowe autko, to bogaty, więc "mechanik" ma to gdzieś, zniszczy, czy nie, nie jego. Ja bym takiego za mordę i na bruk Od 3 tygodni łażę jak struty, a dziś dobili mnie z Kropkiem, ehhh

no mógłbym biblię napisać na ten temat

czy ktos moze orientuje sie jaki jest termin wyslania kosztorysu do ubezpieczyciela?
Szkode zglosilem, ogledziny byly , wszystko zrobione w warszawie, gdzie aktualnie przebywam. Samochod natomiast chce naprawiac w domu, w bydgoszczy bo mam wieksze zaufanie do serwisu, i nie znam zadnego dobrego w Wawie.Pozdr.

pawelp


Jedyne rozsądne rozwiązanie, jakie mi przychodzi do głowy - zadzwoń do ubezpieczyciela...

Wczoraj przyszła kolej na mnie


Sprawca (koleżanka z wydziału) sam mnie szukał żeby się przyznac Kolizja na parkingu, koleżanka za szybko wyjechała. ASO wyceniło tą szkodę na ok 1,5 kafla.

1,5 kafla za przytarty zderzak ??!!

[ Dodano: 07 Maj 2008 20:51 ]
aha teraz widzę, że błotnik też

Zderzak leci cały do malowania, a błotnik będzie cieniowany.

Mrok no los. Ty chociaż masz sprawcę z którego OC sobie to zrobisz za friko. A ja mam pamiątkę spod OBI na tylnym zderzaku i ewentualne koszta własne

fiu fiu ...dlatego zawsze ostroznie parkuję....i najczęściej zawsze wolę tyłem...
wiem wtedy że nikomu krzywdy pod realem nie zrobię

Mrok mały świadomy OT. Miałeś zrobić foto nowych felg i mi pokazać

No przecież masz Grzegorzu felgę na zdjęciu Zrobię dziś zdjęcie, skoro prosisz, tyle że strasznie brudny jest pojazd więc nie wiem czy się czegoś na tym zdjęciu dopatrzysz

Chodzi mi o felgi nie pojazd. Pojazd widziałęm na spocie